Riverside

Biografie, dyskografie, opinie.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1290
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Re: Riverside

Post autor: Heartbreaker »

Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9404
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Re: Riverside

Post autor: Leptir »

Całkiem fajny kawałek - coś jakby echa Rush... :)
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Awatar użytkownika
WOJTEKK
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 25821
Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
Lokalizacja: Lesko

Re: Riverside

Post autor: WOJTEKK »

No, ale nie echa, tylko Rush. Tylko wokal gorszy.
Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.

http://artrock.pl/
Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1290
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Re: Riverside

Post autor: Heartbreaker »

Już po pierwszym przesłuchaniu, chcąc podzielić się tym linkiem, kliknęło mi się w Rush 😉
Awatar użytkownika
Gacek
limitowana edycja z bonusową płytą
Posty: 4454
Rejestracja: 20.03.2010, 10:27
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Riverside

Post autor: Gacek »

Poprzedniego nie bardzo chciało mi się słuchać a ten jest dobry. Bez względu na to ile tu jest Rusha kolejny raz pokazują że potrafią dobrze korzystać ze wzorców. Przede wszystkim jest świeżo i spontanicznie. Oby cała płyta taka była.
Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1290
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Re: Riverside

Post autor: Heartbreaker »

Piotr
maxi-singel kompaktowy
Posty: 746
Rejestracja: 19.07.2019, 10:32

Re: Riverside

Post autor: Piotr »

Wygląda na zaplanowaną akcję przed naszym plebiscytem 80s, wypuszczone tuż przed sobotnim finałem...
Może przy okazji chcą coś więcej ugrać w 2003.
Ktoś się wyznaje na teoriach spiskowych? :lol:
Awatar użytkownika
Crowley
japońska edycja z bonusami
Posty: 3256
Rejestracja: 13.05.2008, 23:03
Lokalizacja: Wyszków/Gdańsk

Re: Riverside

Post autor: Crowley »

Najsłabszym ogniwem Roveside od dłuższego czasu pozostaje dla mnie wokal Dudy. Przeciwko syntezatorom nic nie mam, ale szykuje się niezły groch z kapustą na tej nowej płycie.

Za to nie wiem, czy słyszeliście kolorową trylogię elektroniczną Dudy, wydaną w 2020 i 2021 roku. Jest odjazdowa, jeśli się lubi dziwną, minimalistyczną elektronikę.
Futbolozaurus Rex a.d. 2020(1)
ODPOWIEDZ