WOJTEKK wielkie dzięki za poprowadzenie zabawy. A wyniki mi się podobają . Trudno się natomiast oprzeć refleksji, że BJH to trochę niedoceniany zespół, nagrali kilka naprawdę świetnych płyt...
Myślę, że głównie dlatego, że największe sukcesy odnosił w Europie, a nie w UK - w Niemczech był naprawdę dużą gwiazdą. Poza tym bez przesady - to jednak ta druga linia brytyjskiego proga. Myślę, że miałbym spore problemy, żeby ich umieścic na tej samej półce co np. Hawkwind, Renaissance, Strawbs, Nektar, nie mówiąc o Caravan, Camel, MMEB, Supertramp czy Alan Parsons Project. W tym określeniu Poor Man's Moody Blues coś jednak jest. Bo to jedyna kapela brytyjska z tych ok. 30stu, które jakoś zaistniały na rynku, która nie miała tak do końca własnego stylu.
Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.
Podziękowania dla prowadzącego.
Wyniki w sumie były dość łatwe do przewidzenia. Od razu było wiadomo, że te albumy, które zajęły pierwsze cztery miejsca będą walczyły o zwycięstwo. Kolejność nie ma dla mnie znaczenia, gdyż różnice są między nimi minimalne. Równie dobrze mógł wygrać ,,Everyone is everybody else''.