Tylko wtedy system będzie cię męczył o jakiś antiwirus. Polecam Avirę, ale raczej też spowolni. Raczej warto mieć taki program... chyba, że rzadko korzystasz z neta i jesteś pewny, że nie klikasz w dziwne linki i nie "przeniesiesz" nic na jakims pendrivie
Ale z tego, co rozumiem, greg już zainstalował AVG. Miałem do czynienia zarówno z avastem, jak i z Avirą i wróciłem do AVG - mniej zamula, a wykrywa więcej wirusów.
W necie siedzę często po podejrzanych linkach staram sie nie łazić /chociaż niedawno złapałem jakąś nakładkę na strony internetowe działającą jako wirus i żaden program nie mógł jej usunąć na szczęście pomógło przywracanie systemu/
AVG już zainstalowałem ,zobaczę wieczorem czy mniej muli.
greg66 pisze:chociaż niedawno złapałem jakąś nakładkę na strony internetowe działającą jako wirus i żaden program nie mógł jej usunąć na szczęście pomógło przywracanie systemu
Jeśli chodzi o różnego rodzaju oprogramowanie które zmienia stronę startową/domyślną przeglądarki, dodaje taskbary lub wyświetla reklamy to sami godzimy się na ich instalacje podczas instalowania różnego oprogramowania użytkowego. Często okno zgody na instalację takiego oprogramowania jest bliźniaczo podobne do zgody na warunki licencyjne oprogramowania - dlatego zawsze trzeba dokładnie czytać na co się zgadzamy bo różnego rodzaju syf wchodzi do naszego komputera wszelkimi sposobami.
Jakie przeglądarki internetowe polecacie? Mam na myśli przede wszystkim te stabilne, które nie zżerają za dużo pamięci i chyba najlepiej spoza głównego nurtu. Opera czy Mozilla niestety dawno przestały być przyjazne użytkownikowi.
Po wielu próbach i testach od kilku lat jestem wierny przeglądarce Slimjet - działa na silniku Chroma, obsługuje jego rozszerzenia, ma gesty myszy, jest wersja 64-bit, ma własny adblock (akurat tego nie używam), osobne procesy i wiele innych zalet. Bardzo gorąco polecam, ale oczywiście najlepiej samemu przetestować.
Taaa, ni to laptop, ni to tablet, w dodatku za ok. 3500 zł kiedy to niezgorszy laptop można mieć za ok 2000 zł. Przekątna 12,3 cala. Co z tym robić? Tylko w podróży się sprawdzi, albo gdzieś na grillu, ale w domu do normalnej pracy? Moim zdaniem tylko jako sprzęt mobilny, a nie zamiennik laptopa.