No jak to, gdzie? Przecież napisałem i fotorelację wkleiłem:-)
To było tak: Szczyrbski Staw->Dol. Furkotna->Bystry Przechód->Furkotny Szczyt (nocleg)->Hruby Wierch->Dol. Młynicka (Capi Staw)->Szczyrbski Szczyt->Dol. Młynicka->Sz. Staw
No jak to, gdzie? Przecież napisałem i fotorelację wkleiłem:-)
O, miło słyszeć, dzięki:-).
Na Furkot dotarliśmy akurat na zachód słońca. Noc na szczycie...ile już tych nocy było pod rozgwieżdżonym niebem, a każda magiczna na swój sposób. Potem wschód słońca. Nie był szczególnie spektakularny, ale pełna klatka plus świetny tele Kuby zrobiły swoje. Krótka medytacja na Hrubym i szybkie zejście nad Capi Staw, aby ponownie wznieść się o 300 metrów na Szczyrbski Szczyt wśród tabunów ludzi (sic!).Crazy pisze: Na Hruby zawędrowałeś?
Wszystkie zamieszczone zdjęcia są cropami zdjęć zrobionych przeze mnie tego dnia i stanowią ilustracje do sugestii/odpowiedzi na moje pytanie udzielanych jak do tej pory przez B.J.'a i Crazy'ego.
To z pytaniem nie ma związku, ale skoro już o tym mowa w moim repertuarze wejść od wielu już lat te właśnie stanowią 90%.Białystok pisze: Słowackie są zamknięte, więc jeżeli to ze Słowacji to wejście nieturystyczne.