WOJTEKK pisze:głosując prawie na sam mainstream mam wskaźnik 44%
Nie zagłosowałeś nawet na jednego Hancocka, a było dwóch w TOP10 i to jest mainstream
Artur.O pisze:To co - zaczynamy z rocznikiem 1974?
WOJTEKK pisze:Proponuję 1968 - chyba by było fajniej.
Oba pomysły dobre, choć z racji tego, że ostatnio coraz chętniej zgłębiam psychodelię, to 1968 wydaje się nawet ciekawszy i może przynieść bardziej nieoczekiwane wyniki. Jeśli jest chętny do prowadzenia któregoś z tych dwóch roczników, to może zakładać temat.
Monstrualny Talerz pisze:Co do wyników wszystko ok, mnie tylko jedyne co dziwi, to że ten Dark Side tak nisko - w sensie, że jednak nie wszyscy dali po 40, a nawet i są tacy co nic nie dali
Heh, trochę wywołany do tablicy, pomyślałem że się ustosunkuję. Bo z jednej strony bardzo lubię Pink Floyd, a z drugiej zaś - nie widać tego w głosowaniach, skoro punktów nie przyznaję. Nie dostały ich ani AHM czy Meddle, gdzie uważam, że mamy znakomite suity i nieszczególne pozostałe utwory. DSoTM też poza "40", ba, nawet nie było w gronie rezerwowych. Zdaję sobie sprawę z doniosłości tej płyty i jej roli dla rocka progresywnego oraz dla muzyki w ogóle, ale cóż, nigdy za nią jakoś wielce nie przepadałem. Bardziej szanuję niż lubię. Moja ocena dla niej (solidne 7/10) od lat nie uległa zmianie, dlatego ląduje gdzieś pod koniec pierwszej setki - tylko już nie analizowałem, czy przed czy za oboma krążkami Deodato
Na swoje usprawiedliwienie oraz na pocieszenie fanów dodam, że w rocznikach '68, '75 oraz '77 płyty Floydów znajdą się u mnie w ścisłych czołówkach!
Białystok pisze:Ja bym chciał widzieć plebiscyt bez taktycznych kombinacji jak z Serie A, ale nie można mieć wszystkiego.
To dosyć smutna uwaga, starałem się, żeby plebiscyt miał maksymalnie transparentny przebieg. Nie dostrzegłem żadnej Serie A (poza licznymi tytułami progresywnymi z Italii), gdzie zatem te kombinacje?
Goran pisze:no i ten Gong którego fenomenu nijak nie mogę pojąć.
W życiu nie sądziłem, że Gong wzbudzi aż takie emocje. Komentarze na temat tego zespołu oraz tego, że forumowicze tak licznie zagłosowali na jego płyty, potężnie mnie rozbawiły