Muzyczne Dinozaury

No i nasze Forum wróci na właściwe apolityczne tory. Bardzo rozsądna decyzja.

Czy trwają już przygotowania do obchodów rocznicy publikacji ostatniego wpisu Bartosza FD wiele mu zawdzięcza. Trudno jednak nie kwestionować jego roli moderatora, w której zachowuje zbyt daleko posuniętą dyskrecję.

Tak, potwierdzam, przygotowania idą pełną parą. Przewidziane będą toasty szampanem, poczęstunek oraz pokaz fajerwerków, a nieoficjalnie mówi się też o możliwym występie Kendricka Lamara...

Natomiast serio: z mojej ostatniej, krótkiej wymiany zdań oraz ogólnych obserwacji aktywności Bartosza wynika, że obecnie raczej jest na tyle pochłonięty różnymi innymi obowiązkami czy zajęciami, że nie ma czasu na jakiekolwiek aktywności internetowe. Ciężko mieć o to pretensje, bo każdemu z nas takie okresy w życiu się zdarzają bądź mogą zdarzyć. Dlatego w ramach planowanych zmian przeprowadzimy aktualizację listy moderatorów, tak żeby to była trójka gotowych do udzielania wsparcia, zaglądających na FD użytkowników. Liczę także na zajęcie stanowiska przez Dobromira - czy masz czas i ochotę dalej się udzielać jako moderator? Nie jest to z mojej strony wyraz jakiegokolwiek powątpiewania, doceniam Twoje wsparcie, a jedynie chciałbym ustalić faktyczne zapotrzebowanie na zmiany.

Dodam, że rola moderatora tak naprawdę nie wymaga poświęcania Forum nie wiadomo ile czasu, zwłaszcza jeśli rzeczywiście będzie to trzech aktywnych userów, a ponadto powrót do dawnego kształtu Regulaminu - jak słusznie zauważył Piotr - zapewne sprawi, że tej pracy będzie jeszcze mniej. Dlatego panowie kandydaci wytypowani przez niektórych członków społeczności, zastanówcie się jeszcze na spokojnie przez tydzień czy dwa, bo moim zdaniem nie ma co się bać tej roli.

No jak nawet występ Kendricka Lamara to jadę do Krakowa

Bartosz działa na RYM, regularnie ocenia po 2-3 albumy dziennie. Coś mi się wydaje, że zwyczajnie znudziło go FORUM, gdyż penetruje on zupełnie inne obszary muzyczne niż to co my tutaj. No ale to tylko domysły powstałe w oparciu o niewielki skrawek jego internetowej aktywności

9 ocen przez ostatnich ponad 30 dni, czy to można nazwać mianem regularnej aktywności? Jak na kogoś, kto kiedyś poznawał i po 9 płyt dziennie, raczej tak średnio W każdym razie, nie zgłębiając się w spekulacje co do przyczyn braku aktywności, tutaj przejęcie roli moderatora przez kogoś innego wydaje się niewątpliwe i dlatego zmiana nastąpi, gdy skończymy ustalać skład nowej ekipy.

Przesłuchiwał na szybkich 9 płyt dzienne.

Cześć,
zapłaciłem 225 zł za przedłużenie ważności domeny rockjazz.pl na najbliższy rok.
Z wyjściowej kwoty stargowałem 10%, więc szału nie ma.
Zmniejszam kwotę możliwą do wykorzystania w przyszłości - informacja w moim podpisie - do 575 zł.
A.

Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś!
Dziękujemy, Andrzeju!

Ponieważ feralny offtop z tematu Zapowiedzi koncertów wciąż nie pozwala o sobie zapomnieć i wzbudza różne reperkusje, postanowiłem zmienić decyzję, którą ogłosiłem tutaj. Usunąłem niestosowny post Inkwizytora oraz odpowiedzi pod nim. Wcześniej tego nie zrobiłem ze względu na zarzut pod adresem moderacji, jednak zarzut ten już był cytowany (a więc pozostał po nim ślad) oraz dyskutowany w innym wątku, zatem nie ma potrzeby, żeby offtopowy oraz łamiący Regulamin post dalej wisiał i wzbudzał niezdrowe emocje.

Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że tamta moja interwencja była zbyt delikatna, dlatego niniejszym ogłaszam, że podobne wybryki w przyszłości będą skutkować natychmiastową kasacją, zarówno wypowiedzi prowodyra, jak i tych, którzy tylko zechcieli odpowiedzieć na zaczepkę. Koniec z tolerowaniem wycieczek światopoglądowych, zwłaszcza uderzających w jakiekolwiek grupy (religijne, zwolenników jakichś poglądów politycznych, grupy społeczne czy etniczne etc.). Lojalnie ostrzegam również, że za recydywę albo wyjątkowo ostre i niestosowne treści będą tymczasowe bany.

Czy ateiści też będą chronieni jako "grupa wyznaniowa"?

Właśnie - są tutaj forumowicze, którzy gromko krzyczą, gdy ktoś pozwala sobie na wycieczki światopoglądowe bądź polityczne (oczywiście takie, które nie odpowiadają ich poglądom), natomiast sami nie mają najmniejszych problemów z afiszowaniem się z wyznawaną przez siebie religią.

Chronieni muszą być wszyscy bez wyjątku. Podałem tylko kilka przykładów, myślę, że idea jest zrozumiała. Najkrócej jak się da: nie obrażać innych i nie wtrącać wątków światopoglądowo-politycznych.