ALBUM ROKU 2020
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
16. Yves Tumor - Heaven to a Tortured Mind 78 pkt (RoryGallagher 22/Bartosz 27/SafeMan 29)
16. Marc Ribot's Ceramic Dog - What I Did On My Long 'Vacation' 78 pkt (Crazy 21/Piotr 29/Freefall 28)
16. Lonker See - Hamza 78 pkt (pumaguma 8/esforty 17/Crazy 22/Piotr 4/gharvelt 1/Freefall 26)
Yves i Lonker See byliby u mnie, jakbyśmy mieli słać top 50. To był dobry rocznik.
Paweł, Maciek, a ile od Was by było dla Lonkerów? Wygląda na potencjalnie bardzo wysoki urobek. U mnie miało być na podium nawet, ale ostatni odsłuch jakoś średnio wypadł (strasznie zły wieczór miałem przed wyjazdem, tuż przed wysłaniem listy, no i tak...), za to ostatni odsłuch Ciśnienia rozwalił system, więc dałem na podium ich.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
Ceramic Dog mnie zmylił rozmiarem, bo to mini album albo epka(?) a discgos wskazuje nadto, że to tylko CDr , pogubiłem się i nie wziąłem pod uwagę.Dobromira pisze:...
16. Yves Tumor - Heaven to a Tortured Mind 78 pkt (RoryGallagher 22/Bartosz 27/SafeMan 29)
16. Marc Ribot's Ceramic Dog - What I Did On My Long 'Vacation' 78 pkt (Crazy 21/Piotr 29/Freefall 28 )
Yves jest w "4" dziesiątce.
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Jestem w szoku!Dobromira pisze:14. Bastarda - Nigunim 80 pkt (Crazy 30/pratt 30/Freefall 20)
Byłem już przekonany, że w excelowych tabelkach coś się zagubiło!
A to te "gorsze" Błoto, nie? Wystarczyło na, póki co, największą kooperację. Ile osób zagłosuje na Erozje? Może jednak gharvelt się mylił, że najwyżej Zimpel?Dobromira pisze:15. Błoto - Kwiatostan 79 pkt (esforty 12/gharvelt 8/RoryGallagher 12/SafeMan 15/Layla 18/Freefall 14)
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
esforty pisze:Wierzę, ze tę okładkę jeszcze zobaczymy. Zawartość, mnie, kojarzy się, jednak,Retromaniak pisze:...Paweł pisze:A co do przewidywań: obstawiam, że wygra Aksak Maboul
Poświęciłem się i przesłuchałem przred chwilą ten dwupłytowy album: 75 minut awangardowej, eksperymentalnej muzyki.
Belgijski Aksak Maboul mam na celowniku od ich debiutu w 1977 roku, ale nigdy nie przemogłem się do ich muzyki.
To nie moja bajka, ale doceniam sztukę przekazu. Momentami słyszę Zappę, to znowu Canterbury.
bardziej z piosenkowym Brianem Eno.
A mi Rock Bottom Wyatt'a zalatuje. Jak tyle skojarzeń to może faktycznie wygra...
12. Błoto - Erozje 85 pkt (pumaguma 18/esforty 26/Crazy 2/RoryGallagher 4/SafeMan 16/Freefall 19)
11. Deep Purple - Whoosh! 86 pkt (alternativepop 12/Piotr 20/pratt 16/Retromaniak 23/Freefall 15)
10. Apple, Fiona - Fetch the Bolt Cutters 90 pkt (Dobromiera 30/esforty 30/Crazy 4/Piotr 19/SafeMan 7)
Dziwnie wygląda to Deep Purple, jakby się tu zgubiło...
- gharvelt
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 5744
- Rejestracja: 14.04.2014, 20:52
- Lokalizacja: Kraków
Myślałem, że to lepsze, ale mogłem się pomylić Przy Zimplu nadal obstaję twardoCrazy pisze:A to te "gorsze" Błoto, nie? Wystarczyło na, póki co, największą kooperację. Ile osób zagłosuje na Erozje?Dobromira pisze:15. Błoto - Kwiatostan 79 pkt (esforty 12/gharvelt 8/RoryGallagher 12/SafeMan 15/Layla 18/Freefall 14)