Problemy i sugestie
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
- WOJTEKK
- box z pełną dyskografią i gadżetami
- Posty: 26265
- Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
- Lokalizacja: Lesko
Re: Problemy i sugestie
Spokojnie, na razie wygrała tylko 3 razy - jak dobije so 10 to możemy zacząć się zastanawiać.
- gharvelt
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14.04.2014, 20:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: Problemy i sugestie
Coś mi się wydaję, że jak bym zaczął dzielić wątki, to przy okazji - chcąc nie chcąc - mógłbym też podzielić ludzi Dostrzegam rzecz jasna to, jak niektóre wątki czy wydarzenia narzucają okresowe dominacje w Hyde Parku, jednak nie mam pomysłu na bezproblemowe rozwiązanie. Jedynym bardziej sensownym pomysłem, który od pewnego czasu mam w głowie, jest podział stopniowy, na poddziały, np.Crazy pisze: ↑07.05.2024, 00:01 Coś mi mówi, że wątek zatytułowany "o sporcie" został zawłaszczony w stopniu, który w pełni usprawiedliwiłby wydzielenie wątku "Przy muzyce o snookerze" - zwłaszcza, że objawił się akond faktycznie oglądający snookera przy muzyce!
Żarty żartami, ale po pierwsze naprawdę jest co wydzielać, a po drugie mogłoby to pomóc samemu wątkowi sportowemu. Iga Świątek wygrała turniej po heroicznym boju, Giro d'Italia się rozpoczęło, a tu nic, tylko te kulki i kulki!
Hyde Park:
1) poddział Sport - a tam wątki poświęcone różnym dyscyplinom, mundiale, fantasy etc.
2) poddział Sztuka - w rozumieniu, inna niż muzyka, czyli choćby film, literatura czy fotografia;
3) Hyde Park okołomuzyczny - wątek audiofilski, giełda płytowa, autografy, dyskusja o końcu muzyki etc.;
4) poddział krajoznawczy (światoznawczy?) - o górach, zwiedzaniu, przyrodzie etc.;
5) inne wątki.
Niewykluczone, że efekt okazałby się korzystny. Z drugiej strony ilość pracy do wykonania, a także potencjalne źródła konfliktów (np. czy rozbijać dyskusje już przeprowadzone, choćby w takich kobyłach jak obecny temat Sport?) zniechęcają. Stąd najprawdopodobniej pozostanie tak, jak jest. W ramach urozmaicenia od sportowego natłoku zachęcam wszystkich również do udzielania się w działach innych niż Hyde Park, żeby nam się nie zrobiło muzyczne forum bez muzyki
Re: Problemy i sugestie
Jasne, rozumiem i nie naciskam. Ja akurat lubię dzielenie bytów, ponieważ wydaje mi się, że o wiele łatwiej potem coś znaleźć a UWIELBIAM wracać do starych wątków i rozmów sprzed lat; ale takie dyskusje odbywałem nie raz i znam też kontragrumenty.
W początkach forum Armii dość szybko wyodrębniło się od forum głównego, armijnego, tzw. Potforum, czyli powiedzmy Hyde Park. Przez jakiś czas tak to trwało, ale ponieważ tamtejsze środowisko szybko odkryło wielką radość płynącą z tego, że łączy nas nie tylko Armia, tylko mnóstwo innych tematów, muzycznych, innokulturalnych oraz w ogóle wszelkich - to Potforum rozrosło się ogromnie i jednak w końcu doszło do podziału na dział muzyczno-recenzencki, filmowy, książkowy i podróżniczy (i polityczny, ale o tym sza). Sportowego nigdy nie było, tylko w Potforum właściwym (które pozostało na zasadzie "instrumenty różne") jest wątek piłkarski, pozapiłkarski (tam ongiś też zdarzały się dyskusje snookerowe... ale też objawił się np. fan żużlu ) oraz kolarski, który w którym prowadziłem przez dłuższy czas coś w rodzaju bloga z nielicznymi komentarzami
Niedługo już 20 lat od czasu powstania forum Ultima Thule... łza się oku kręci!
W początkach forum Armii dość szybko wyodrębniło się od forum głównego, armijnego, tzw. Potforum, czyli powiedzmy Hyde Park. Przez jakiś czas tak to trwało, ale ponieważ tamtejsze środowisko szybko odkryło wielką radość płynącą z tego, że łączy nas nie tylko Armia, tylko mnóstwo innych tematów, muzycznych, innokulturalnych oraz w ogóle wszelkich - to Potforum rozrosło się ogromnie i jednak w końcu doszło do podziału na dział muzyczno-recenzencki, filmowy, książkowy i podróżniczy (i polityczny, ale o tym sza). Sportowego nigdy nie było, tylko w Potforum właściwym (które pozostało na zasadzie "instrumenty różne") jest wątek piłkarski, pozapiłkarski (tam ongiś też zdarzały się dyskusje snookerowe... ale też objawił się np. fan żużlu ) oraz kolarski, który w którym prowadziłem przez dłuższy czas coś w rodzaju bloga z nielicznymi komentarzami
Niedługo już 20 lat od czasu powstania forum Ultima Thule... łza się oku kręci!
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
- Monstrualny Talerz
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4192
- Rejestracja: 24.05.2017, 10:29
Re: Problemy i sugestie
Wczoraj minęło pięć lat odkąd zarejestrowałem się na tym forum. Jest to dla mnie nieco szokujące, bo nadal czuję się tu swoiście "nowy". Ale to już pięć lat temu o 21 napisałem pierwszy raz, że Kazik jest narodowym wieszczem, a jutro będzie równo 5 lat odkąd zacząłem siać tu zgorszenie, odpowiadając Goranowi:
W plebiscycie 2005 osiągniemy, zapewne, 10 list, co stawia nas w jednym rzędzie z polską reprezentacją olimpijską. Świetnie
Istotne w tym jest nie to, że część osób nie bardzo chce zagłosować, choć "teoretycznie" by mogła - to jest sprawa postawiona jasno i ja z tym nie dyskutuję. Przynajmniej 5-6 osób pojawia się na forum nie często może, ale dość regularnie, i mówi wprost, że nie będzie - w ogóle lub tym razem - bawić się w układanie w kolejności. Być może plebiscyty się jednak przeżyły, do przemyślenia.
Problem w tym, że z wysłanych przeze mnie maili z pytaniem o chęć zauczestniczenia, sześć czy nawet siedem nie zostało w ogóle odczytanych. Czyli że te osoby w ogóle nie weszły na forum. A nie były to maile do Backside'a i Windmilla, ani nawet do I&I'a i Dobromira, choć doprawdy wszystkich ich opinie i listy bardzo by mnie ciekawiły. Pisałem do osób, które się pojawiały i również w XXI-wiecznych plebiscytach zwykły brać udział.
Forum, na którym ludzie nie wysyłają list i nie bawią się w plebiscyty, z pewnością może istnieć, choć nam z Talerzem trudno to sobie wyobrazić
Forum, na które użytkownicy nie wchodzą, jest natomiast skazane na wymarcie.
Jakby co: zdaję sobie sprawę, że są wakacje. Niewykluczone, że w przypadku wszystkich tych osób, lub znacznej większości, akurat pechowo się złożyło, że ich nie ma, nie otwierają forum na wyjazdach itp., otworzą za tydzień. Ja tego nie piszę, żeby komukolwiek zrobić wyrzuty i doprawdy ostatnie, co bym chciał, to żeby teraz te osoby (gdy w końcu odbiorą) zaczęły cokolwiek tłumaczyć. Proszę, nie róbcie tego. Piszę, żeby zaznaczyć problem ogólnoforumowo. Kiedy dołączyłem tu te 5 lat temu, było tu jeszcze sporo osób, które należały do "starej gwardii" i chyba już wtedy były na stopniowym wycofie. Może wszystko już zostało napisane, może - jak wprost powiedział kłapouch - odejście od dinozauryzmu było dla nich zbyt mocne. Przyszło jednak (mniej więcej równo ze mną, jak i później) naprawdę sporo świeżej krwi, i tej nastawionej bardziej współcześnie, ale i przecież tej "retro-". Dużo tu się działo przez te 5 lat i generalnie powiedziałbym, że w bezpośrednim porównaniu z forum Armii, które jest podobnym tworem - z bardzo długą historią, z bardzo szerokimi horyzontami - FD wypadało aktywniej. Wydaje mi się jednak, że obecnie znajduje się na równi pochyłej i jak to powstrzymać?
Problem: jest tu bardzo mało osób, które są naprawdę aktywne.
Sugestia: jeżeli chcecie, żeby forum przetrwało, to po prostu piszcie więcej.
I jakie z tego problemy i sugestie?
W plebiscycie 2005 osiągniemy, zapewne, 10 list, co stawia nas w jednym rzędzie z polską reprezentacją olimpijską. Świetnie
Istotne w tym jest nie to, że część osób nie bardzo chce zagłosować, choć "teoretycznie" by mogła - to jest sprawa postawiona jasno i ja z tym nie dyskutuję. Przynajmniej 5-6 osób pojawia się na forum nie często może, ale dość regularnie, i mówi wprost, że nie będzie - w ogóle lub tym razem - bawić się w układanie w kolejności. Być może plebiscyty się jednak przeżyły, do przemyślenia.
Problem w tym, że z wysłanych przeze mnie maili z pytaniem o chęć zauczestniczenia, sześć czy nawet siedem nie zostało w ogóle odczytanych. Czyli że te osoby w ogóle nie weszły na forum. A nie były to maile do Backside'a i Windmilla, ani nawet do I&I'a i Dobromira, choć doprawdy wszystkich ich opinie i listy bardzo by mnie ciekawiły. Pisałem do osób, które się pojawiały i również w XXI-wiecznych plebiscytach zwykły brać udział.
Forum, na którym ludzie nie wysyłają list i nie bawią się w plebiscyty, z pewnością może istnieć, choć nam z Talerzem trudno to sobie wyobrazić
Forum, na które użytkownicy nie wchodzą, jest natomiast skazane na wymarcie.
Jakby co: zdaję sobie sprawę, że są wakacje. Niewykluczone, że w przypadku wszystkich tych osób, lub znacznej większości, akurat pechowo się złożyło, że ich nie ma, nie otwierają forum na wyjazdach itp., otworzą za tydzień. Ja tego nie piszę, żeby komukolwiek zrobić wyrzuty i doprawdy ostatnie, co bym chciał, to żeby teraz te osoby (gdy w końcu odbiorą) zaczęły cokolwiek tłumaczyć. Proszę, nie róbcie tego. Piszę, żeby zaznaczyć problem ogólnoforumowo. Kiedy dołączyłem tu te 5 lat temu, było tu jeszcze sporo osób, które należały do "starej gwardii" i chyba już wtedy były na stopniowym wycofie. Może wszystko już zostało napisane, może - jak wprost powiedział kłapouch - odejście od dinozauryzmu było dla nich zbyt mocne. Przyszło jednak (mniej więcej równo ze mną, jak i później) naprawdę sporo świeżej krwi, i tej nastawionej bardziej współcześnie, ale i przecież tej "retro-". Dużo tu się działo przez te 5 lat i generalnie powiedziałbym, że w bezpośrednim porównaniu z forum Armii, które jest podobnym tworem - z bardzo długą historią, z bardzo szerokimi horyzontami - FD wypadało aktywniej. Wydaje mi się jednak, że obecnie znajduje się na równi pochyłej i jak to powstrzymać?
Problem: jest tu bardzo mało osób, które są naprawdę aktywne.
Sugestia: jeżeli chcecie, żeby forum przetrwało, to po prostu piszcie więcej.
jeżeli nam zabraknie sił
zostaną jeszcze morze i wiatr
zostaną jeszcze morze i wiatr
Re: Problemy i sugestie
Jest tak.
Ale zobaczymy po wakacjach, może coś się ożywi.
Inna rzecz, że chyba dinozaury wymierają, dziadzieją i im się już trochę nie chce, bo już wszystko kiedyś odkryły, napisały, oceniły, przeżuły i wypluły.
A dla juniorów takie forum to wehikuł przestarzały.
Nie wiem, to tak na szybko.
Ale zobaczymy po wakacjach, może coś się ożywi.
Inna rzecz, że chyba dinozaury wymierają, dziadzieją i im się już trochę nie chce, bo już wszystko kiedyś odkryły, napisały, oceniły, przeżuły i wypluły.
A dla juniorów takie forum to wehikuł przestarzały.
Nie wiem, to tak na szybko.
- Monstrualny Talerz
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4192
- Rejestracja: 24.05.2017, 10:29
Re: Problemy i sugestie
Przyczyn jest wiele, ja głównie obwiniam smartfony i zalew wszelkich innych social mediów oraz zmiany, zmiany, szereg zmian, które wokół nas zachodzą.
Natomiast dziś coś mnie tknęło dziwnego i zapragnąłem sobie włączyć niesłuchanego od dawna Marillionowego Grendela. Jejku, ależ to było przeżycie, rzeczywiście jakbym odkopał triasowego praprzodka dinozaurów. Prorokuję, że jeszcze kilka lat i zupełnie zaniknie w szeroko rozumianym społeczeństwie wiedza o istnieniu wykonawców, którzy dla nas byli oczywistością, sądzę, że nawet Queen czy Abba to będzie coś zupełnie nieznanego.
Retromaniak wspomniał o Marku Niedźwieckim: macie świadomość, że pewnie w przedziale wiekowym do 30 lat mało kto w ogóle jest w stanie sobie uświadomić kto zacz?
Natomiast dziś coś mnie tknęło dziwnego i zapragnąłem sobie włączyć niesłuchanego od dawna Marillionowego Grendela. Jejku, ależ to było przeżycie, rzeczywiście jakbym odkopał triasowego praprzodka dinozaurów. Prorokuję, że jeszcze kilka lat i zupełnie zaniknie w szeroko rozumianym społeczeństwie wiedza o istnieniu wykonawców, którzy dla nas byli oczywistością, sądzę, że nawet Queen czy Abba to będzie coś zupełnie nieznanego.
Retromaniak wspomniał o Marku Niedźwieckim: macie świadomość, że pewnie w przedziale wiekowym do 30 lat mało kto w ogóle jest w stanie sobie uświadomić kto zacz?
Re: Problemy i sugestie
A to ciekawe - bo ja na ten przykład nie dostałem żadnego maila, pomimo że - wprawdzie dużo rzadziej niż kiedyś - ale jednak się pojawiam tu i ówdzie. A i w paru plebiscytach brałem udział, nawet całkiem niedawno. Nie, żebym miał jakieś pretensje o to - absolutnie nie! Uważam zresztą, że mitygowanie uczestników prywatnymi wiadomościami jest trochę pozbawione sensu - bo przecież, jeśli ktoś chce wziąć udział w plebiscycie, to ma wszelkie informacje w odpowiednich wątkach.Crazy pisze: ↑21.08.2024, 16:42
Problem w tym, że z wysłanych przeze mnie maili z pytaniem o chęć zauczestniczenia, sześć czy nawet siedem nie zostało w ogóle odczytanych. Czyli że te osoby w ogóle nie weszły na forum. A nie były to maile do Backside'a i Windmilla, ani nawet do I&I'a i Dobromira, choć doprawdy wszystkich ich opinie i listy bardzo by mnie ciekawiły. Pisałem do osób, które się pojawiały i również w XXI-wiecznych plebiscytach zwykły brać udział.
W każdym razie - być może nie wysyłasz tych maili do odpowiednich forumowiczów? A z drugiej strony - istnieje zapewne wiele przyczyn różnej natury, które ograniczają aktywność forumowiczów. Od urlopów, wakacji, bądź - z drugiej strony - zapracowania, przez koncentrowanie uwagi na innych mediach, w tym także mediach społecznościowych, przez spadek zainteresowania muzyką, po spadek zainteresowania tym konkretnym forum z powodu np. osobistych antypatii.
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
- alternativepop
- remaster
- Posty: 2342
- Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Problemy i sugestie
I to nie jest prawidłowy wniosek. Ponieważ można wejść na forum jako niezalogowany i wtedy nie odczyta się swoich wiadomości a nawet nie będzie się wiedziało, że one są [powiadomień mailowych żadnych nie dostaję]. I właśnie ja tak najczęściej robię, szczególnie gdy zaglądam tutaj przy pomocy komórki.
Rzeczywiście ostatnio mam mało czasu na pisanie tutaj, ale zaglądam prawie codziennie. Pewnie po wakacjach częściej odezwę się.
- Inkwizytor
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4023
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
Re: Problemy i sugestie
Wielu... no może nie aż tak WIELU - ale więcej niż kilku założyło i prowadzi swoje blogi. Niekiedy doszła taka postawa "... że nie chce mi się WAS czytać - macie czytać tylko MNIE...". Nie należały do odosobnionych przypadki gdy ktoś uznał że jest JEDYNYM ekspertem i ma monopol na dany temat - a wcześniej tacy nie byli, mieli więcej luzu i pokory. Poszli w tzw. "zawodowstwo" - i wręcz reagowali (nadal reagują) irytacją i gniewem "że jakim prawem ktoś wchodzi na ICH terytorium...". Niby nieśmiało zaczynali na tym forum - na pewno jako jednym z wielu ich przestrzeni do wyrażenia swoich myśli i realizowania się na niwie "pisanie o muzyce". Następnie nawet jeśli ciut "awansowali" - to pewnie w ich mniemaniu "przeskoczyli do wyższej ligi" to co będą się "zadawać z byle kim" . I na diabła im jakieś tam forum. Pamiętam że w czasach SBB trwało między forumowiczami takie "przeciąganie liny" - czyli czyj temat i czyja dyskusja będzie NA WIERZCHU... o tym nie gadamy, a ten temat nie jest "mój" więc mniej ważny i ciekawy. Potem następuje taki rewanż - ktoś olał moje sugestie i nie chciał się włączyć - no to ja oleję jego wypociny, proste.
...Nobody expects the Spanish inquisition !
- alternativepop
- remaster
- Posty: 2342
- Rejestracja: 29.11.2021, 19:00
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Problemy i sugestie
Dodam jeszcze, że na tym forum najbardziej dla mnie interesujące są plebiscyty płytowe i inne gry tego typu. One mobilizują mnie do przesłuchania płyt, których dawno nie słuchałem, albo poznania nowych i ułożenie swojej prywatnej "listy najlepszych płyt" danego roku, czy wykonawcy. Dlatego zawsze biorę udział we wszystkich tutejszych tego typu plebiscytach. I za rok 2005 też wysłałem listę przed chwilą. No i lubię "wielką grę", choć też nie zawsze mam czas, żeby poświęcić jej więcej uwagi.
Z tego powodu nadal jestem na tym forum i uważam, że jest potrzebne.
Z tego powodu nadal jestem na tym forum i uważam, że jest potrzebne.
Re: Problemy i sugestie
Też uważam, że forum jest potrzebne. nie piszę za dużo, bo nie lubię klepać w klawiaturę. Poza tym nie umiem tak pisać o muzyce, jak niektórzy. Ale na pewno z forum nie zrezygnuję.
PS. Crazy PW w sprawie plebiscytu .
PS. Crazy PW w sprawie plebiscytu .
Re: Problemy i sugestie
Nie ma co "filozofować". Nuda jak cholera. Gdzie nie zajrzeć, wieje nudą...
- WOJTEKK
- box z pełną dyskografią i gadżetami
- Posty: 26265
- Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
- Lokalizacja: Lesko
Re: Problemy i sugestie
Nie do końca. W forum piłkarskim się dzieje
Re: Problemy i sugestie
Dzieje się. No, ale to jednak forum muzyczne