Rock Jazz (dodatek do Kuriera Podlaskiego)

lub czasopisma :)

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
B.J.
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 14148
Rejestracja: 11.04.2007, 21:33

Rock Jazz (dodatek do Kuriera Podlaskiego)

Post autor: B.J. »

Rock Jazz - dodatek do Kuriera Podlaskiego.
32 str., format A4, kolory druku: czarny i pomarańczowy na papierze marnym.
Nr 1 datowany wrzesień 1983 r.

Odnalazłem egzemplarz w banalnych okolicznościach - rozpalając w piecu c.o. Zdziwiłem się, że taki nasz "imiennik" istniał.
Co do treści to raczej średnie i krótkie notki nt. polskich i zagranicznych wykonawców, kilka recenzji płytowych albumów, o istnieniu których nigdy nie słyszałem.

Spotkał się ktoś z takim zjawiskiem? Białystok?
Czy było więcej numerów?
Awatar użytkownika
B.J.
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 14148
Rejestracja: 11.04.2007, 21:33

Post autor: B.J. »

Białystok pisze:Gazetę pamiętam. Miała okres świetności w drugiej połowie 80tych zbieżny z pojawieniem się Jagi w ówczesnej 1 lidze. Dodatku nie. Chyba w weekendowym wydaniu na ostatniej sttonie był magnes w postaci zdjęcia nagiej dziewczyny.
Dzięki za garść konkretów. :)

Jeśli ktoś ma ochotę zapraszam na podróż w czasie. Ale warto się pośpieszyć, bo tunel czasoprzestrzenny nie będzie zbyt długo otwarty.
Awatar użytkownika
Sławek
singel analogowy
Posty: 301
Rejestracja: 01.12.2015, 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sławek »

B.J.
ale czad, blisko 5 lat zajęło Ci zrobienie skanu, podziwiam :wink:
Awatar użytkownika
B.J.
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 14148
Rejestracja: 11.04.2007, 21:33

Post autor: B.J. »

Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. 8)
Awatar użytkownika
[Rad nierad]
longplay
Posty: 1449
Rejestracja: 22.07.2010, 19:46

Post autor: [Rad nierad] »

B.J. pisze:Jeśli ktoś ma ochotę zapraszam na podróż w czasie. Ale warto się pośpieszyć, bo tunel czasoprzestrzenny nie będzie zbyt długo otwarty.
Zdążyłem. Dziękuję! :D
Pisanie może być dla kogoś formą, w której najlepiej się czuje, ale to jeszcze nie powód, żeby pisać.
Sławomir Mrożek
ODPOWIEDZ