Supper's Ready, czyli przy muzyce o jedzeniu
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
Ja też! Ja też się dołożę przepisem na niedzielnego kurczaka:
Niedzielny PRZEPIS NA KURCZAKA mmmm palce lizac:
Kurczaka, starannie umytego ukladamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego.
Dodajemy gozdziki, cynamon, a nastepnie skrapiamy cytryną.
Tak przygotowanego kurczaka zalewamy jedną szklanka wina bialego, jedną szklanka wina czerwonego. Dodajemy 100 ml ginu, 100 ml koniaku,
200 ml Smirnoffa i 50 ml bialego rumu. Potrawy nie musimy poddawać obróbce cieplnej, a kurczaka mozliwie szybko wyrzucamy - bo jest do dupy, ..., natomiast sos..., sos? sooosssik! Paluszki lizac!
Aha, kurczaka najpierw nalezy zabic, bo bydlak wychleje co się da...
Życzę smacznego
Niedzielny PRZEPIS NA KURCZAKA mmmm palce lizac:
Kurczaka, starannie umytego ukladamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego.
Dodajemy gozdziki, cynamon, a nastepnie skrapiamy cytryną.
Tak przygotowanego kurczaka zalewamy jedną szklanka wina bialego, jedną szklanka wina czerwonego. Dodajemy 100 ml ginu, 100 ml koniaku,
200 ml Smirnoffa i 50 ml bialego rumu. Potrawy nie musimy poddawać obróbce cieplnej, a kurczaka mozliwie szybko wyrzucamy - bo jest do dupy, ..., natomiast sos..., sos? sooosssik! Paluszki lizac!
Aha, kurczaka najpierw nalezy zabic, bo bydlak wychleje co się da...
Życzę smacznego
- Windmill
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3927
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:07
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Łosoś z frytkami
1/4 łososia umyć, a nastepnie łuski polać wrzątkiem, aby oddzielić je od mięsa. Mięso kroimy na średnie kawałeczki, które i tak rozdrobnia się na patelni. Rozgrzewamy masło, solimy i pieprzymy według uznania i używając takiego samego kryterium smażymy łososia, często go mieszając łopatka czy co tam mamy pod ręką, a co się nadaje.
Podajemy z frytkami i białym winem odpowiednio schłodzonym w butelce. Nie kupuje nigdy gotowych frytek, zawsze obieram ziemniaki i kroję je na odpowiadające mi pod wzgledem grubości kawałki. Frytki należy troche tylko polac keczupem (nie mieszać!), zaś moja słabością jest jedzenie frytek z majonezem, który powinien znajdować się na brzegu talerza i w którym macza się frytki.
Gwarantuję, że potrawa jest prosta do zrobienia i zawsze jest smaczna
1/4 łososia umyć, a nastepnie łuski polać wrzątkiem, aby oddzielić je od mięsa. Mięso kroimy na średnie kawałeczki, które i tak rozdrobnia się na patelni. Rozgrzewamy masło, solimy i pieprzymy według uznania i używając takiego samego kryterium smażymy łososia, często go mieszając łopatka czy co tam mamy pod ręką, a co się nadaje.
Podajemy z frytkami i białym winem odpowiednio schłodzonym w butelce. Nie kupuje nigdy gotowych frytek, zawsze obieram ziemniaki i kroję je na odpowiadające mi pod wzgledem grubości kawałki. Frytki należy troche tylko polac keczupem (nie mieszać!), zaś moja słabością jest jedzenie frytek z majonezem, który powinien znajdować się na brzegu talerza i w którym macza się frytki.
Gwarantuję, że potrawa jest prosta do zrobienia i zawsze jest smaczna
"Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Wiosenna pasta sycylijska
Pomidora (ilość dowolna) sparzyć, zahartować zimną wodą, obrać i pokroić w kosteczkę (im mniejsza tym lepsza). Cebulkę (ilość równie dowolna) pokroić w drobną kosteczkę. Można też wkroić szczypior z cebulki. To wszystko wrzucić do miseczki, doprawić bazylią, solą, pieprzem - według uznania. Do tego dodać ser biały mielony, jeśli będzie zbyt suchy - podlać jogurtem naturalnym. Wymieszać i spróbować. Można dodać oliwki, czosnek - jak kto lubi. Na świeże bułeczki jak znalazł! A pachnący pomidor (tak, tak, pachnący, udało mi się taki znaleźć o tej porze) od razu poprawi humor
PS. Najlepiej smakuje, kiedy w tle grają Włosi (choćby spod Skarżyska )
Pomidora (ilość dowolna) sparzyć, zahartować zimną wodą, obrać i pokroić w kosteczkę (im mniejsza tym lepsza). Cebulkę (ilość równie dowolna) pokroić w drobną kosteczkę. Można też wkroić szczypior z cebulki. To wszystko wrzucić do miseczki, doprawić bazylią, solą, pieprzem - według uznania. Do tego dodać ser biały mielony, jeśli będzie zbyt suchy - podlać jogurtem naturalnym. Wymieszać i spróbować. Można dodać oliwki, czosnek - jak kto lubi. Na świeże bułeczki jak znalazł! A pachnący pomidor (tak, tak, pachnący, udało mi się taki znaleźć o tej porze) od razu poprawi humor
PS. Najlepiej smakuje, kiedy w tle grają Włosi (choćby spod Skarżyska )
- Windmill
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3927
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:07
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Właśnie po raz pierwszy w życiu pichcę rybę po grecku według poniższego przepisu:
http://kuchennymidrzwiami.blox.pl/2006/ ... zepis.html
Jak na razie jest już rewelacyjny zapach
http://kuchennymidrzwiami.blox.pl/2006/ ... zepis.html
Jak na razie jest już rewelacyjny zapach
"Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
- greggery peccary
- kaseta "metalówka"
- Posty: 290
- Rejestracja: 15.04.2007, 20:52
Przesłałem przepis Indi znajomej, która ma znajomych na Sycylii. Podobno jest to zaj*** pasta i faktycznie ... sycylijska Ja zdecydowanie doradzam dodać oliwki i czosnek!
Mojego pomysłu sałatka. Prawa autorskie nie są chronione, można rozpowszechniać
Ser pleśniowy (najlepsza jest Gorgonzola, ale może być Lazur) kroimy w kostkę, dodajemy oliwki, czerwoną fasolę, ogórek konserwowy też pokrojony w kostkę, lekko można skropić zalewą z ogórków, ja używam tylko zaprawianych przez żonę, tak, ze nie mam obaw Wszystko lekko mieszamy, aby nie rozbebrać Przyprawiamy do smaku oczywiście. Pieprz, sól, z która ostrożnie, bo ser jest słony. Do lodówki, tak aby się lekko schłodziła.
Do tego przygotowujemy zapiekanki:
Bagietkę kroimy z ukosa, nakładamy ser pleśniowy, na to oliwki (pokrojone), kapary, oregano i do piekarnika ustawionego na grill.
Smacznego
Mojego pomysłu sałatka. Prawa autorskie nie są chronione, można rozpowszechniać
Ser pleśniowy (najlepsza jest Gorgonzola, ale może być Lazur) kroimy w kostkę, dodajemy oliwki, czerwoną fasolę, ogórek konserwowy też pokrojony w kostkę, lekko można skropić zalewą z ogórków, ja używam tylko zaprawianych przez żonę, tak, ze nie mam obaw Wszystko lekko mieszamy, aby nie rozbebrać Przyprawiamy do smaku oczywiście. Pieprz, sól, z która ostrożnie, bo ser jest słony. Do lodówki, tak aby się lekko schłodziła.
Do tego przygotowujemy zapiekanki:
Bagietkę kroimy z ukosa, nakładamy ser pleśniowy, na to oliwki (pokrojone), kapary, oregano i do piekarnika ustawionego na grill.
Smacznego
O(+>
Hehe, no proszę, nazwałam tę pastę sycylijską, bo składniki skojarzyły mi się z serkiem sycylijskim (nie pamiętam jakiej firmy), ale w sumie to sama ją wymyśliłam. Miałam w lodówce tylko ser biały, kawałek cebulki i dwa pomidory i coś musiałam z tego upichcić Potrzeba matką wynalazkówgreggery peccary pisze:Przesłałem przepis Indi znajomej, która ma znajomych na Sycylii. Podobno jest to zaj*** pasta i faktycznie ... sycylijska Ja zdecydowanie doradzam dodać oliwki i czosnek!
- Jakuz
- zremasterowany digipack z bonusami
- Posty: 7028
- Rejestracja: 11.04.2007, 16:50
- Lokalizacja: Częstochowa
Co by nie pozostawać w tyle, podaję dyktowany przez żonkę przepis na Sałatkę z Kurczakiem "Delikates" - nazewnictwo copyright by Basia
Potrzebne są :
2 filety z kurczaka
1 duży (lub 2 małe) zielony ogórek
2/3 szklanki ryżu
majonez
ząbek czosnku
olej roślinny
sól
Filety pokroić w kostkę (raczej drobną), zaprawić startym czosnkiem i solą, oraz 4 łyżkami oleju. Odstawić na 2 godziny, potem udusić pod przykryciem na patelni. "Rozdziabać" sklejone mięsko widelcem
Ryż ugotować "na sypko" w osolonej wodzie. Po wystudzeniu układać warstwami w półmisku : ryż - mięso z kurczaka - majonez - ogórek starty na tarce o grubych "oczkach".
Z tej ilości składników wychodzą 2 warstwy w standardowym półmisku.
Smacznego dzieci!
Potrzebne są :
2 filety z kurczaka
1 duży (lub 2 małe) zielony ogórek
2/3 szklanki ryżu
majonez
ząbek czosnku
olej roślinny
sól
Filety pokroić w kostkę (raczej drobną), zaprawić startym czosnkiem i solą, oraz 4 łyżkami oleju. Odstawić na 2 godziny, potem udusić pod przykryciem na patelni. "Rozdziabać" sklejone mięsko widelcem
Ryż ugotować "na sypko" w osolonej wodzie. Po wystudzeniu układać warstwami w półmisku : ryż - mięso z kurczaka - majonez - ogórek starty na tarce o grubych "oczkach".
Z tej ilości składników wychodzą 2 warstwy w standardowym półmisku.
Smacznego dzieci!
- greggery peccary
- kaseta "metalówka"
- Posty: 290
- Rejestracja: 15.04.2007, 20:52
- Windmill
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3927
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:07
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
A lubicie/znacie coś takiego?
Na patelni rozgrzewamy 1/4 kostki masła, przyprawiamy sola i pieprzem, a kiedy masło się już rozpuści, wkładamy na patelnię przekrojone na połowę 2 kromki chleba. Masło powinno zostać wchłonięte przez chleb, ale należy pilnowac, aby nie spalić kromek, więc radzę smarzyć na małym ogniu. W zależności od upodobań, można w taki sam sposób potraktować druga stronę chleba, ale nie jest to wymagane. Potrawę przyrządza się błyskawicznie i jest wyśmienita jako dodatek do piwa lub nawet do wina.
Smacznego!
Na patelni rozgrzewamy 1/4 kostki masła, przyprawiamy sola i pieprzem, a kiedy masło się już rozpuści, wkładamy na patelnię przekrojone na połowę 2 kromki chleba. Masło powinno zostać wchłonięte przez chleb, ale należy pilnowac, aby nie spalić kromek, więc radzę smarzyć na małym ogniu. W zależności od upodobań, można w taki sam sposób potraktować druga stronę chleba, ale nie jest to wymagane. Potrawę przyrządza się błyskawicznie i jest wyśmienita jako dodatek do piwa lub nawet do wina.
Smacznego!
"Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
- Windmill
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3927
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:07
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Czosnek oczywiście tez można dodać, to znaczy posmarować nim podpieczona powierzchnię! dzięki Majkel za rozjaśnienie amnezji
"Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
- Harold The Barrel
- maxi-singel analogowy
- Posty: 508
- Rejestracja: 24.04.2008, 22:01
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Właśnie skorzystałem z przepisu... acz nie posiadam w danej chwili piwa i wina. Wróciłem zmęczony i nie chciało mi się gotować ziemniaków do gołąbków więc patrze i mi się akurat przepis strafiłWindmill pisze:Potrawę przyrządza się błyskawicznie i jest wyśmienita jako dodatek do piwa lub nawet do wina.
Danie faktycznie proste i efektowne
P.S. Następnym razem spróbuje z piwem.
[...]Na uwagę zasługuje utwór Echoes, który zaczyna się w XIX wieku, a kończy w XXII.
http://www.lastfm.pl/user/fleming08
http://www.lastfm.pl/user/fleming08
- Windmill
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3927
- Rejestracja: 11.04.2007, 08:07
- Lokalizacja: Świętochłowice
- Kontakt:
Bardzo się cieszę, że smakowało
"Z układnością mi nie do twarzy. (...) Zresztą nie lubię zachowywać się układnie; nudzi mnie to."
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Robert Walser "Małe poematy" [1914]
http://riversidebluesnr2.blogspot.com/
Szpinak Konlamakarone
Z cyklu: Jak się dobrze, szybko i łatwo nasycić
...kiedy akurat nic nie mamy w lodówce.
Gdy jesteśmy głodni, wypijamy szklankę wody. Pozwoli to oszukać organizm na chwilę, w której pójdziemy do najbliższego sklepu i wyjmiemy tam z zamrażarki szpinak, najlepiej taki:
Ale jak nie będzie powyższego wystarczy zwykły mrożony szpinak, a do tego kawałek byle jakiego żóttego sera i makaron (najlepiej wstążki, ale mogą być też świderki lub kokardki, czy inne makarony "średniowpowierzchniowe"). Zakładam, że macie w domach pieprz i sól.
Po powrocie do kuchni, rozgrzewamy patelnię, wrzucamy do niej cały szpinak i niech się topi (średni/mały ogień). Równocześnie, albo nawet wcześniej gotujemy sobie w osolonej lekko wodzie makaron (tak z 1/3 objętości opakowania), aż zmięknie na tyle, jak nam pasuje (po tylu minutach ile wskazuje jego opakowanie warto go spróbować, czy już doszedł). Rozpuszczony szpinak solimy; mam się za mało solącego, a dosypuję tu (aż) 4 szczypty. Na posolony i przemieszany szpinak wrzucamy pokrojony albo starty ser - tyle, żeby przykryć większą część powierzchni. Ugotowany makaron wrzucamy na to wszystko, gdy ser się rozpuści i wszystko na patelni mieszamy. Gotowe. Teraz, póki ciepłe, trza przyprawić sobie do smaku na talerzach i pałaszować. Powinno wystarczyć dla 2 osób. Danie szukuje się ekspresowo 15-20 min. Smacznego
Z cyklu: Jak się dobrze, szybko i łatwo nasycić
...kiedy akurat nic nie mamy w lodówce.
Gdy jesteśmy głodni, wypijamy szklankę wody. Pozwoli to oszukać organizm na chwilę, w której pójdziemy do najbliższego sklepu i wyjmiemy tam z zamrażarki szpinak, najlepiej taki:
Ale jak nie będzie powyższego wystarczy zwykły mrożony szpinak, a do tego kawałek byle jakiego żóttego sera i makaron (najlepiej wstążki, ale mogą być też świderki lub kokardki, czy inne makarony "średniowpowierzchniowe"). Zakładam, że macie w domach pieprz i sól.
Po powrocie do kuchni, rozgrzewamy patelnię, wrzucamy do niej cały szpinak i niech się topi (średni/mały ogień). Równocześnie, albo nawet wcześniej gotujemy sobie w osolonej lekko wodzie makaron (tak z 1/3 objętości opakowania), aż zmięknie na tyle, jak nam pasuje (po tylu minutach ile wskazuje jego opakowanie warto go spróbować, czy już doszedł). Rozpuszczony szpinak solimy; mam się za mało solącego, a dosypuję tu (aż) 4 szczypty. Na posolony i przemieszany szpinak wrzucamy pokrojony albo starty ser - tyle, żeby przykryć większą część powierzchni. Ugotowany makaron wrzucamy na to wszystko, gdy ser się rozpuści i wszystko na patelni mieszamy. Gotowe. Teraz, póki ciepłe, trza przyprawić sobie do smaku na talerzach i pałaszować. Powinno wystarczyć dla 2 osób. Danie szukuje się ekspresowo 15-20 min. Smacznego