TVP Kultura oraz inne kanały telewizyjne

lub czasopisma :)

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: esforty »

Obejrzałem wczoraj, nagrany w poniedziałkowe popołudnie na tvp Kultura film w reżyserii, trochę w tym słowie umowności, Davida Grohla pt. "Sound City" 2013. Interesujący dokument o nieistniejącym już studiu w Californi. Kilka sław wypowiada się na temat wartości tego studia i parametrów, wedle których miałyby powstawać rockowe arcydzieła. Jest min. Neil Young, będący tutaj niejako w gotowości by domalować go do "Ostatniej wieczerzy" Leonarda :lol:
Ale jest też rzeczowy Trent Reznor, wyluzowany McCartney...
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Awatar użytkownika
Bednaar
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 6741
Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bednaar »

Za niecałą godzinę w TVP Kultura - o 23:10 Maniucha i Ksawery :!:
vertical_invader
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: esforty »

Jutro (17.04) na tym kanale o godz. 22.50: Gimme danger reż. Jim Jarmush.
Przy okazji, mam nadzieję, że nie umyka niektórym retrospektywa Bressona.
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Awatar użytkownika
B.J.
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 14148
Rejestracja: 11.04.2007, 21:33

Post autor: B.J. »

Właśnie leci koncert Nory Jones i nietrudno zauważyć, że artystka b. dojrzała.
Obrazek
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: esforty »

Kanał Kultura umożliwił kilka dni temu:
Prince -Sign o the times movie
Duuża sprawa, w zasadzie zachwyt.
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1290
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Post autor: Heartbreaker »

Dziś o 20.00 na Kulturze scena alternatywna Opola 2020. Zagrają, min.: SBB, Armia, Luxtorpeda.
Awatar użytkownika
SafeMan
maxi-singel kompaktowy
Posty: 760
Rejestracja: 29.10.2019, 14:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: SafeMan »

Luxtorpeda? Oni jeszcze istnieją? :o
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5038
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

No pewnie! Dopiero co byłem na ich koncercie a za chwilę wydają płytę (tzn. nie wiem, kiedy wydają, ale podobno mają z grubsza wszystko nagrane).

Ale w ogóle nic nie wiedziałem o tym koncercie. Pamiętam oczywiście słynne "Rock Opole" w 1995 i tam rzeczywiście grała Armia - zresztą w dość dziwnym składzie, bo nie było tam Banana i waltorni, ale na saksofonie grał Mateusz Pospieszalski, występ tamten był czymś naprawdę pamiętnym... może opiszę kiedy we wątku.

A tu dzisiaj, zaskoczenie. Ciekaw jestem, czy coś z tego wyniknie.
I jeszcze SBB!
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1290
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Post autor: Heartbreaker »

Robota zgięła kark i nie widziałem Piotrowskiego.
Grał w ogóle?
Reszty, co widziałem w TV, żałuję bardzo.
Awatar użytkownika
crescent
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5193
Rejestracja: 21.06.2009, 16:53

Post autor: crescent »

ŻE-NA-DA!!!
Artystom zbytnio sie nie dziwię, zrobili to dla pieniędzy. Skrzek po występie oznajmił, że jest wśród gwiazd (czytaj:w kosmosie). Lakis się tylko uśmiechał.
Luxtorpeda została ocenzurowana, co ich lider dwa razy wypomniał na antenie przed występem. Tom Bombadil chyba po raz pierwszy w życiu zagrał dla pustego audytorium. Płacili głównie: Mlekovita, Bros na komary, karma dla kotów i inni znawcy alternatywy. Na koniec powinien wystąpić Kurwski i nasrać na scenę.
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5038
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Znajoma była na tym koncercie na żywo - pisała, że jedno co, to na żywo akustyka była znacznie lepsza, ale poza tym, że zła atmosfera ("pandemiczno-anemiczna", cytuję), ochrona ciągle sprawdzała, czy aby na pewno wszyscy odpowiednio zasłonięci, a jakiegoś gościa, który wstał i chciał poskakać, wyprowadziło trzech ochroniarzy :roll:
Tyle co ja widziałem, kiedy na krótki czas włączyłem, to przede wszystkim potwornie brzydka scenografia i oczojebne światła pasujące może do gali disco polo, a pewnie i do niej nie pasujące. I słyszałem, jak strasznie źle brzmiała Luxtorpeda, która naprawdę wiem, jak brzmi na żywo... no więc nie tak :oops:
Myślę, że dobrze, że nie dociągnąłem do Armii.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
crescent
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5193
Rejestracja: 21.06.2009, 16:53

Post autor: crescent »

Crazy pisze:Myślę, że dobrze, że nie dociągnąłem do Armii.
Widziałem dwa ostatnie numery (Aguirre, Niezwyciężony) w trakcie których operatorzy kamer mocno gimnastykowli się, by nie pokazywać pustego amfiteatru. Brzmienie zespołu było poprawne, ale Budzy śpiewał od niechcenia. Gdy wybrzmiały ostatnie dźwięki pośpiesznie zeszli ze sceny. Nie było komu dziękować, ani z kim się żegnać. Było to tak circa 23:45. Czy w Opolu jest jakaś godzina policyjna?
Awatar użytkownika
Monstrualny Talerz
japońska edycja z bonusami
Posty: 3997
Rejestracja: 24.05.2017, 10:29

Post autor: Monstrualny Talerz »

Ja włączyłem na chwilę, akurat jak jakiś okropny gościu rapował z SBB - wszyscy się strasznie męczyli, a potem wszedł baaardzo duży S. Sojka i było jeszcze gorzej. W dodatku te światła, które opisuje Crazy, ta pseudopublika, nie, tego się zupełnie nie dało oglądać.
Awatar użytkownika
akukuuu
longplay
Posty: 1339
Rejestracja: 08.02.2009, 13:21
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży

Post autor: akukuuu »

Na TVP1 film o Maradonie- Diego.Warto obejrzeć.
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Post autor: esforty »

Obrazek
David Bowie:The Last Five Years 2017 reż. Francis Whately;


Miesiąc temu (06.01.) wyemitowała to Kultura, wczoraj obejrzałem, zaległy, dokument/film.
Warto się zapoznać, bo to nie tylko hołd składany ważnemu twórcy. Oto te ostatnie pięć lat* Bowiego to proces schodzenia (intensywniejszego niż wcześniejsze działania w kierunku) z linii strzału celebryta/gwiazda rocka.
Sporo interesujących wypowiedzi ludzi związanych z ostatnimi dwoma wydawnictwami min.: kto przekonał Go do współpracy (Blackstar) z kwartetem Donny'ego McCaslina, a czego, ja akurat wcześniej nie wiedziałem. Ale są i wstydliwe, chyba, wyznania projektanta okładek: odwrócenie <do góry nogami> obrazka wywołało twórczo-intelektualny wzlot :roll: .
Sam Bowie pokazywany (trudno nazwać, iż to ocieplanie wizerunku) jako Artysta świadomy swojej pozycji w branży, zabiegający o wykorzystanie tejże w twórczy, pozbawiony taniego blichtru, sposób. W nagrywanie muzyki korespondującej z dorobkiem, z kulturą drugiej dekady XXI wieku i jeszcze ze spełnioną (jakże bardzo) ambicją, żeby to miało wartość.

*- żeby mieć punkt odniesienia, dla ostatnich lat, trzeba było cofnąć się w przeszłość, bezsprzecznie. Ale wrażenie, iż nadużyto tej retrospekcji, bo tytuł coś tam obiecuje, pozostaje. Taka mała łyżka dziegciu :oops: .
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
ODPOWIEDZ