Przy muzyce o futbolu

[Białystok]

Może w lidze będzie lepiej

[Konik Polny]

Nasze kluby prócz kilku które potrafią grać w pucharach, są słabe.

[Freefall]

Nasze kluby prócz kilku które potrafią grać w pucharach, są słabe.

Błyskotliwy komentarz
A które to nasze kluby potrafią grać w pucharach
Tak wiem, Legia, Lech,dawno temu Widzew, były epizody....

[Białystok]

Według transfermarket Bodo/Glimt ma wartość na dziś 32,25 mln. Najbogatszy w ESA Raków 30,45 mln. Jaga 19 mln. Pieniądze nie grają, bo Legia nigdy nie wygrałaby z Aston Villą. Niespodzianki są pięknem futbolu, dziś na nią nie było szans.

[Freefall]

Teraz pewnie Ajax . Wprawdzie to nie ten Ajax co kiedyś, ale przeszkoda potężna.Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo Jagiellonia ma pewny udział w LKE. Pieniądze niewiele mniejsze niż w LE, a o punkty trochę łatwiej, bo rywale jednak nico słabsi niż w LE.
Ja, pomimo zaliczki z pierwszego spotkania, mam duże obawy przed jutrzejszym meczem. W zeszłym roku pucharowa jesień była bardzo fajna, ale Legia grała wtedy dużo lepiej.

[B.J.]

Wydaje mi się, ale czas pokaże (jeśli będzie mu dany ), że Gonçalo Feio to taki trener, jakiego Legia potrzebowała od lat. Gdyby jeszcze miał charyzmę byłego wielkiego gracza, byłby idealny. Ciekaw jestem, czy ma faktycznie posłuch wśród swoich gwiazdorków, czy tylko mi się tak wydaje.

[Leptir]

Dla polskich klubów puchary to jedynie wisienka na torcie, a najczęściej ta baba na wozie, która, jak wreszcie zejdzie, to koniom lżej. Liczy się liga. No, może wyjątkiem jest Legia - bo ona w dużym stopniu opiera swój budżet na przewidywanych zyskach z meczy pucharowych. Co zresztą często wychodzi jej bokiem, kiedy tych zysków nie ma.

Niby mamy dobry wynik z Broendby, ale to wcale nie znaczy, że takiego (albo jeszcze lepszego) wyniku nie ustukają Duńczycy w następnym meczu. Nie takie rzeczy widywałem.

[Freefall]

Dla polskich klubów puchary to jedynie wisienka na torcie, a najczęściej ta baba na wozie, która, jak wreszcie zejdzie, to koniom lżej. Liczy się liga.

Hmm, nie do końca się zgodzę z twoją opinią, W przypadku Legii, to mam wrażenie, że oni mobilizują się na puchary (bo tam się można pokazać), a ligę olewają.
Z Aston Villą można wygrać, a z Puszczą Niepołomice to już nie? Trochę to zastanawiające
PS. Ponoć Ernest Muci ma przejść z Besiktasu właśnie do Aston Villi. 15 mln euro. 10 % z transferu dla Legii . Taki ruch ma sens w przeciwieństwie do transferu takiego Dominika Marczuka do ligi amerykańskiej

[Leptir]

Toż właśnie napisałem, że wyjątkiem jest tu Legia.

[Freefall]

Toż właśnie napisałem, że wyjątkiem jest tu Legia

Tak oczywiście. Tyle, że pojęcie deficytu budżetowego piłkarzom jest raczej obce . Oni liczą na transfer do lepszego klubu i lepsze zarobki. Wspomniany przez mnie Muci jest dobrym tego przykładem. Strzelił 3 gole Aston Villi i teraz tam zapewne będzie grał.

[Białystok]

Taki ruch ma sens w przeciwieństwie do transferu takiego Dominika Marczuka do ligi amerykańskiej

Marczuk ma klauzulę 1,5 mln Euro odstępnego, którą wymógł menadżer. Nikt zapewne nie przypuszczał, że chłopak tak szybko odpali, więc została wpisana. Czyli potencjalny nabywca płaci i klub nie ma nic do gadania. A sam Marczuk zdaje się liczy już tylko dolary na koncie i myślami jest za granicą, mimo że na to nie jest zupełnie gotowy.

[Freefall]

Fakt, w takiej sytuacji klub nie ma nic do powiedzenia. Szkoda, bo to duży błąd ze strony zawodnika.
Odchodzi też chyba Jose Naranjo i to też jest smutne, bo podstawowy zawodnik mistrza Polski odchodzi do 3 ligi .

[Freefall]

Uff, mamy tę 4 rundę. Straszne to było widowisko, momentami. ale wyszarpali ten awans i tym optymistycznym akcentem...

[Białystok]

Gratulacje za awans. Do gola na 1:1 nie zanosiło się, potem nie było już tak źle.

[Freefall]

Teraz czeka nas przeprawa z drużyną z Kosowa. Jestem umiarkowanym optymistą .
Jagę czeka prawdziwe wyzwanie! Z drugiej strony zobaczysz na żywo Ajax.
To są fajne wspomnienia! Choć zwykle dostawaliśmy, to jednak zobaczyć na żywo Inter, Barcę, Man Utd czy Bayern to było coś!