Znaleziono 4119 wyników

autor: Monstrualny Talerz
21.03.2025, 08:30
Forum: Muzyka
Temat: Czego teraz słuchacie?
Odpowiedzi: 51064
Odsłony: 7338269

Re: Czego teraz słuchacie?

Crazy pisze: 21.03.2025, 07:41 że mi się to nie udzieli, choć kto wie, z czego takie rzeczy wynikają.
GENY!!! :o
autor: Monstrualny Talerz
21.03.2025, 00:43
Forum: Muzyka
Temat: Czego teraz słuchacie?
Odpowiedzi: 51064
Odsłony: 7338269

Re: Czego teraz słuchacie?

Zmarła bliska mi osoba, dzięki której w połowie lat 90 miałem możliwość zapoznać się i wypożyczyć pierwsze kasety: Pink Floyd, Peter Gabriel (Birdy), Mike Oldfield, Sting. Taki typowy sznyt lat 90. Kaseta Pink Floyd była piracka i nazywała się "The Dark Of The Moon" - ze zgubieniem "Side" :) Wydaje mi się, że w tym domu też chyba pierwszy raz zobaczyłem płyty Pata Methenego (w tym sensie, że zanotowałem istnienie takiego kogoś), na stole leżało Jazz Forum, oczywiście grała Trójka, czytało się Przekrój, wypożyczyłem tę książkę o Milesie. Fajny klimat.

Wydaje mi się, że też od tej osoby dostałem i wysłuchałem, chyba w ogóle jako pierwszą, albo absolutnie jedną z pierwszych w ogóle płyt jazzowych: był to Krzysztof Popek Letters and Leaves. Wtedy mi się podobało i generalnie przez długi czas jazz kojarzyłem właśnie z taką okładką i muzyką. Jak potem słuchałem tego Popka to mi się nie podobał, bo wydał się zbyt miałki, potem zrozumiałem czy tez skapowałem się, że utwory na tej płycie to przeróbki najróżniejszych kawałków (m.in. Hubbard, Henderson). A słuchałem sobie wczoraj, dla upamiętnienia owej zmarłej osoby i uznałem, że to jednak całkiem przyjemny, klimatyczny album.

W ramach ciekawostki socjologicznej: no i właśnie to był ktoś taki, kto w ostatnich latach zupełnie chyba zaprzestał jakiegokolwiek zainteresowania muzyką. Pomimo, że co jakiś czas się widywaliśmy, to jednak tematy muzyczne już się nie pojawiały - ale właściwie dopiero teraz to sobie uświadomiłem, wspominając tę osobę. Wieczny odpoczynek i dziękuję za wszystkie inspiracje.

A dziś Miles Davis - Live in Filmore East, 7 March 1970 - kapitalne granie na wspomaganie w pracy!
autor: Monstrualny Talerz
21.03.2025, 00:21
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

A jakże, jak najbardziej są niesłuchalne każdy w sposób zupełnie inny!!!

Sprawdziłem fragmenty Alberta, i rzeczywiście są to chyba najbardziej konwencjonalne "awangardy" z dotychczas zaproponowanych, tego typu rzeczy już się zdarzały w historii.

Dziękujemy za wszelkie polecenia, niewątpliwie poszerzają one nasze uniwersum roku 2006.
autor: Monstrualny Talerz
19.03.2025, 21:28
Forum: Muzyka
Temat: 50 lat minęło - chronologiczny przegląd płyt z 1975 roku
Odpowiedzi: 97
Odsłony: 5788

Re: 50 lat minęło - chronologiczny przegląd płyt z 1975 roku

Zapraszamy zatem jednak Szczepka do pisania, przecież może pisać w "Twoim temacie" jako on sam. Zawsze to większa możliwość interakcji, a i ciekawie pisze, i o ciekawych płytach.
autor: Monstrualny Talerz
19.03.2025, 09:10
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

Brzmią jakby nie umiały. Nie wiem czy umieją czy nie umieją. Może istnieją jakieś ich nagrania w których ładnie śpiewają, ale z wysłuchanych płyt wynika dla mnie jedno: okropnie fałszują. Podkłady muzyczne na obu płytach są nawet fajne, ale te wokale rujnują wszystko. Esforty dziwi się, że zainteresowanie nimi jest nikłe, mnie natomiast w tym kontekście to po prostu wcale nie dziwi, nie ma zbyt wielkiego zainteresowania taką muzyką. Choć z drugiej strony Newsom ma znakomitą ocenę na RYMie i bardzo wiele recenzji, więc niewątpliwie wzbudziła zainteresowanie, ale czy rzeczywiście jakością muzyki?
autor: Monstrualny Talerz
19.03.2025, 09:03
Forum: Muzyka
Temat: 50 lat minęło - chronologiczny przegląd płyt z 1975 roku
Odpowiedzi: 97
Odsłony: 5788

Re: 50 lat minęło - chronologiczny przegląd płyt z 1975 roku

Retromaniak pisze: 18.03.2025, 14:49

Tom Scott & The L.A. Express - Tom Cat

A teraz Szczepek59 i jego recenzja:
Bardzo dobra płyta, szkoda, ze zignorowana ad 1975.

Natomiast mam pytanie: kto to jest "Szczepek59"? Bo co jakiś czas pojawia się info, że Szczepek59 napisał to czy tamto, nieraz bardzo fajnie, ale czy nie można po prostu dać linka do jego strony czy bloga zamiast to przepisywać?
autor: Monstrualny Talerz
19.03.2025, 08:58
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

crescent pisze: 19.03.2025, 08:47 Tych "fałszujących" (sic!), wyrywających się z tonacji jest znacznie więcej. Choćby Adrian Belew na płytach King Crimson, no ale jego nikt nie ruszy, gdyż to przecież King Crimson. Poza nim: Peter Hammill - niepisany praojciec punk-rocka (zwłaszcza na płytach solowych), John Lydon - głównie na płytach P.I.L., David Byrne, David Bowie - również na płycie Blackstar i wielu innych post-punkowych i nowofalowych wokalistów. Ach, no i byłbym zapomniał o B 52's. Wszystkim w/w można postawić te same "zarzuty", co Paniom Newsom i Vollman, no ale najłatwiej dowalić tym mniej znanym, niż odważyć się ruszyć postacie ikoniczne.
W KC zawsze, nawet w tych niby najbardziej odjechanych kawałkach jest rytm i melodia, który możesz zanucić, a po przetworzeniu nawet zrobić z tego melodyjne utwory (np. płyta na która głosowaliśmy w zeszłym roku, ten jazzowy KC). Tam nie ma ani krzty fałszu, nawet kontrolowanego. Jest chaos, są dzikie dźwięki, jest szaleństwo, ale nie coś co brzmi jakby grał ktoś kto grać czy śpiewać nie umie.
autor: Monstrualny Talerz
19.03.2025, 08:54
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

akond pisze: 18.03.2025, 23:26
Ani Joanna Newsom, ani Kira Vollman w żadnym momencie nie fałszują - śpiewają dokładnie te nuty, które zamierzyły wyśpiewać. Tak nawiasem, to Kira jest wokalistką o klasycznym wykształceniu, i od strony "warsztatowej" doprawdy niewiele można jej zarzucić, zwłaszcza na tle rockowych i popowych koleżanek.
Ktoś może sobie być super wykształcony muzycznie, co jednak nie zmienia faktu, że jeżeli rzępoli czy fałszuje, to po prostu brzmi to okropnie. Tu powiedzmy można by podać wiele przykładów - nieco odmiennych, ale o wiele bardziej powszechnych, z którymi często się spotykamy - gdy wybitni, czy uznani muzycy nagrywali płyty czy utwory po prostu nudne, czy nieciekawe. Cóż z tego, że byli niesamowici, utytułowani, gdy po prostu z ich muzyki wiało nudą.
akond pisze: 18.03.2025, 23:26
(Nawiasem pisząc, posłuchaj kiedyś średniowiecznej muzyki wokalnej - ars subtilior - albo chociaż renesansowej polifonii. Ciekawe, czy też stwierdzisz, że wokaliści fałszują.)
Posłucham


Może nie jest to jakieś wielkie odkrycie, ale jakiś czas temu zrozumiałem, że podoba mi się ta muzyka, która ma melodię i rytm, który da się zanucić. Nawet jeśli to jest coś nieuchwytnego, chwilowego, nawet schowanego gdzieś z tyłu - ja potrzebuję tego, żeby móc tę muzykę odtworzyć w formie "zanucenia".

Zastanawiałem się też nad tym (już kiedyś wcześniej), czy w świecie przyrody występuje fałsz - i chyba nie. Może są jakieś odosobnione przypadki (darcie się wron, sójek, niektórych wodnych ptaków), ale raczej nie jest to dysharmonijne, raczej po prostu przeraźliwe, niemiłe dla ucha. Generalnie jednak panuje ład i harmonia. Fajne zdanie ostatnio czytałem, że: "obraz to sztuka przeżywana na płaszczyźnie, rzeźba to sztuka w przestrzeni, a muzyka to sztuka przeżywana w czasie". No a czas jest jednak głęboko harmonijny (może aż za bardzo).
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 22:52
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

Duża część współczesnej muzyki pop jest kompletnie do bani i nie ma w sobie ani krzty melodii i sensu, brzmi jak produkt z laptopa z jednolitej linii fabrycznej (bo takim jest), ale ma miliony słuchaczy i obecna jest we współczesnym radiu, w sklepach, autobusach, siłowniach. Czy w tym przypadku też mam uznać, że się nie znam i jednak "coś w tej muzyce jest"?
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 22:40
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

Cóż, ufam, że nieco znam się na muzyce. Istnieje spora ilość zgrzytów i pisków, które sprawiają mi przyjemność, nie mniej muszą one tworzyć jakiś rodzaj spójnej formy, nawet jeśli czasem będzie ona pozbawiona formy. Nagranie przypadkowych dźwięków z huty jeszcze nie tworzy muzyki. Podobnie z sytuacją gdy ktoś fałszuje, bo nie potrafi, albo okropnie fałszuje bo tak mu pasuje - w obu przypadkach jednak rezultat będzie ten sam, czyli fatalna muzyka. Chyba, że ów drugi przypadek będzie miał charakter pastiszu, jakiegoś krótkiego fragmentu który ma na celu "coś", reszta utworu zaś wskazuje na wysokie umiejętności muzyczne. Jeśli całość brzmi jak fałsz to jak mam stwierdzić, czy to jest rzeczywiście kicz czy jednak coś więcej?
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 22:08
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

Kogo tam mają wsparcie to nie wiem, ale tak, dla mnie to brzmi jakby okropnie fałszowały. Czy to jest celowy zabieg, czy nie nie wiem, ale po prostu fatalnie mi się tego słucha.
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 22:05
Forum: Wykonawcy
Temat: Niewidzialna ARMIA
Odpowiedzi: 91
Odsłony: 143443

Re: Niewidzialna ARMIA

O przepraszam, nie zatrybiłem, teraz dopiero rozumiem kontekst.
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 20:01
Forum: Wykonawcy
Temat: Niewidzialna ARMIA
Odpowiedzi: 91
Odsłony: 143443

Re: Niewidzialna ARMIA

crescent pisze: 17.03.2025, 23:51
(zarzut kościelnego zawodzenia wcale nie wydaje mi się z dupy, mimo że mi się to podoba)
Z czego? Gimnazjalista Ci się włączył?
No ale właśnie to jest chyba fajne, że Budzyński swoich poglądów nie zmienił, nie zanegował, zawsze był sobą. Powiesz, że jego teksty są "gimnazjalne" - moim zdaniem ani trochę, ale jeśli tak, to w takim razie na jakim poziomie jest 99% tekstów w rocku/popie twórców, którymi się tu wielce zachwycamy? Często lepiej nie tłumaczyć z angielskiego i nie wiedzieć.
autor: Monstrualny Talerz
18.03.2025, 19:56
Forum: Płyty
Temat: PŁYTA ROKU 2006
Odpowiedzi: 161
Odsłony: 26586

Re: PŁYTA ROKU 2006

esforty pisze: 18.03.2025, 18:21 ...
Non Credo - Impropera
Joanna Newsom - Ys

...

Tylko to głupie pytanie, jeszcze:
Dlaczego takie płyty, pozostają w cieniu...
Ekhm, odpowiedź jest dość prosta - bo są niesłuchalne/asłuchalne?

W opu przypadkach przypomina mi się historia o tej Pani*, która strasznie chciała być sławną śpiewaczką, ale niemiłosiernie fałszowała i karierę zrobiła, bo była żoną czy córką kogoś tam bogatego.

Inna rzecz, że miłośnicy Trout Mask Replica jednak też istnieją :roll:

*Florence Foster Jenkins
autor: Monstrualny Talerz
17.03.2025, 13:44
Forum: Wykonawcy
Temat: Niewidzialna ARMIA
Odpowiedzi: 91
Odsłony: 143443

Re: Niewidzialna ARMIA

Jakoś nigdzie nie zauważyłem, nie przebiło się, że zarówno na płycie, jak i na koncercie udziela się Michał Jacaszek, który tworzy pod spodem te techno-ambientowe, absolutnie niebanalne dźwięki. Jeśli miałbym znów to jakoś skojarzyć to chyba najbliżej byłoby do Frippowych soundscejpów z okresu okołoThrakowego. Tego właśnie na płytach Armii nieraz mi brakowało.

Jeszcze uwaga co do koncertu: oni wyglądali jak sprzedawcy z żabki, a ów Jacaszek jak kontroler z gazowni. Tylko Budzy wyglądał na porządnego rockowca-punkowca (tyle, że podstarzałego). Na początku nie zatrybiłem, co ten Jacaszek robił, bo wyglądał po prostu jak jakiś kolo, który poprawia bezpieczniki w sprzęcie nagłaśniającym - i to tez jest świetne - zero, absolutnie zero jakiegokolwiek pozerstwa.