W piwie pewnie ciężko rozróżnić. U nas w domu tradycja - każdy czwartek to Burrito Thursday Obowiązkowe zestawy papryczek, różne salsy, guacamole itd. Ay carramba!Freefall pisze:Ja chyba nie rozróżniamBart pisze:Freefall pisze: Chipotle to moje ulubione papryczki. Przy habanero wymiękam. Ciekawa kombinacja, może sponiewierać, nawet jeśli w piwie...
Przy muzyce o Piwie
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Ja to schabowego mogę tylko "na mieście" bo kobiece 50% rodziny jest wegetariańskie...Freefall pisze:Ja to prosty chłopak jestem. Raczej schabowy i tego typu klimaty .
Co do papryczek, to pozwolę sobie na rozwinięcie, bo na ogół dobrze sie ję popija zimnym piwem i fajnie pasują jako dodatki do modyfikowania smaku piwa (i czekolady, między innymi):
Jalapeno już potrafią nieźle przypiec, ale są - dla mnie - całkowicie jadalne. Chipotle (wędzone jalapeno) w sosie adobo to mój przysmak, choć przyjemność ta jest czasami podobna do masochizmu. Wszystko powyżej na skali Scoville to już dla mnie za dużo. Habanero jest całkiem wysoko na skali: ja mogę znieść je tylko w minimalnych ilościach. Próbowałem tylko jeszcze jeden stopień wyżej, Bhut Jolokia zwane też ghost peppers. Jak opis głosi, armia Indyjska używa ich jako głównego składnika do swoich granatów chili... Tutaj już stanowczo mówię nie, po pierwszej próbie już wiedziałem, że popełniłem błąd...
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Konsumpcja podczas plebiscytu na album 1974.
Takie tam IPAs, które dały mi do myślenia: ja to chyba za cienki w uszach jestem na IPA i powinienem sieograniczyć do NEIPA, sour ale i gose, które są łagodniejsze, bardziej owocowe i mają mniej goryczki.
Takie tam IPAs, które dały mi do myślenia: ja to chyba za cienki w uszach jestem na IPA i powinienem sieograniczyć do NEIPA, sour ale i gose, które są łagodniejsze, bardziej owocowe i mają mniej goryczki.
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Tym razem coś zza Oceanu, a konkretnie z Connecticut. Miało być na uczczenie mistrzostwa Legii, ale po ostatnich meczach to nie wiem kiedy to nastąpi i czy w ogóle.
Imperial Biscotti Break (Evil Twin Brewing). Czyli potężny imperialny stout. Biscotti to tradycyjne włoskie ciasteczka w których składzie znajdziemy dużą ilość grubo siekanych migdałów.
Intensywny aromat. Na początku gorzkie, później gorycz ustępuje miejsca słodyczy, ale takiej nieprzesadzonej. W smaku kawa, wanilia, migdały i trochę cynamonu. Zobaczymy, jak będzie na finiszu, bo jeszcze nie skończyłem.
Pytanie czy będę w stanie coś napisać, bo piwo mocarne 11,5 % i przy tej temperaturze szybko uderza do głowy .
Imperial Biscotti Break (Evil Twin Brewing). Czyli potężny imperialny stout. Biscotti to tradycyjne włoskie ciasteczka w których składzie znajdziemy dużą ilość grubo siekanych migdałów.
Intensywny aromat. Na początku gorzkie, później gorycz ustępuje miejsca słodyczy, ale takiej nieprzesadzonej. W smaku kawa, wanilia, migdały i trochę cynamonu. Zobaczymy, jak będzie na finiszu, bo jeszcze nie skończyłem.
Pytanie czy będę w stanie coś napisać, bo piwo mocarne 11,5 % i przy tej temperaturze szybko uderza do głowy .
Ja w kwestii formalnej: to - niestety - nie moja wieś (Connecticut), ale wciąż bardzo blisko, po sąsiedzku. Dokładnie w dzielnicy Queens w New York City, NY. Ciekawe: właściciel i twórca to Duńczyk, który niedawno przeprowadził się do USA i otworzył Evil Twin Brewing w 2019. No to teraz muszę poszukać wyrobów w moich lokalnych sklepach, bo ten opisany przez Ciebie, to jest to, co tygrysy to lubią najbardziej.Freefall pisze:Tym razem coś zza Oceanu, a konkretnie z Connecticut.
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Bart pisze: i otworzył Evil Twin Brewing w 2019
Ale chyba browar istnieje już jakiś czas, bo Koktajl Mołotowa z tego browaru piłem chyba z 10 lat temu.
PS. A rozumiem,przeniósł się z Danii, gdzie ważył piwo od 2003 r.
PPS. Najwyżej oceniane piwo z tego browaru to Even More Jesus. Nie próbowałem niestety.
To pewnie było z Danii. Znalazłem informację, że przed otworzeniem "fizycznego" (brick-and-mortar) browaru w NYC, Jeppe Jarnit-Bjergsø prowadził gypsy brewery w Kopenhadze, tj. nie miał faktycznego browaru ale współpracował z różnymi browarami które robiły jego specials and limitted editions:Freefall pisze:Bart pisze: i otworzył Evil Twin Brewing w 2019
Ale chyba browar istnieje już jakiś czas, bo Koktajl Mołotowa z tego browaru piłem chyba z 10 lat temu.
https://en.wikipedia.org/wiki/Evil_Twin_Brewing
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
W Stratford, CT jest dość duży browar Two Roads. Zgaduję, że tam zostało to piwo wyprodukowane.
https://tworoadsbrewing.com/beers
To by był przyklad działania jako gypsy brewery.
To tak jak moja firma robi wiele produktów ale zamiast sprzedawać je bezpośrednio pod swoim logo sprzedaje je do klientów OEM (original equipment manufacturers), którzy przyklejają swoje loga i sprzedają jako swoje.
https://tworoadsbrewing.com/beers
To by był przyklad działania jako gypsy brewery.
To tak jak moja firma robi wiele produktów ale zamiast sprzedawać je bezpośrednio pod swoim logo sprzedaje je do klientów OEM (original equipment manufacturers), którzy przyklejają swoje loga i sprzedają jako swoje.
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Po bliższej inspekcji znalazłem, że obecnie Two Roads robi z/dla Evil Twin to gose:
https://tworoadsbrewing.com/beers/view/ ... eyser-gose
To chyba tajemnica rozwiązana.
https://tworoadsbrewing.com/beers/view/ ... eyser-gose
To chyba tajemnica rozwiązana.
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
Mam nadzieję, że ja będę miał okazję. Teraz, kiedy wiem, czego szukać... Bo wybór jest ogromny, człowiek tego wszystkiego, Panie kochany, nie wypije...Freefall pisze:Aha.
Mam nadzieję, że będę miał okazję spróbować Even More Jesus .
W ten weekend bez przygód, the best of z poprzednich tygodni: Cosmic Handshake i Supernova (sour ale) - na upały.
edit:
Supernova z Half Full Brewery, Stamford, CT:
Say you want to know the truth, well you can ask me a question
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie
I'll tell you something that you may want to hear
But I'll lie