Różne takie, byle śmieszne
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
Jeden z YouTuberów powziął dosyć ambitny projekt by odtworzyć cały album pewnej kontrowersyjnej dla części forumowiczów grupy. Cały żart polega na tym, że wszystkie dźwięki są zrealizowane za pomocą jego własnego głosu
https://www.youtube.com/watch?v=q13NRoG6mvs
Może to przekona nieprzekonanych, że to jedna z najlepszych płyt w historii muzyki?
https://www.youtube.com/watch?v=q13NRoG6mvs
Może to przekona nieprzekonanych, że to jedna z najlepszych płyt w historii muzyki?
Otrzymane via e-mail od naszego kolegi. Pawle, wyborny poradnik!
PORADNIK DLA NOWEJ (oby tymczasowej) WERSJI FD
Czego unikamy? Nie stosujemy m.in.:
1) Czasowników zwrotnych – aha, przy okazji: "ó" to polska litera, ale obecnie udaje "o" z akcentem. System oszukany, ale cichosza!
2) Czasowników o tym, co zrobione, czyli czasu – uwaga, szpanik angielskim – Future in the Past. Hmm, zaraz, zaraz, albo to jednak inny czas?
3) Bezokoliczników – ostatnia litera czasowników w bezokoliczniku to ponadto m.in. ostatnia litera drugiego (dodatkowego) wyrazu ulubionego polskiego wulgaryzmu. Ciekawostka: prawie wszystkie polskie wulgaryzmy (bez czasowników) zapisujemy bez polskich liter. No co za paradoks!
Alternatywne nazwy (niektórych) polskich wykonawców:
1) Jam (to znowu po angielsku), ewentualnie: Jem (wszak o jedzeniu mowa).
2) Drzamble – sorry, ortografio! Ale z drugiej strony: czy ktokolwiek w sumie wie, co to jest ten drzambel?
3) Czesio Niemen – wiwat, zdrobnienia! Pan Niemen (prosto z chmur) chyba nam wybaczy to spoufalanie?
4) Skawina – to nie nazwa miasta, to ten facet, co KOMBInuje na gitarze.
5) Agnieszka, kumpela Skawiny, ewentualnie (dla fanów rymowanek): Agniesia, kumpela Grzesia.
6) Mrozu – muzyk m.in. Porter Bandu i Nurtu. Ups, to chyba jednak ten facet od miliona monet.
7) Zdrobnienie nie sufitu – autorzy Dni wiatru.
Rozmoczona gleba – autorzy Kwasów i zasad.
9) Pawcio Szamburski – ponownie: wiwat, zdrobnienia! To moja pomocna graba zwrócona w kierunku Crazy'ego i jego tematu o Bastardzie. Ten temat wart jest lektury...
... bo nasze Forum – pozytywny akcent, by nie rzec propaganda, na koniec – warte jest lektury! Ale mimo wszystko, najlepiej, z powrotem z polskimi literami!
UWAGA: niniejszy tekst nie zawiera liter ?, ?, ?, ?, ?, ?, ?, ?. Zawiera za to "ó"
PORADNIK DLA NOWEJ (oby tymczasowej) WERSJI FD
Czego unikamy? Nie stosujemy m.in.:
1) Czasowników zwrotnych – aha, przy okazji: "ó" to polska litera, ale obecnie udaje "o" z akcentem. System oszukany, ale cichosza!
2) Czasowników o tym, co zrobione, czyli czasu – uwaga, szpanik angielskim – Future in the Past. Hmm, zaraz, zaraz, albo to jednak inny czas?
3) Bezokoliczników – ostatnia litera czasowników w bezokoliczniku to ponadto m.in. ostatnia litera drugiego (dodatkowego) wyrazu ulubionego polskiego wulgaryzmu. Ciekawostka: prawie wszystkie polskie wulgaryzmy (bez czasowników) zapisujemy bez polskich liter. No co za paradoks!
Alternatywne nazwy (niektórych) polskich wykonawców:
1) Jam (to znowu po angielsku), ewentualnie: Jem (wszak o jedzeniu mowa).
2) Drzamble – sorry, ortografio! Ale z drugiej strony: czy ktokolwiek w sumie wie, co to jest ten drzambel?
3) Czesio Niemen – wiwat, zdrobnienia! Pan Niemen (prosto z chmur) chyba nam wybaczy to spoufalanie?
4) Skawina – to nie nazwa miasta, to ten facet, co KOMBInuje na gitarze.
5) Agnieszka, kumpela Skawiny, ewentualnie (dla fanów rymowanek): Agniesia, kumpela Grzesia.
6) Mrozu – muzyk m.in. Porter Bandu i Nurtu. Ups, to chyba jednak ten facet od miliona monet.
7) Zdrobnienie nie sufitu – autorzy Dni wiatru.
Rozmoczona gleba – autorzy Kwasów i zasad.
9) Pawcio Szamburski – ponownie: wiwat, zdrobnienia! To moja pomocna graba zwrócona w kierunku Crazy'ego i jego tematu o Bastardzie. Ten temat wart jest lektury...
... bo nasze Forum – pozytywny akcent, by nie rzec propaganda, na koniec – warte jest lektury! Ale mimo wszystko, najlepiej, z powrotem z polskimi literami!
UWAGA: niniejszy tekst nie zawiera liter ?, ?, ?, ?, ?, ?, ?, ?. Zawiera za to "ó"
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
Dzienx, dzienx! Post do tego tematu napisany, a nawet na forum Armii wklejony (takie double-posty uprawiam od czasu do czasu), ale on zawiera liczne ??????, zatem poczeka, niestety!Maciek pisze:moja pomocna graba zwrócona w kierunku Crazy'ego i jego tematu o Bastardzie. Ten temat wart jest lektury...
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
I pozdro wielkie dla Pawlla (wymowa staropolska!), jakkolwiek to straszne drangstwo, ten ban na nicki z polskimi znakami - jednak do Twoich porad potrzeba jeszcze koncepcji, co z wyrazami kluczowymi, jak np.: s*uchanie (i wszelkie formy pokrewne) oraz g*osowanie
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
Crazy, a gdyby tak:
- eksploracja/percepcja uchem (lub uszami, gdy rzecz warta dwojga uszu)
- muzyczna strawa
- odbieranie muzyki (samemu dla siebie, bo nie chodzi o odbieranie jej innej personie)
- input nut (to dla anglisty!)
i dalej:
- przyznanie punktu (lub wielu, wedle uznania)
- windowanie lub spuszczanie albumu w finalnej klasyfikacji
- aktywne wspomaganie wzlotu lub spadku
- punktowa afirmacja (lub brak respektu okazany liczbowym zerem)
Nie straszne nam limity!
- eksploracja/percepcja uchem (lub uszami, gdy rzecz warta dwojga uszu)
- muzyczna strawa
- odbieranie muzyki (samemu dla siebie, bo nie chodzi o odbieranie jej innej personie)
- input nut (to dla anglisty!)
i dalej:
- przyznanie punktu (lub wielu, wedle uznania)
- windowanie lub spuszczanie albumu w finalnej klasyfikacji
- aktywne wspomaganie wzlotu lub spadku
- punktowa afirmacja (lub brak respektu okazany liczbowym zerem)
Nie straszne nam limity!
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
- Bednaar
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 6741
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
- Lokalizacja: Łódź
A moze tak - alternatywy dla litery, od której zaczyna sie nazwa mojego miasta (w profilu tez musialem opuscic polskie znaki - zostawiajac samo ó), spróbujemy z Lódz:
- w - angielskie "uu" - "double u": Wódz (widzimy, co sie pod tym kryje: Lódz wodzem polkich miast);
- L' i wtedy mamy: L'ódz.
A z ostatnia litera w nazwie - na klawiaturze wybiera sie x i prawy "alt", wiec:
- x' - no i w efekcie jest L'ódx'
- w - angielskie "uu" - "double u": Wódz (widzimy, co sie pod tym kryje: Lódz wodzem polkich miast);
- L' i wtedy mamy: L'ódz.
A z ostatnia litera w nazwie - na klawiaturze wybiera sie x i prawy "alt", wiec:
- x' - no i w efekcie jest L'ódx'
vertical_invader
Re: Różne takie, byle śmieszne
Kiedyś z kolegą na forum Armii, z którym mieliśmy dość zbieżne gusta, ustaliliśmy, że obiektywizm w ocenie muzyki jest wtedy, kiedy forumowicze zgadzają się z ocenami, które my wystawiamy. To jakoś podobnie
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
- Gacek
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4454
- Rejestracja: 20.03.2010, 10:27
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Różne takie, byle śmieszne
Obrazek aktualny jak nigdy
Miałem założyć osobny temat ale mi się nie chce... chociaż na to zasłużyli.
Wchodzimy na nowy poziom dziennikarstwa, już pisanie bzdur dla szmatławców stało się normą, polityczne agitki, pseudomedyczne bredzenie... nie nie to już było ale dziennikarze Eski rock idą dalej. To już jest szczyt szczytów, meandry profesjonalizmu
https://www.eskarock.pl/radar/10-albumo ... -uRih.html
No to jedziemy : Wstęp
Jak powstał ten tekst wszyscy dobrze wiemy.
Tu ktoś się bardziej wysilił
https://www.eskarock.pl/radar/legenda-g ... -WU8G.html
Ale czy aby napewno:
https://www.youtube.com/watch?v=ybGOT4d2Hs8
Tyle w temacie
Miałem założyć osobny temat ale mi się nie chce... chociaż na to zasłużyli.
Wchodzimy na nowy poziom dziennikarstwa, już pisanie bzdur dla szmatławców stało się normą, polityczne agitki, pseudomedyczne bredzenie... nie nie to już było ale dziennikarze Eski rock idą dalej. To już jest szczyt szczytów, meandry profesjonalizmu
https://www.eskarock.pl/radar/10-albumo ... -uRih.html
No to jedziemy : Wstęp
RozwinięciePocałunek dla jednego z najważniejszych elementów rockowych na świecie.
To co tygryski lubią najbardziejJakiej muzyki słucha Simmons? Muzyk nie ogranicza, że jego zainteresowania sięgają daleko poza rockowe brzmienie.
Znacie zespół Kto? To chyba jakaś rodzimy NKR uwielbiany przez pana SimmonsaRay Charles, „Największe hity”
The Beatles, „The Beatles (biały album)”
Grupa Jeffa Becka, „Prawda/Beck-Ola”
Dave Clark Five, „Największe hity”
Patsy Cline, „Największe hity”
ABBA, „Największe przeboje”
Led Zeppelin, „Led Zeppelin”
James Brown, „20 największych hitów wszechczasów!”
Kto, „Tommy”
POCAŁUNEK, „Niszczyciel”
Jak powstał ten tekst wszyscy dobrze wiemy.
Tu ktoś się bardziej wysilił
https://www.eskarock.pl/radar/legenda-g ... -WU8G.html
Ale czy aby napewno:
I teraz rodzi się pytanie. Czy ten co pisał czytał co napisał. Bo czy sprawdził to wiem że nieDebiutancki album grupy ukazał się w 1987 roku - to właśnie na krążku Scum znalazł się numer You Suffer, który trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako najkrótsza piosenka, jaką kiedykolwiek nagrano (trwa minutę i 36 sekund).
https://www.youtube.com/watch?v=ybGOT4d2Hs8
Tyle w temacie