https://www.youtube.com/watch?v=Tb1NY0IByTw
Wpływ na młode pokolenie Werner jest nie do podważenia - tą ścieżką próbują podążać choćby surowe i nieokrzesane Top Girls - ale jeszcze wiele im brakuje.
Teresa Werner
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
Już bardziej o stylistyczne następczynie Teresy i depozytariuszów jej wartości upatrywałbym w My Trzy - bardziej "rokują" jeśli chodzi o moje subiektywne wrażenie. Werner mogła nad nimi nieco popracować - podobno równie jak mentorka "kochliwe" ale cnotliwe. 
https://www.youtube.com/watch?v=_JouiwY4BU8
https://www.youtube.com/watch?v=_JouiwY4BU8
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Nie dziwię się. Marzia Gaggioli potrafi rzucić człowieka na kolana, a nawet na inne części ciała. Dzięki niej o przyszłość polskiej (?) piosenki nie musimy się martwić. Głos, dykcja, prezencja, charyzma, seksapil i niezawodny gust artystyczny wyróżniają ją wśród innych gwiazd.Heartbreaker pisze:Upadłem na plecy.Leptir pisze:Odnoszę wrażenie, że Teresa mocno wpłynęła także na młode pokolenie - i to nawet zagraniczne...
https://www.youtube.com/watch?v=yKdSaRdj0uA
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Właśnie się nad tym zastanawiałem, tuning, czy jednak oryginalne części?WOJTEKK pisze:ale ta sztuka chyba w mocno stunnigowana - wersja face-lifting i na podzespołach krzemowych
Jak oryginalne, to WOW. Jak na swoje lata, że tak powiem - bombowo wygląda 
"Nie jesteśmy wrogami lecz przyjaciółmi. Wrogami być nam nie wolno. Choć targają nami namiętności nie mogą zerwać więzów serdecznych. Tajemny akord pamięci zagra trącony ponownie przez anielskie struny naszej natury" - Martin Luther King
-
Heartbreaker
- longplay
- Posty: 1251
- Rejestracja: 28.03.2009, 08:16
No właśnie, jak na ten przebieg wygląda naprawdę dobrze. Pokaż mi lepiej wyglądającą babcię, ja takiej nie znam. Pani Teresa jest, że tak powiem, zdrowaHeartbreaker pisze:Może i nie bita, ale ten przebieg...
"Nie jesteśmy wrogami lecz przyjaciółmi. Wrogami być nam nie wolno. Choć targają nami namiętności nie mogą zerwać więzów serdecznych. Tajemny akord pamięci zagra trącony ponownie przez anielskie struny naszej natury" - Martin Luther King
-
Monstrualny Talerz
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3900
- Rejestracja: 24.05.2017, 10:29
-
WOJTEKK
- box z pełną dyskografią i gadżetami
- Posty: 25685
- Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
- Lokalizacja: Lesko
Nie, no jakieś podstawy do tunningu muszą byc, wszystkiego nie stunnigujesz, figury aż tak nie poprawisz.Adi pisze:Właśnie się nad tym zastanawiałem, tuning, czy jednak oryginalne części?WOJTEKK pisze:ale ta sztuka chyba w mocno stunnigowana - wersja face-lifting i na podzespołach krzemowych
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
Cytując narodowego wieszcza śp. Paździocha - "... Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wie ...."
A poważnie - Mleczko dla Top Girls jest czym Satisfaction dla Rolling Stones - nawet przesłanie podobnie
Obawiam się, że lada moment ktoś zamknie ten wątek niczym śp. Graham Chapman gdy wcielał w sztywnego surowego oficera w Pythonie - "... zamykam ten wątek i skecz bo się robi zbyt głupi - zaczęło miło a skończyło na totalnej głupocie....".
Warto tez przypomnieć, że Teresa nie jest taką lukrowaną niczym porcelanowa laleczka - "pańcią" - nie ma oporów by się pobrudzić i wyjść odważnie w dziki teren - jest uznanym mykologiem - czemu z pasją daje wyraz :
https://www.youtube.com/watch?v=1ekbzvrb01Y
A poważnie - Mleczko dla Top Girls jest czym Satisfaction dla Rolling Stones - nawet przesłanie podobnie
Obawiam się, że lada moment ktoś zamknie ten wątek niczym śp. Graham Chapman gdy wcielał w sztywnego surowego oficera w Pythonie - "... zamykam ten wątek i skecz bo się robi zbyt głupi - zaczęło miło a skończyło na totalnej głupocie....".
Warto tez przypomnieć, że Teresa nie jest taką lukrowaną niczym porcelanowa laleczka - "pańcią" - nie ma oporów by się pobrudzić i wyjść odważnie w dziki teren - jest uznanym mykologiem - czemu z pasją daje wyraz :
https://www.youtube.com/watch?v=1ekbzvrb01Y
...Nobody expects the Spanish inquisition !
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
Z Teresą Werner w społeczeństwie jest trochę jak w tym boskim skeczu grupy Rafała Kmity - Radio :
"... Halo radio halo ja dzwonia do was w sprawie piosynek w tym waszym radiu to w kółko ino te Amerykańskie piosenki puszczacie już mam dosyć tego Angielskiego i Amerykańskiego dziadzostwa ciągle mi ino po angielsku albo po Amerykańsku no przecieź to słuchać sie tej szmiry nie do dejcie coś wreszczie dla ludzi dejcie coś wreszcie po Niemiecku...."
https://www.youtube.com/watch?v=gx-85hVs9aM
Pani Werner jest tym "wreszcie coś dla ludzi" i ludzie to znakomicie czują i doceniają - tu nie ma miejsca na fałsz, sztuczną kreację czy manipulację.
Nie muszę wspominać jak Teresa znakomicie się czuje na scenie, z jaką gracją i swobodą - jak panuję na wdzięczną bez granic publicznością ale nie nadużywa jej zaufania, każdy centymetr estrady należy do niej - ekspresja sceniczna nie zna granic - moja śp. polonistka gdy omawialiśmy lekturę i argumentowaliśmy jaki jest podmiot liryczny czy główny bohater zawsze nas ganiła - przykłady, podawać mi konkretne przykłady z utworu - cytaty - ja mogę choćby ten evergreen - bo chyba wszyscy wiedzą, że Werner jest absolutną rekordzistką występów w zespole Pieśni i Tańca Śląsk - prawie 33 lata - rekord wszech czasów - który chyba nie zostanie nigdy pobity. Była oklaskiwana w Chinach a w RPA zrobili furorę - np w Lesotho do dziś liżą rany po wybuchu zamieszek i walk plemiennych gdy nie wszyscy zainteresowani dostali bilety i nie mogli się doprosić kolejnych i kolejnych i kolejnych bisów. Opanowanie folkloru z "magicznego kwadratu" łączącego Pszczynę, Rybnik, Kędzierzyn-Koźle i Koniaków -
https://www.youtube.com/watch?v=QXht1Qe14cE
"... Halo radio halo ja dzwonia do was w sprawie piosynek w tym waszym radiu to w kółko ino te Amerykańskie piosenki puszczacie już mam dosyć tego Angielskiego i Amerykańskiego dziadzostwa ciągle mi ino po angielsku albo po Amerykańsku no przecieź to słuchać sie tej szmiry nie do dejcie coś wreszczie dla ludzi dejcie coś wreszcie po Niemiecku...."
https://www.youtube.com/watch?v=gx-85hVs9aM
Pani Werner jest tym "wreszcie coś dla ludzi" i ludzie to znakomicie czują i doceniają - tu nie ma miejsca na fałsz, sztuczną kreację czy manipulację.
Nie muszę wspominać jak Teresa znakomicie się czuje na scenie, z jaką gracją i swobodą - jak panuję na wdzięczną bez granic publicznością ale nie nadużywa jej zaufania, każdy centymetr estrady należy do niej - ekspresja sceniczna nie zna granic - moja śp. polonistka gdy omawialiśmy lekturę i argumentowaliśmy jaki jest podmiot liryczny czy główny bohater zawsze nas ganiła - przykłady, podawać mi konkretne przykłady z utworu - cytaty - ja mogę choćby ten evergreen - bo chyba wszyscy wiedzą, że Werner jest absolutną rekordzistką występów w zespole Pieśni i Tańca Śląsk - prawie 33 lata - rekord wszech czasów - który chyba nie zostanie nigdy pobity. Była oklaskiwana w Chinach a w RPA zrobili furorę - np w Lesotho do dziś liżą rany po wybuchu zamieszek i walk plemiennych gdy nie wszyscy zainteresowani dostali bilety i nie mogli się doprosić kolejnych i kolejnych i kolejnych bisów. Opanowanie folkloru z "magicznego kwadratu" łączącego Pszczynę, Rybnik, Kędzierzyn-Koźle i Koniaków -
https://www.youtube.com/watch?v=QXht1Qe14cE
...Nobody expects the Spanish inquisition !
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
https://www.youtube.com/watch?v=RjE5qgoBinw
A przy okazji pytań o ostatni rzekomo "jamowy artystycznie" weekend - na TVS był ponad 2 godzinny koncert Teresy - co dobitnie potwierdza jakim obcym jest jej zjawiskiem zachłanność - jak nikt potrafi dzielić się sławą i sceną - sporo miejsca w recitalu zajęły duety znakomitych gości - wyciskających łzy wśród publiczności - chociażby ten z Goranem. Piękne, niewysłowiony sposób piękne.
A przy okazji pytań o ostatni rzekomo "jamowy artystycznie" weekend - na TVS był ponad 2 godzinny koncert Teresy - co dobitnie potwierdza jakim obcym jest jej zjawiskiem zachłanność - jak nikt potrafi dzielić się sławą i sceną - sporo miejsca w recitalu zajęły duety znakomitych gości - wyciskających łzy wśród publiczności - chociażby ten z Goranem. Piękne, niewysłowiony sposób piękne.
...Nobody expects the Spanish inquisition !
-
Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3634
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
https://www.pomponik.pl/plotki/news-ter ... Id,5737548
Moje szczęście nie ma granic - lada moment ma się ukazać autoryzowana autobiografia Teresy Werner - z pewnością z naciskiem na różne odmiany miłości - "jak kochała" - plus mnóstwo uchyli rąbka tajemnicy z jej artystycznego i muzycznego warsztatu - może jakieś rady dla młodych adeptek śpiewu ?. Nie mogę się wprost doczekać . Na marginesie okazało jaki jestem w tej materii niedouczony - są na rynku perfumy Teresy a ja nic o tym nie wiem - ciekawe ilu forumowiczów podarowało swoim wybrankom serca te nektary i ambrozje rodem z wysp rozkoszy z przygód Asteriksa i Obeliksa ? - ja mojej matce pod przymusem i pod wpływem szantażu moralnego kupiłem Beyonce
Moje szczęście nie ma granic - lada moment ma się ukazać autoryzowana autobiografia Teresy Werner - z pewnością z naciskiem na różne odmiany miłości - "jak kochała"
- plus mnóstwo uchyli rąbka tajemnicy z jej artystycznego i muzycznego warsztatu - może jakieś rady dla młodych adeptek śpiewu ?. Nie mogę się wprost doczekać . Na marginesie okazało jaki jestem w tej materii niedouczony - są na rynku perfumy Teresy a ja nic o tym nie wiem - ciekawe ilu forumowiczów podarowało swoim wybrankom serca te nektary i ambrozje rodem z wysp rozkoszy z przygód Asteriksa i Obeliksa ? - ja mojej matce pod przymusem i pod wpływem szantażu moralnego kupiłem Beyonce ...Nobody expects the Spanish inquisition !
