Dekada Zero!

Najciekawsze - najsilniejszych.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Dekada Zero!

Post autor: Crazy »

Jeszcze nie umilkł zapach prochu bo bitwie o dekadę ubiegłą, a już zaczęliśmy żywo dyskutować o dekadzie zaprzeszłej. Dyskusje poszły obficie w wątku tamtym, a warto by chyba osobno. Ponieważ, jak słyszę, nie można przenieść postów metodą przeniesienia, pozwolę sobie pocytować Wasze liczne wypowiedzi.

Mogę nie zdążyć wszystkich na raz, będę więc robił to od tyłu, żeby w razie czego można było do ostatnich postów odnosić się od razu tu.

Bardzo fajna dekada :D
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Piotr pisze:Natomiast na podstawie tych wyników jakbym miał typować poprzednią dekadę, to pewnie z przodu będzie King Crimson, Nick Cave, Peter Gabriel, Mars Volta, Led Zeppelin, może znów Rush lub Depeche Mode, ewentualnie Radiohead, Marillion, The Cure, Tool, czy Porcupine Tree, bo że Opeth, Dream Theater, Iron Maiden, Mastodon, Qotsa, SoaD, czy Metallica to nie sądzę... choć to była lepsza dekada dla mocniejszych brzmień. No i nie wiem jak by wypadło takie White Stripes, czy Arcade Fire... Tak pomyśleć to naprawdę niezła ta dekada była.
Crazy pisze:o tak! Jak to się choćby zaczęło: 2001 i Toxicity, Lateralus, Mutter, i to tak tylko z pierwszej linii frontu. Paaaanie :D
Piotr pisze:Dokładnie, dlatego tamta dekada wydaje mi się ciekawsza i bardziej spójna, chyba nie byłoby, aż takiego rozdrobnienia.
No i raczej łańcuchy na finał się nie przydadzą... :twisted:
gharvelt pisze:Możliwe, że dla zwolenników klasycznego czy nowszego rocka to lepsza dekada, natomiast dla mnie wręcz przeciwnie, nie odnajduję w niej zbyt wiele dla siebie. Z wymienionych twórców tylko Peter Gabriel i Nick Cave (po 1 płycie każdego z nich) mieliby jakiekolwiek szanse na załapanie się na końcówkę "40". Reszta albo mnie nie zachwyciła (KC, The Cure, DM), albo wprost nie lubię. Co prawda jak będzie plebiscyt, to udział wezmę, i nawet mam swoich faworytów, tylko że oni raczej nie zajdą zbyt wysoko - świetne dwa krążki Magmy, weteranów awangardy, natomiast z elektroniki choćby znakomite Fuck Buttons a tle rzecz jasna Boards of Canada

Piotr napisał:
No i raczej łańcuchy na finał się nie przydadzą...


Oj, nie byłbym tego taki pewien. Może wówczas nie ukazał się żaden album o taki statusie, jakim obecnie cieszy się "To Pimp a Butterfly", ale z drugiej strony były wysoko cenione płyty Kanye Westa, Outkastu, Deltron 3030, był Eminem, najlepsze wydawnictwa CunninLynguists, Dälek, Nujabes... a to tylko pierwsze, co mi przychodzi do głowy. Więc nie zdziwiłbym, gdyby ci albo inny wykonawcy z tego kręgu znowu przyzwoicie zapunktowali.
Monstrualny Talerz pisze:Przyjrzałem się bliżej 00 - 09 i doprawdy wielką zagadką jest jakiekolwiek typowanie, a już najbardziej wysondowanie jakiegokolwiek faworyta. To może być równie zaskakujący plebiscyt jak 10 - 19, a może i nawet bardziej, bo z tego co pamiętam tam chyba którychś rocznikowych plebów tam zabrakło.

Ale będzie tu pewna niespodzianka - zaprezentuję mój własny zespół, który wydał debiut w 2002 r. Jest to wyjątkowo niestrawna mieszanka awangardowego disco polo z inspiracjami King Crimson, Aphex Twins i Rammsteina - musiałbym posłużyć się jakimś nowym określeniem z ryma, ale w sumie nie potrafię tej muzyki właściwie zaklasyfikować. Z tego co pamiętam to nikomu się to nie spodobało Przesłuchałem przed chwilą i jest zaskakująco dobre, świetny bit! Będę promował, od siebie sobie punkty dodam na pewno! Zapamiętajcie tę nazwę Dyna Blaster - Conspiracy - 18 lat od debiutu nie stracił nic ze swojej świeżości!

Próby dłuższego pozostania w latach 00 - 09 zepchnęły mnie do defensywy i spędzenia miłych chwil przy Ray of Light Madonny
esforty pisze:Tu faworytem będzie Radiohead. <Fonograficzną karetę> mają w portfolio. W końcu to, nie tak powszechne.
Jak u Wondera, tyle że Stevie, sam sobie wszystko obmyślił, gdy tu mamy kolektyw.
Crazy pisze:Eee, Radiohead w dwutysięcznych? Nie wydaje mi się. Pewnie, że różne tam fajne rzeczy wydali, ale to jednak już ten drugorzędny (nie mówię jakościowo, ale popularnościowo) Radiohead. Tak samo jak i Nine Inch Nails - bardzo dobre wydawnictwa, ale już po szczycie. Podobnie, nie przymierzając, Armia, nawet u mnie nie będzie na pierwszym (chociaż Luna pewnie jednak będzie).

Bardzo jestem ciekaw, jak wypadłyby takie typowe czady (w sensie mocne uderzenia, takie, co w empiku na półkach stoją jako metal, nawet jeżeli niesłusznie). Właśnie takie trzy, co napisałem z 2001 (ale i późniejszych lat), czyli System, Tool i Rammstein. Albo White Pony Deftonesów. Jakiś Opeth czy Mastodon. Death Magnetic.
Myślę, że silnym zawodnikiem mogłoby być Songs for the Deaf czy Elephant, a na pewno Mars Volta. Na tak - jednak - progresywnie nastawionym forum nie zdziwiłbym się, gdyby De-loused nawet wygrało. Pamiętam, że, nęcony przez licznych znajomych i ich zachwyty, męczyłem się wielokrotnie nad tą Mars Voltą i jednak nie chciała zaskoczyć. Ale może powrót po latach okazałby się dobry?

Jednak miałbym nadzieję na bardzo dobry wynik kilku wspaniałych płyt zupełnie nie-czadowych, takich jak White Chalk Pidżejki albo Vespertine Bjork.

I mam nadzieję, że forum doceniłoby Lao Che!!!
Freefall pisze:Crazy napisał:
Podobnie, nie przymierzając, Armia, nawet u mnie nie będzie na pierwszym (chociaż Luna pewnie jednak będzie).


A co Der Prozess zły?

Crazy napisał:
I mam nadzieję, że forum doceniłoby Lao Che!!!


No nie wiem. Chyba jednak nie ten rozmiar kapelusza :?:
Crazy pisze:Oo, ten! Jakiś czas temu pisałem tu, że nie mogę się powstrzymać od myśli, że Gusła są może w ogóle najlepszą płytą XXI wieku. Oczywiście to pewna przesada
Ale czy aby na pewno?!

I Gusła, i Powstanie to u mnie pewni kandydaci do podium dekady (jest ich grube kilka).

Der Prozess bardzo dobry, ale napisałem, że nie będzie na pierwszym, no i nie będzie
Freefall pisze:Crazy napisał:
Der Prozess bardzo dobry, ale napisałem, że nie będzie na pierwszym, no i nie będzie


na pierwszym to nie, ale dzięki nam może zapunktować :?:
Z tym Lao Che to jednak chyba przesada ;).
Crazy pisze:nie nie nie nie nie nie nie nie nie

Przesuwamy Lao Che do dekady późniejszej? Moja lista dekady 10-19?
1/2. Powstanie/ Gusła
3.4. Monolith/ Blackstar
:?:
kto wie, kto wie!
Monstrualny Talerz pisze:Co do Radiohead to trop wydaje się słuszny, mogą solidnie zapunktować, ale część osób chyba nie trawi "anemic rocka". Ja np. doceniam stronę muzyczną, ale jak tylko wchodzi wokal to ja od razu wymiękam. Płytę OK Computer jako jedną z nielicznych z półki z premedytacją się pozbyłem tak mnie drażniła (choć innym rzeczom "do pozbycia się" jednak dałem druga i trzecią szansę). Ale tak, Radiohead mogą być wysoko. Mam kolegę, który właściwie nie słucha niczego innego, ale RH ma całą dyskografię i wielbi na całego.

Nad Der Prozessem się zastanowię, ale za to Freak na pewno dostanie punkty i to nawet wysoko - dziś sobie odświeżyłem, bardzo fajne.

A może Exciter da radę skoro Delta Machine tak wysoko podciągnęła? Pod wpływem "sukcesu" Delta Machine wrzuciłem sobie Ultra, a potem SOFAD i Violator, jej, szczególnie Ultra rzuciła mnie na kolana.
gharvelt pisze:Crazy napisał:
Myślę, że silnym zawodnikiem mogłoby być Songs for the Deaf czy Elephant, a na pewno Mars Volta. Na tak - jednak - progresywnie nastawionym forum nie zdziwiłbym się, gdyby De-loused nawet wygrało. Pamiętam, że, nęcony przez licznych znajomych i ich zachwyty, męczyłem się wielokrotnie nad tą Mars Voltą i jednak nie chciała zaskoczyć.


Czy forum jeszcze jest progresywnie nastawione, to jedna sprawa - wydaje mi się, że coraz mniej. Druga, czy do The Mars Volta w ogóle pasuje oznaczenie "rock progresywny", które często bywa im przypisywane. Niezależnie od tego, nie wydaje mi się żeby "De-Loused..." osiągnęło jakiś wielki sukces na FD - raczej poza strefą obrazkową. Sam miałem z nimi dokładnie takie przygody, jak Twoje, czyli byłem zachęcany i nasłuchałem się jaka to niesamowita muzyka, męczyłem się próbując ją załapać, a nic z tego nie wyszło. Teraz odpuszczam, to jednak nie moje klimaty, więc szkoda czasu. Cenię ten zespół na pewno za jedno: wyjątkowo atrakcyjne okładki Pojawiły się słowa o braku ciekawych okładek w strefie obrazkowej ostatniego plebiscytu, to tu mamy akurat przeciwieństwo.

Natomiast jak przeczytałem "Elephant" to zacząłem się zastanawiać, czyja to płyta, ale wygooglowałem i już wiem.

À propos prog rocka w latach 2000-2009: przygotowując najwstępniejszą wersję listy zauważyłem, że - w przeciwieństwie do kolejnej dekady - będzie tego u kilka pozycji. Lecz wśród nich żadnych Mars Volt czy innych Tooli, a same symfoniczno-progresywne rzeczy, częściowo retro, zatem mogę liczyć co najwyżej na wsparcie z Podlasia albo, jak dobrze pójdzie, to i z Nowego Jorku

Monstrualny Talerz napisał:
Co do Radiohead to trop wydaje się słuszny, mogą solidnie zapunktować, ale część osób chyba nie trawi "anemic rocka". Ja np. doceniam stronę muzyczną, ale jak tylko wchodzi wokal to ja od razu wymiękam. Płytę OK Computer jako jedną z nielicznych z półki z premedytacją się pozbyłem tak mnie drażniła (choć innym rzeczom "do pozbycia się" jednak dałem druga i trzecią szansę). Ale tak, Radiohead mogą być wysoko. Mam kolegę, który właściwie nie słucha niczego innego, ale RH ma całą dyskografię i wielbi na całego.


Podzielam te obawy. Wydaje mi się, że wśród forumowiczów znacząco wzmocniła się frakcja radiogłowa i niestety, RH może skończyć wysoko, a niewykluczone, że nawet i wygrać. Dla mnie to muzyka całkowicie niesłuchalna - wokal odrzuca najmocniej, ale w pozostałych aspektach (warstwa instrumentalna, kompozycje) też nie znalazłem niczego, co by mnie przekonało. Nie potrafię zrozumieć, skąd wzięła się tak ogromna popularność tego zespołu.
Białystok pisze:Dla mnie Mars Volta jest za głośna a Radiohead za cichy :P
Duch 1532 pisze:Zagłosuję na Mars Voltę, ale zdecydowanie nie na De-Loused. Dla mnie ich jedyną płytą (jedyną ich płytą dla mnie) pozostaje od początku Amptutechture.

A jeśli chodzi o nieco starszych klasyków, nie wiem, czy Up to nie moja ulubiona płyta Gabriela. Zasię Aerial — Kate Bush. Nie będę wydziwiał i z pewnością je u siebie zmieszczę, może i bardzo wysoko.
Paweł pisze:Radiohead (szczególnie) i Mars Volta - bardzo dobre zespoły. Rozumiem jednak przeciwników, gdyż obie grupy mają swoje maniery i nawyki, które mogą doskwierać nawet ich sympatykom. Całkiem zgrabnie, choć w sporym uproszczeniu, ujął to Białystok.
Piotr pisze:Patrząc na wyniki poprzednich plebiscytów myślę, że w czołówce będzie :
1. Peter Gabriel - może nawet ma szanse zastąpić Bowiego na topie?
2. Nick Cave - ma tu wielu zwolenników i 3 mocne płyty, która ma największe szanse na top niech się już znawcy tematu wypowiedzą
3. King Crimson - w każdej dekadzie miał wysoko swojego przedstawiciela pewnie tu będzie podobnie , największe szanse daję Power To Believe,
4. Mars Volta - z "młodszych" przedstawicieli mimo wszystko im daję największe szanse, chociaż mieli kilka ważnych płyt i głosy mogą się rozłożyć, stawiam na debiut, ale płyta nr 2, 3 a nawet 4 też nie są bez szans (chociaż Porcupine Tree też wydało kilka płyt, a dekadę lat 90 nawet wygrało, no i jest jeszcze Tool)
5. Led Zeppelin - znów klasyka i postawię tezę, że gdyby How the west was won zostało wydane w latach 70 byłoby stawiane na równi z Made in Japan... Mimo iż to live obstawiam że będzie wysoko.
esforty pisze:Monstrualny Talerz napisał:
... Płytę OK Computer jako jedną z nielicznych z półki z premedytacją się pozbyłem...

Też chciałbym się zdobyć na ten gest , ale dalej (2000 - 07), to, dla mnie b. dobra i dobra muzyka.

Monstrualny Talerz napisał:

A może Exciter da radę skoro Delta Machine tak wysoko podciągnęła? Pod wpływem "sukcesu" Delta Machine wrzuciłem sobie ...


A dlaczego nie Playing the angel!
-chociaż:

Duch 1532 napisał:
... Recoil — bliższe mi niż samo Depeche Mode — i kto wie, co jeszcze...


szybciej dopisałbym się do tego pomysłu, takoż Portishead.

Dwa razy Tom W., właściwie trzy bo koncert Glitter And Doom Live , też mi się zmiesci .
Świetne: Ecstasy , Punishing Kiss , Bloodflowers, Felt mountain... żeby tylko w nie jazzowym uniwersum wybierać i trzymać się roku zerowego.
Ostatnio zmieniony 02.05.2020, 21:13 przez Crazy, łącznie zmieniany 1 raz.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9396
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Post autor: Leptir »

esforty pisze: A dlaczego nie Playing the angel!
Właśnie - dlaczego? Dla mnie to najlepszy album Depeszów w obecnym tysiącleciu, aczkolwiek "Exciter" po latach dużo u mnie zyskał i niewykluczone, że obie na liście zmieszczę. Na pewno będzie też "Up" Gabriela, "Aerial" Kaśki, z Mars Volta podobnie jak Duch najwyżej cenię "Amputechture". Radiogłowych może ewentualnie "In Rainbows", ale nie mam pewności - podobnie jak kilku kolegów nie do końca rozumiem fenomen tego zespołu.
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Dla mnie w tym tysiącleciu bezapelacyjnie Delta! Tym bardziej się cieszę, że Talerz tak się zbulwersował, że doszła całkiem wysoko. Excitera lubię, ale po Ultrze, po w ogóle całych latach 90 DM, to była taka emerytura... Ale lubię i na pewno brałbym pod uwagę, podczas gdy do Angela, jak i Universe nigdy się nie przekonałem.
esforty pisze:Dwa razy Tom W.
Dwa razy z tego samego rocznika i ani chyba dwa razy na mojej liście, z czego jeden pewnie spokojnie w pierwszej dziesiątce (z dwudziestoma innymi, he he).
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Awatar użytkownika
WOJTEKK
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 25813
Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
Lokalizacja: Lesko

Post autor: WOJTEKK »

No to będzie kilka fajnych płyt 😇
Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.

http://artrock.pl/
Piotr
maxi-singel kompaktowy
Posty: 746
Rejestracja: 19.07.2019, 10:32

Post autor: Piotr »

Oj będzie...
A zatem można już coś polecać, skoro zgłosił się odważny do przeprowadzenia plebiscytu, potem tylko temat się zmieni :)
Na początek zatem to co już jest czyli TOP 30 z plebiscytów, które już się odbyły (2000-02 + 09 oraz 06-07 - w szczątkowej formie to jednak były:

ROK 2000
1-2 Iron Maiden Brave New World
1-2.Cure, The ─ Bloodflowers  173 p
3 - 172 p. Abraxas ─ Live in Memoriam
4.King Crimson - The ConstruKction of Light  166
Miejsce 5, 143p Porcupine Tree - Lightbulb Sun
6- 128 p Gabriel, Peter - OVO
7 -119 Gov't Mule - Life Before Insanity
8 -106 IQ ─ The Seventh House
9- 101 punktów
Iommi, Tony – Iommi
Ozric Tentacles - The Hidden Step
Pink Floyd - Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980-81
12 - 98 Ozric Tentacles - Swirly Termination
Miejsce 13, 94 punkty: 
Hammil, Peter - None Of The Above 
A Perfect Circle - Mer De Noms 
King, B.B. & Clapton, Eric - Riding with a King 
Miejsce 16, 89 punktów: 
Nils Petter Molvær - Solid Ether 
Miejsce 17, 87 punktów 
Sylvian, David - Everything And Nothing 
Camel ─ Gods of Light '73-'75 
Miejsce 19, 86 punktów 
Pain Of Salvation ─ The Perfect Element, part I 
Miejsce 20, 85 punktów 
King Crimson ─ Heavy ConstruKction 
Miejsce 21, 83 punkty 
Arena ─ Immortal? 
Antony and the Johnsons - Antony and the Johnsons 
Miejsce 23, 82 punkty 
Ulver - Perdition City 
Miejsce 24, 81 punktów 
Goldfrapp - Felt Mountain 
Miejsce 25, 79 punktów: 
Porcupine Tree - Voyage 34: The Complete Trip 
Miejsce 26, 77 punktów 
Godspeed You! Black Emperor - Lift Yr. Skinny Fists Like Antennas to Heaven! 
Miejsce 27, 73 punkty 
Kansas - Somewhere to Elsewhere 
Miejsce 28, 71 punktów 
Morphine - The Night 
Miejsce 29, 68 punktów: 
Zimmer, Hans – Gladiator 
Waters, Roger ─ In The Flesh – Live 

ROK 2001
1 (207) Nick Cave & The Bad Seeds - No More Shall We Part 
2 (199) Cohen, Leonard – Ten New Songs
3 (194) Yes - Magnification 
4 (189) Tool - Lateralus 
5 miejsce; 135 punkty 
Lenny Valentino - Uwaga! Jedzie tramwaj 
Bjork - Vespertine 
7-8; 131 punkty:SBB - Karlstad Live
Hackett, Steve – Live Archive 70,80,90's 
9;124 punkty: Fennesz - Endless Summer 
10;107ptk Pendragon - Not of This World 
11;103 punktów No-Man - Returning Jesus 
12 98 Ten Years After - Live at the Fillmore East 1970 
13; 97 ptk Rammstein – Mutter 
14; 96 ptk Moore Gary - Back to the Blues 
King Crimson - VROOOM VROOOM 
16; 94 ptk Jaga Jazzist - A Livingroom Hush 
17; 92 ptk Hammill, Peter - What, Now 
18; 91 ptk Fish - Fellini Days 
19; 85 ptk Finisterre - Storybook 
20; 83 ptk Lacrimosa – Fassade 
21; 82 ptk Magma - Trilogie Theusz Hamtaahk 
22; 80 ptk Marillion - Anoraknophobia 
23; 79 ptk Supersister - Supersisterious 
Kollektiv - SWF-Sessions Volume 5 
Coltrane, John - The Olatunji Concert: The Last Live Recording 
26; 73 ptk Ozric Tentacles - Pyramidion 
27; 68 ptk Dylan, Bob - Love and Theft 
28; 63 ptk Present - High Infidelity 
29; 62 ptk Camel - The Paris Collection 
Miriodor - Mekano 

ROK 2002
1; 284; Gabriel, Peter - Up 
2; 175; Camel - A nod and a wink 
3; 131; Porcupine Tree - In Absentia 
4; 125; Beth Gibbons & Rustin Man - Out of Seasons 
5; 104; Archive - You All Look the Same to Me 
6; 101; Cash, Johny - American IV- The Man Comes Around 
7; 98; Caravan - Live at the Fairfield Hall 1974 
8; 96; Bowie, David - Heathen 
Audioslave - Audioslave
10; 93; Moby - 18 
11; 84; Plant, Robert - Dreamland 
12; 82; Premiata Forneria Marconi - Live in Japan 2002 
13; 76; Knopfler, Mark - The Ragpicker's Dream 
Soft Machine - Backwards 
15; 74; Dream Theater - Six Degrees of Inner Turbulence
16; 73; Interpol - Turn on the Bright Lights 
17; 72; Jethro Tull - Living with the Past 
18; 71; Faithfull, Marianne - Kissin' Time 
19; 60; Godspeed You! Black Emperor - Yanqui U.X.O. 
20; 59; Weather Report - Live and Unreleased 
21; 56; Psysical Love - S.O.S Kosmos 
Boards of Canada - Geogaddi
23; 54; Amorphous Androgynous - The Isness 
King Crimson - Ladies of the Road (KCCC Special Edition) 
Quidam - Pod Niebem Czas 
26; 51; Pat Metheny Group - Speaking Of Now 
Hendrix, Jimi - Blue Wild Angel: Jimi Hendrix Live at the Isle of Wight 
Guru Guru - Essen 1970 
Gabriel, Peter - Long Walk Home: Music From the Rabbit-Proof Fence 
30; 50; Cantrell, Jerry - Degradation Trip 

ROK 2006
48 pkt. 
1 Gov't Mule - High & Mighty 
39 pkt. 
2 Mars Volta - Amputechture 
38 pkt. 
3 Tool - 10 000 Days 
28 pkt. 
4 Bob Dylan - Modern Times 
19 pkt. 
5 The Tangent - A Place in The Queue 
18 pkt. 
6 Eric Burdon - Soul Of A Man 
17 pkt. 
7 Tomasz Stańko Quartet - Lontano 
16 pkt. 
8 Cactus – V 
15 pkt. 
9 Devin Townsend - Synchestra 
9 The Who - Endless Wire 
9 Terje Rypdal - Vossabrygg 
14 pkt. 
12 Gargamel - Watch for The Umbles 
12 Spyra - Orphan Waves 
12 pkt. 
14 Skaldowie - Harmonia świata 
14 Frost - Milliontown 
14 The Flower Kings - Paradox Hotel 
10 pkt. 
17 Celtic Frost - Monotheist 
17 Branford Marsalis Quartet - Braggtown 
17 Slayer - Christ Illusion 
9 pkt. 
20 Iron Maiden - A Matter Of Life And Death 
20 Joanna Newsom - Ys 
20 Loreena McKennitt – An Ancient Muse 
20 Ścianka - Pan Planeta 
20 Killing Joke - Hosannas from the Basement of Hell 
20 Green Carnation - Acoustic Verses 
20 David Gilmour - On An Island 
8 pkt. 
27 Flaming Lips - At War With The Mystics 
27 Focus 9 - New Skin 
27 Budgie - You're All Living in Cuckooland 
27 Zbigniew Namysłowski - Assymetry 

ROK 2007
30 pkt 
1 SBB - The Rock 
26 pkt 
2 Anekdoten – A Time of Day 
20 pkt 
3 Phideaux – Doomsday Afternoon 
17 pkt 
4 Porcupine Tree – Fear Of A Blank Planet 
17 pkt 
4 Rush – Snakes & Arrows 
11pkt 
6 Van der Graaf Generator - Real Time 
10 pkt 
7 Robert Plant/Alision Krauss - Raising Sand 
9pkt 
8 Various Artist - Muzyka Inspirowana Grą Wiedźmin 
8pkt 
9 Antimatter – Leaving Eden 
9 Pink Freud - Alchemia 
7 pkt 
11 Ulver – Shadows of The Sun 
11 Niemen - 41 potencjometrów pana Jana 
6 pkt 
13 Mark Knopfler - Kill To Get Crimson 
13 Beirut - The Flying Club Cup 
5 pkt 
15 Blackfield – II 
15 Mika - Life in Cartoon Motion 
4 pkt 
17 Pineapple Thief – What we Have Sown 
17 Velvet Revolver - Libertad 
17 Riverside - Rapid Eye Movement 
3 pkt 
20 The White Stripes – Icky Thump 
20 Dream Theater - Systematic Chaos 
1 pkt 
21 Clutch – From Beale Street to Oblivion 

ROK 2009
1. 189pkt Indukti - Idmen 
2. 140 pkt Gerrard, Lisa - Black Opal
3. 128pkt Magma – Ëmëhntëhtt-Ré 
4. 116pkt Chesnutt, Vic – At the Cut 
5. 109pkt Clapton, Eric / Winwood, Steve - Live from MAdison Squere Garden 
6. 108pkt Wobbler - Afterglow 
7. 106pkt Cohen, Leonard - Live in London 
8. 104pkt Garbarek, Jan - Dresden: In Concert 
9. 102pkt Riverside - Anno Domini High Definition 
10 95pkt Slayer - World Painted Blood 
11. 93 pkt. Porcupine Tree - The Incident
12. 90pkt SBB - Live In Opole 1974. Rock przez cały rok 
13. 89pkt Hackett, Steve - Out of The Tunnel's Mouth 
14-15. 88pkt Gov't Mule - By A Thread 
Piano Magic – Ovations 
16-17. 87pkt Kucz/Kulka – SleepWalk 
Parasol, Rykarda – For Blood and Wine
18. 86pkt Kulka, Gaba - Hat, Rabbit 
19. 80pktSBB – Malczewski 
20. 76pktYusuf - Roadsinger 
21. 73pkt Gazpacho – Tick Tock 
22. 72pkt Antony & The Johnsons - The Crying Light 
23. 69pkt Beardfish - Destined Solitaire 
24-26. 67pkt Archive – Controlling Crowds 
SBB Live in Czechoslovakia 1980. Three Quarters
Wilson, Steven - Insurgentes 
27-28. 65pkt Astra - The Weirding 
Bonamassa, Joe - The Ballad Of John Henry 
29. 64pkt Schulze, Klaus - Dziękuję bardzo - Vielen Dank 
30. 60pkt Crimson Jazz Trio - King Crimson Songbook vol.2 

Do tego tak na szybko dodałbym, kilka pozycji do przypomnienia lub poznania:

ROK 2000
Radiohead - Kid A
U2 - All That You Can't Leave Behind 
At the Drive-In - Relationship of Command 
Anderson, Ian - The Secret Language of Birds
Queens of the Stone Age - Rated R
Transatlantic - SMPTe 
Knopfler, Mark - Sailing to Philadelphia 
Ayreon - Universal Migrator Part 1: The Dream Sequencer
Ayreon - Universal Migrator Part 2: Flight of the Migrator
a-ha - Minor Earth Major Sky
Symphony X - V: The New Mythology Suite
Linkin Park - Hybrid Theory
The Flower Kings - Space Revolver
Spock's Beard - V

ROK 2001
System Of A Down - Toxicity
Transatlantic ‎- Bridge Across Forever 
Porcupine Tree - Recordings 
Osbourne, Ozzy - Down To Earth
Depeche Mode - Exciter
Opeth - Blackwater Park
Radiohead - Amnesiac 
The Strokes - Is This It
Devin Townsend - Terria
Maudlin of the Well - Leaving Your Body Map
Daft Punk - Discovery

ROK 2002
Spock's Beard - Snow
Pain of Salvation - Remedy Lane
Paatos - Timeloss
Opeth - Deliverance
Queens of the Stone Age - Songs for the Deaf
a-ha - Lifelines

ROK 2003
King Crimson - The Power To Believe
The Mars Volta - De-Loused in the Comatorium
Anekdoten - Gravity
Led Zeppelin - How The West Was Won
The White Stripes - Elephant
Dream Theater - Train Of Thought
Metallica - St. Anger
The Darkness - Permission To Land 
Anderson, Ian - Rupi's Dance
Radiohead - Hail To The Thief
Riverside - Out Of Myself
Opeth - Damnation
Muse - Absolution
Cooper, Alice - The Eyes of Alice Cooper
The Lord Weird Slough Feg - Traveller
Iron Maiden - Dance Of Death
Anathema - A Natural Disaster
Cash, Johnny - Unearthed
Deep Purple - Bananas

ROK 2004
Marillion - Marbles
Magma - K.A (Kohntarkosz Anteria)
Cave, Nick - Abattoir Blues/The Lyre Of Orpheus
The Cure - The Cure
Green Day - American Idiot
Velvet Revolver - Contraband
Indukti - S.U.S.A.R.
Ayreon - The Human Equation
Franz Ferdinand - Franz Ferdinand
Arcade Fire - Funeral
U2 - How To Dismantle An Atomic Bomb
Knopfler, Mark - Shangri-La
Mastodon - Leviathan
Clutch - Blast Tyrant
Cohen, Leonard - Dear Heather
Motorhead - Inferno
Rammstein - Reise, Reise
Coma - Pierwsze wyjście z mroku
Got'v Mule - Deja Voodoo

ROK 2005
Bush, Kate - Aerial
The Mars Volta - Frances the Mute
Porcupine Tree - Deadwing
Dream Theater - Octavarium
Opeth - Ghost Reveries
Gojira - From Mars to Sirius
Depeche Mode - Playing The Angel
Riverside - Second Life Syndrome
System Of A Down - Mezmerize/Hypnotize
Pat Metheny Group - The Way Up
Deep Purple - Rapture Of The Deep
SBB - New Century
Rolling Stones - A Bigger Bang
Rammstein - Rosenrot
Bar Kokhba Sextet - 50th Birthday Celebration, vol. 11
Sigur Ros - Takk…

ROK 2006
Muse - Black Holes and Revelations
My Chemical Romance - The Black Parade
Arctic Monkeys - Whatever People Say I Am, That’s What I Am
Pure Reason Revolution - The Dark Third 

ROK 2007
Between the Buried and Me - Colors
Alter Bridge - Blackbird
Radiohead - In Rainbows
Wyatt, Robert - Comicopera

ROK 2008
Portishead - Third
Cave, Nick - Dig, Lazarus, Dig!
Metallica - Death Magnetic
Motorpsycho - Little Lucid Moments
The Mars Volta - The Bedlam in Goliath
Opeth - Watershed
AC/DC – Black Ice
Bar Kokhba - Lucifer: Book of Angels Volume 10
Guns N’Roses – Chinese Democracy
The Cure - 4:13 Dream
Anathema - Hindsight
Marillion - Happiness Is The Road
Disturbed - Indestructible
Gojira - The Way of All Flesh
Gilmour, David - Live In Gdańsk
Meshuggah - obZen

ROK 2009
Dylan, Bob - Together Through Life 
Mastodon - Crack the Skye
The Mars Volta - Octahedron
Transatlantic - The Whirlwind
Knopfler, Mark - Get Lucky 
U2 - No Line on the Horizon 
Maudlin of the Well - Part the Second
Depeche Mode - Sounds of The Universe
Dream Theater - Black Clouds & Silver Linings
Ostatnio zmieniony 03.05.2020, 11:28 przez Piotr, łącznie zmieniany 2 razy.
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Piotr pisze:skoro zgłosił się odważny do przeprowadzenia plebiscytu
Prowokator!

Ja się mogę zgłosić do tego plebiscytu, ale za kilka miesięcy. Na razie potrzebuję odpoczynku i nawet 1974 obchodzę jeszcze łukiem, a na pewno ma pierwszeństwo, jakby co. Oczywiście jeżeli ktoś odpali plebiscyt 00, to wezmę w nim udział, JASNE. Ale ja go na razie nie zrobię. Wolałbym też zacząć od czegoś ciut prostszego, rocznikowego i przecież zgłosiłem się już dawno do 1977, czyż nie? :-)

Dlatego też nie napisałem w tytule niczego, co by sugerowało, że tu ma się odbyć plebiscyt. Gadajmy sobie tu bez obciążeń, a kiedy przyjdzie czas, to będzie.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Piotr pisze:System Of A Down - Mezmerize
a Hypnotize nie? ;-)

Dla mnie to jest zresztą ewidentnie jedna płyta. Wiem, że wydano je osobno, ale nawet tak są zrobione okładki, że mogłem je złożyć i teraz mam zwykły podwójny digipak.

I jest to dla mnie najlepsza zagraniczna płyta tamtej dekady. Sześć gwiazdek i bezludna wyspa. Zajęłaby u mnie pierwsze miejsce w zdecydowanej większości roczników, gdyby dziwnym trafem ktoś ją przeniósł (co jednak nie ma sensu, bo była idealna właśnie wtedy, kiedy była). Większości osób bardziej się podobało Toxicity, które mi podoba się również ogromnie. Ale Mezmerize/Hypnotize mesmeryzuje mnie i hipnotyzuje niezmiennie od tych 15 lat i za każdym razem, kiedy po dłuższej przerwie znowu sobie to puszczę (albo kto inny w domu), to zaczynam latać, śpiewam wszystko, zachwycają mnie te linie melodyczne i harmonie, a czad unosi w powietrze.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Piotr
maxi-singel kompaktowy
Posty: 746
Rejestracja: 19.07.2019, 10:32

Post autor: Piotr »

Przepraszam, jeśli tak na poważnie to odebrałeś, ale przecież to było z przymrużeniem oka☺. Chodziło mi tylko o to żeby zacząć już zgłaszać swoje propozycje i poszerzać horyzonty. A plebiscyt w swoim czasie...
Odnośnie SoaD to powiedzmy literówka była... już poprawiona.
Chętnie bym zobaczył co ciekawego polecacie w tej dekadzie, bo ze względu na brak plebiscytów roczników jako ostatnia pozostała nieodkryta. Tu naprawdę trudno będzie przewidzieć wyniki.
Crazy
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 5024
Rejestracja: 19.08.2019, 16:15

Post autor: Crazy »

Spoko, wszystko dobrze odebrałem :-)
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
Piotr
maxi-singel kompaktowy
Posty: 746
Rejestracja: 19.07.2019, 10:32

Post autor: Piotr »

Z tego co piszesz to w tej dekadzie w kilku pozycjach się zgadzamy co do oceny. Masz może chociaż jakąś wstępna listę ulubionych płyt, to z chęcią bym się zapoznał.
Awatar użytkownika
Monstrualny Talerz
japońska edycja z bonusami
Posty: 3991
Rejestracja: 24.05.2017, 10:29

Post autor: Monstrualny Talerz »

gharvelt pisze: ...
Z innych wniosków:
1) przy tworzeniu listy rekomendacji lepiej korzystać z dawnych zasad, czyli wszystko, co każdy poleca - ewentualnie całkowicie z niej zrezygnować;
...
No właśnie, w kontekście "Dekady 0" należy zadać jeszcze trudne pytanie o ewentualną listę wstępną czy jej tworzenie. Podobał mi się nowy system zaproponowany przez Gharvelta polegający na dopisywaniu tylko tych tytułów, które forumowicze opatrzyli jakimś opisem. To na pewno zachęca do zapoznania się z danym wydawnictwem. Ale z drugiej strony zrozumiałe też, że nie każdemu chce się pisać albo opisywać rzeczy powszechnie znane (Dark Side Of The Moon - dobry prog z UK :wink: ). A ja np. nie potrafię tak celnie, krótko opisać jakiejś płyty jak to się niektórym ładnie udaje, tylko się rozwodzę.

W przypadku plebiscytów rocznikowych fajne jest zestawienie tytułów, bo niewątpliwie pomaga to usystematyzować rocznik, no i nie trzeba się grzebać z pytaniami czy aby 4 płyty Mccoy to ten rok czy przyszły. Ale już w przypadku plebiscytów dekadowych jest to dyskusyjne. Jak rozumiem zebranie 40 NAJLEPSZYCH płyt z dekady powinno być zadaniem stosunkowo prostym, w tym sensie, że teoretycznie jakoś się to na bieżąco poznawało, zachwycało, słuchało np. przez pół wakacji czy jechało na koncert, bo akurat coś nas tam szczególnie chwyciło za serce. Więc chyba ta najlepsza 40 jakoś powinna jednak się od razu w głowie "wyświetlać".
Ale przecież i jest druga strona plebiscytów, rzekłbym zadanie być może równorzędne, a może i ważneijsze, a więc poznawanie innych rzeczy, znalezisk innych forumowiczów, zaglądanie do odmiennych "baniek informacyjnych".
Jak dla mnie na pewno niewielki sens ma wrzucanie list złożonych z setek tytułów, które nic mi nie mówią.

Reasumując: nic nie napisałem rozsądnego jak by ewentualnie taka lista mogła wyglądać, bo i sam nie wiem i czy w ogóle jest potrzebna, ale ciekawi mnie co myślicie?
Awatar użytkownika
Monstrualny Talerz
japońska edycja z bonusami
Posty: 3991
Rejestracja: 24.05.2017, 10:29

Post autor: Monstrualny Talerz »

Białystok pisze:Dla mnie Mars Volta jest za głośna a Radiohead za cichy :P
Ha, ha, bardzo trafne!!!
Awatar użytkownika
Monstrualny Talerz
japońska edycja z bonusami
Posty: 3991
Rejestracja: 24.05.2017, 10:29

Post autor: Monstrualny Talerz »

Paweł pisze:
Dyna Blaster - Conspiracy
Jakaś próbka do odsłuchu? :)
Paweł pisze:Hmm... Dzięki, ale chyba nie o to chodzi. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Talerz miał zespół, który nazywał się tak, jak ta gra. :)
Ha, dokładnie, widzę, że nie tylko ja znam tę kultowa grę. Tak jest, zespół nazywał się od gry Dyna Blaster, w którą się zagrywaliśmy i która prowadziła do niesłychanych emocji. Całą płytę wrzucę, ale jak temat się już nieco ukonstytuuje (żeby nie przepadło!). Do kilka utworów chciałem zrobić teledyski, przyszedł więc na to czas, ale to oczywiście jeszcze trochę potrwa - 18 lat czekało, to może i jeszcze trochę. Dyna Blaster to prawdziwy 21 pierwszowieczny deep NKR 8 ligowy.
Piotr
maxi-singel kompaktowy
Posty: 746
Rejestracja: 19.07.2019, 10:32

Post autor: Piotr »

Monstrualny Talerz pisze:
gharvelt pisze: ...
Z innych wniosków:
1) przy tworzeniu listy rekomendacji lepiej korzystać z dawnych zasad, czyli wszystko, co każdy poleca - ewentualnie całkowicie z niej zrezygnować;
...
No właśnie, w kontekście "Dekady 0" należy zadać jeszcze trudne pytanie o ewentualną listę wstępną czy jej tworzenie. Podobał mi się nowy system zaproponowany przez Gharvelta polegający na dopisywaniu tylko tych tytułów, które forumowicze opatrzyli jakimś opisem. To na pewno zachęca do zapoznania się z danym wydawnictwem. Ale z drugiej strony zrozumiałe też, że nie każdemu chce się pisać albo opisywać rzeczy powszechnie znane (Dark Side Of The Moon - dobry prog z UK :wink: ). A ja np. nie potrafię tak celnie, krótko opisać jakiejś płyty jak to się niektórym ładnie udaje, tylko się rozwodzę.

W przypadku plebiscytów rocznikowych fajne jest zestawienie tytułów, bo niewątpliwie pomaga to usystematyzować rocznik, no i nie trzeba się grzebać z pytaniami czy aby 4 płyty Mccoy to ten rok czy przyszły. Ale już w przypadku plebiscytów dekadowych jest to dyskusyjne. Jak rozumiem zebranie 40 NAJLEPSZYCH płyt z dekady powinno być zadaniem stosunkowo prostym, w tym sensie, że teoretycznie jakoś się to na bieżąco poznawało, zachwycało, słuchało np. przez pół wakacji czy jechało na koncert, bo akurat coś nas tam szczególnie chwyciło za serce. Więc chyba ta najlepsza 40 jakoś powinna jednak się od razu w głowie "wyświetlać".
Ale przecież i jest druga strona plebiscytów, rzekłbym zadanie być może równorzędne, a może i ważneijsze, a więc poznawanie innych rzeczy, znalezisk innych forumowiczów, zaglądanie do odmiennych "baniek informacyjnych".
Jak dla mnie na pewno niewielki sens ma wrzucanie list złożonych z setek tytułów, które nic mi nie mówią.

Reasumując: nic nie napisałem rozsądnego jak by ewentualnie taka lista mogła wyglądać, bo i sam nie wiem i czy w ogóle jest potrzebna, ale ciekawi mnie co myślicie?
Ja myślę, że jakaś lista jest potrzebna, bo inaczej niektóre tytuły mogą umknąć i często dopiero przy ogłaszaniu wyników komuś się przypomina, że na coś nie zagłosował. Tym bardziej, że w tej dekadzie nie było kilku plebiscytów rocznikowych. Przykładowo jedna z najlepszych koncertówek lat 70-tych (i w ogóle ever) Led Zeppelin - How the West Was Won to rok 2003. No ale to i tak pewnie wszystkim tutaj znane.
Druga sprawa to rekomendacje. Wiele osób z nich tu korzysta i zmienia swoje preferencje w trakcie trwania plebiscytu. To właśnie wartości poznawcze są dla nich jednym z głównych powodów uczestnictwa w plebiscytach. No i przynajmniej dla mnie te wszystkie opisy i rekomendacje, obojętnie czy długie, czy krótkie (a zróżnicowanie ma tylko zalety) przyjemnie się czyta.
Tylko nie wiem, czy skoro nie ma jeszcze oficjalnego tematu z plebiscytem, to jest dobre miejsce na zgłaszanie propozycji i czy potem to nie umknie w głównym temacie. Z drugie strony im więcej czasu na zapoznanie się z propozycjami tym lepiej, więc warto byłoby już coś polecać...
ODPOWIEDZ