Let there be AC/DC!

[Tarkus]

A a propo Ramones - sa tak uwielbiani wlasnie dlatego ze do konca zyli swoimi idealami...

:O Jakimi ideałami? Chyba, że masz na myśli dobrą zabawę, dobrą zabawę i przy okazji dobrą zabawę, bo z tym kojarzą mi się Ramonesi

ACDC to taka cięższa wersja Stonesów - ma być uczciwie, rockowo, mocno i nóżka ma sama chodzić. Zresztą podobny przykład to Motorhead - 30 lat grania tych samych dźwięków, a nikt im nie ma za złe.

[Argenteum Astrum]

No doladnie o te rzeczy mi chodzilo.

[mir]

Wiedzieliśmy. W Teraz Rocku - Po całości o tym pisali. Sprawdź i podziel się z kolegami

Ja tylko pogoda i pomyslne wiatry pozwola - wysle umyslnego

pzdr

mir

[WOJTEKK]

Pioruny grają cały czas TAK samo, a nie TO samo - drobna różnica

[mir]

Pioruny grają cały czas TAK samo, a nie TO samo - drobna różnica

I za to ich juz lubie

mir

[WOJTEKK]

A ja za to że fajnie grają. Chociaż ... daleki jestem co prawda od twierdzenia, że ze Scotem to było to, a z Johnsonem to błee, to jednak z Bonem nagrali praktycznie wszystkie swoje najważniejsze płyty. Bo z Johnsonem nagrywaja jedą dobrą płytę na dekadę - "Back in Black", "Razor's Edge" i "Siff Upper Lips", a reszta kuźwa nierówna. Tylko też żrzadko się zdarza, żeby nawet na swojej narmarniejszej płycie nie mieli kilku naprawdę mocnych numerów.

[Tarkus]

Dla mnie grają to samo. Ilekroć zapowiadana jest ich nowa płyta, wiem co na niej będzie. Poszczególne płyty różnią się tylko nazwami utworów, muzycznie to wciąż ten sam patent wałkowany i wałkowany. Co może się podobać, ale mnie już wieki temu przestało kręcić.

[Arnold Layne]

Ilekroć zapowiadana jest ich nowa płyta, wiem co na niej będzie.

Proro(c)k?

[Tarkus]

E, raczej syndrom motorhead / ramones. Najmniejszych symptomów zmian w stylu.

[mir]

Ano, jak sie obiecalo, tak sie zrobilo. Umyslny, wykorzystując sloneczną aczkolwiek wietrzystą pogode, pomknąl spacerkiem (to tylko 20 minut piechotami od adresu umyslnego) na ogledziny piorunującej uliczko-alejki.

Po przybyciu na miejsce i szybkiej konsultacji wizualnej okazuje sie, ze zadne pleksiglasy ani nic innego nie chroni dwoch „glownych” tabliczek z magiczną nazwą.



... i po przeciwnej stronie (tutaj tez widac slady wielokrotnej aktywnosci fanow i sluzb miejskich :wink )



Lekkie zblizenie....



Trzecią , i ostatnią , tabliczke, umieszczono w towarzystwie atrakcyjnej, mlodej kobiety , nawizaującej do stylu bycia i zycia bohaterow alejki sprzed lat. Nie widac tego zbyt dobrze na tym zdjeciu, ale zeby ukrasc ten napis, potrzeba conajmniej czterometrowej drabiny. To ci dopiero zabezpieczenie



Pzdr

mir

[Tarkus]

http://artrock.pl/recenzje/51918/ac_dc_ ... ot_it.html

AC/DC vs "Mechaniczna pomarańcza (R)" - może nie najlepsza, ale na pewno jedna z najzabawniejszych i najciekawszych formalnie recenzji, jakie padły na Artrocku

[mir]

Widziale dzis takie wino





Zastanawiam sie, czy kupic. Jest tak, to czy otworzyc. A jesli otworzyc, to czy nalezy miec jakis piorunochron obok siebie Jesli otworze, to trzeba bedzie skosztowac a tu juz nie wiem co moze sie stac...

pzdr

mir

[WOJTEKK]

Cabernet...? Do AC/DC pasuje raczej polska marka wino owocowe proste na podzespołach siarkowych ze 3,50/flaszka - to by pasowało do nazwy HtH.

[pesada]

mir:
Bardzo ciekawe fotki. Dziękuję!

[mir]

Taka swiateczna ciekawostka, z usmiechem

http://www.theage.com.au/entertainment/ ... 2zu1s.html

pzdr

mir