Depeche Mode

Biografie, dyskografie, opinie.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9901
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Re: Depeche Mode

Post autor: Leptir »

Freefall pisze: 20.01.2024, 20:32

"Mother Of Earth":!:
Ładne - tu to się Gahan trochę w stronę Cave'a zbliża... :)
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5613
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Re: Depeche Mode

Post autor: Crazy »

Przede wszystkim godne podziwu jest to, że po tylu latach Gahan nadal tak wspaniale śpiewa (!). Orkiestrowa wersja Walking... pod względem aranżacyjnym mi się nie podoba, natomiast ich wykon wokalny (ich, bo przede wszystkim Gahan, ale oni tu robią piękną robotę w duecie) całkowicie przykrywa wszelkie zastrzeżenia.

W Mother of Earth jak Cave? Może i tak - pięknie śpiewa, to na pewno.

Skoro takie polecenia tu padają, to zapodam tu jeden z moich ulubionych Depeszy ever:
Heaven z BBC.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
Freefall
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 7330
Rejestracja: 18.02.2012, 15:52

Re: Depeche Mode

Post autor: Freefall »

Crazy pisze: 20.01.2024, 21:25 W Mother of Earth jak Cave? Może i tak - pięknie śpiewa, to na pewno.
Heaven z BBC.
Cave'a to mi nie przypomina :). Właściwie nie mam tu jakichś skojarzeń, po prostu zaśpiewał po swojemu i zażarło :!:
Ten twój link też fajny :).
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5613
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Re: Depeche Mode

Post autor: Crazy »

Muszę dać się sprowokować kolegom, którzy w wątku 2005 otworzyli dyskusję, i powiedzieć, że Delta Machine pozostawia daleko w tyle wszystkie inne dokonania zespołu od czasu Ultry. Za każdym razem, gdy słucham tej płyty, zadziwia mnie z jednej strony, jak świeżo i właśnie nie na siłę, ona brzmi, a z drugiej, ile udało im się świetnych kompozycji zebrać razem, po tylu latach.

Jakby zrobić nieco abstrakcyjny plebiscyt pt. "najlepsze płyty wydane przez zespoły istniejące dłużej niż 25 lat" (a może być i 30, co zawęża konkurencję!), to mam w postaci tego albumu poważnego kandydata na zwycięzcę na mojej liście.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
Gacek
limitowana edycja z bonusową płytą
Posty: 4554
Rejestracja: 20.03.2010, 10:27
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Depeche Mode

Post autor: Gacek »

Również uważam że poza ostatnią, wyjątkową udaną płytą Delta Machine z nowych wydawnictw depeszów wydaje mi się najciekawsza. Muszę sobie ją odświeżyć.
Awatar użytkownika
alternativepop
remaster
Posty: 2417
Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Depeche Mode

Post autor: alternativepop »

Ostatnio na swojej stronie zrobiłem przegląd płyt Depeche Mode od debiutu do "Violator" włącznie. I zapewne moja optyka będzie całkiem inna niż Crazy'ego a także pewnie innych uczestników tego szaconwego forum. Gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam: https://www.alternativepop.pl/recenzje?letter=D&page=1
Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9901
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Re: Depeche Mode

Post autor: Leptir »

Przeczytałem te Twoje recenzje DM. Rzeczywiście nie zawsze zgadzam się z tymi opiniami - ale je szanuję. Recenzje są dobrze napisane, zawierają ciekawe szczegóły, wzbogacają wiedzę czytelnika. Mam tylko jedną uwagę - Blasphemous Rumours nie jest zawoalowana krytyką religii. Jest całkiem niezawoalowaną krytyką świata, który opisuje Gore. Bogu dostaje się tam, jako twórcy tak okrutnego i pełnego absurdów świata. I jest to raczej figura retoryczna - a nie chęć odnoszenia się do religii. Piszę o tym dlatego, że to jeden z ważnych dla mnie i - moim zdaniem - także w dorobku DM utworów.
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Awatar użytkownika
alternativepop
remaster
Posty: 2417
Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Depeche Mode

Post autor: alternativepop »

Leptir pisze: 21.04.2024, 14:22 Przeczytałem te Twoje recenzje DM. Rzeczywiście nie zawsze zgadzam się z tymi opiniami - ale je szanuję. Recenzje są dobrze napisane, zawierają ciekawe szczegóły, wzbogacają wiedzę czytelnika. Mam tylko jedną uwagę - Blasphemous Rumours nie jest zawoalowana krytyką religii. Jest całkiem niezawoalowaną krytyką świata, który opisuje Gore. Bogu dostaje się tam, jako twórcy tak okrutnego i pełnego absurdów świata. I jest to raczej figura retoryczna - a nie chęć odnoszenia się do religii. Piszę o tym dlatego, że to jeden z ważnych dla mnie i - moim zdaniem - także w dorobku DM utworów.
Dzięki za pozytywną ocenę. Twoja interpretacja "Blasphemous Rumours" jest pełniejsza i jak najbardziej właściwa. W sumie nawet bardziej mi odpowiadająca. Chciałem jednak zwrócić uwagę na ten szczególny wymiar tekstu Gore'a, bo to było niejako jego rozliczeni się z zaangażowaniem religiijnym w młodszym wieku. Napisałem o tym, żeby dochować obiektywizmu, a nie dlatego, że to mi się podoba. Jak niektórzy może kojarzą, sam jestem osobą wierzącą i takie podejście, jakie prezentuje Gore nie jest mi bliskie. Ale oczywiście każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania na temat tego świata, Boga i innych spraw. Pisząc skrótowo o tym, w pewnym sensie antyreligijnym wymiarze piosenki, opierałem się o te informacje: https://storyofsong.com/story/blasphemous-rumours/

A jeśli chodzi o różne opinie na temat płyt i w ogóle muzyki, nie tylko przecież Depeche Mode, to jest oczywista sprawa. Absolutnie nie roszczę sobie prawa do jakiejś jedynie słusznej wizji interpretacji tych płyt. A o tym jak różne są opinie na temat wczesnych płyt DM i to nawet wśród podobnych wiekowo fanów "starszego pokolenia" przekonałem się, gdy teksty opublikowałem na profilu fejsbukowym AP: https://www.facebook.com/alternativepop Pod każdym z wpisów dotyczącym poszczególnych płyt wywiązała się mini-dyskusja, w której padły bardzo różne punkty widzenia na ich temat. I fajnie, sam z ciekawością to wszystko przeczytałem.

Na szczęście obyło się [na razie - odpukać] bez agresji i hejtu. Czego się trochę obawiałem. Znam trochę środowisko "depeszowskie" i wiem jak bardzo od niektórych można dostać po głowie za skrytykowanie jakieś płyty ukochanego zespołu. Na szczęście na razie hejt mnie ominął. Obym nie zapeszył :)
Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9901
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Re: Depeche Mode

Post autor: Leptir »

Oczywiście - każdy ma prawo mieć swoje opinie, nie podlega to dyskusji. Zgadzam się, że fani DM bywają uczuleni na krytykę tego zespołu. Kiedyś na jakimś forum DM podałem mój własny ranking - od najgorszej do najlepszej z krótkimi opisami. Zrobiła się straszna awantura, niektórzy pisali, że "powinienem wrócić do disco-polo czy czego tam słucham, a nie obrażać ich ukochany zespół". Pamiętam do dziś jedną wypowiedź o tym, że nie powinno się pisać o "rankingu płyt DM od najgorszej do najlepszej, tylko od najmniej dobrej, do najlepszej, bo płyty Depeszów są dobre". :)
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Awatar użytkownika
Gacek
limitowana edycja z bonusową płytą
Posty: 4554
Rejestracja: 20.03.2010, 10:27
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Depeche Mode

Post autor: Gacek »

A ja poczytałem, nie zgadzam się, nie szanuję i te recenzje są ch...e, obrażasz depeszów, jak możesz dawać płytom mistrzów oceny poniżej 9. Lepiej patrz za siebie jak idziesz wieczorem do domu bo depeszowcy Cię dopadną w ciemnej uliczce i zglanują O! Lepiej te oceny zmień, jeszcze masz szansę :lol:
Recenzje dość trafne ale ja bym A Broken Frame czy Construction Time Again nie dał nawet 6 a co dopiero 8.
Co do późniejszych płyt to zawsze się znajdzie jakiś oryginał co będzie kijem Wisłę zawracał ale trudno coś innego o nich powiedzieć. Kanon i tyle.

No ale tak gmeram po tej Twojej stronie (jest tych recenzji trochę) i Editors - The Back Room 7/10?
Obrazek
Awatar użytkownika
alternativepop
remaster
Posty: 2417
Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Depeche Mode

Post autor: alternativepop »

Gacek pisze: 23.04.2024, 00:01 No ale tak gmeram po tej Twojej stronie (jest tych recenzji trochę) i Editors - The Back Room 7/10?
Sam pewnie tyle bym dał, bo nie przepadam za Editors, ale to pisał kolega 19 lat temu i w dodatku recenzja jest ogólnie pozytywna, chyba mu się ręka omsknęła przy ocenie. Z treści wynika, że powinno być co najmniej 8/10 ;).

p.s. a na depeszowców uważam, bo nigdy nie wiadomo... ;)
ODPOWIEDZ