King Crimson

Biografie, dyskografie, opinie.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Retromaniak
remaster
Posty: 2131
Rejestracja: 13.03.2021, 15:39
Lokalizacja: Niemcy / Bydgoszcz

Post autor: Retromaniak »

King Crimson - USA (Live-Remaster) (2021)

Obrazek


Wydanie streamingowe z 17 grudnia

9 / 67:00

Tracklista:

01. Walk On: No Pussyfooting (0:34)
02. Larks' Tongues In Aspic Part II (6:25)
03. Lament (4:22)
04. Exiles (7:23)
05. Asbury Park (6:54)
06. Easy Money (7:12)
07. 21st Century Schizoid Man (8:10)
08. Fracture (11:20)
09. Starless (14:53)

Skład:

Robert Fripp - guitar, mellotron
John Wetton - bass, vocals
Bill Bruford - drums, percussion
David Cross - violin, mellotron, keyboards

Pierwsza przesłuchana przeze mnie płyta w nowym 2022 roku.

Wiadomo – album znamy od dziesięcioleci, ale Wetton i Cross w takich kawałkach jak: „Lament”, „Exiles”, „Easy Money”, „21st Century Schizoid Man” czy „Starless” – nie do podrobienia!!
Nagrany w czasie ostatniej amerykańskiej trasy KC w czerwcu 1974 roku, wydany w maju 1975 roku.
DGM wydał już box na 30-lecie i 40-lecie tej płyty. Tu mamy do czynienia z wydaniem streamingowym. Bez rewelacji, ale radocha jest ze słuchania...
Największe muzyczne archiwum na Spotify
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

Historia z USA obeszła łagodniej niż z Earthbound - skład uwielbiany przez fanów - uznawany za najlepszy - na początku lat 90 USA był traktowany jak św. Graal - jak gdzieś pojawił na kasecie to było prawdziwe święto. W ciągu ostatnich lat raczej stracił na atrakcyjności - głównie znowu przez niesamowity wysyp innych koncertów - głównie kompletnych z Asbury Park :

https://www.discogs.com/release/1202925 ... -Park-1974


Czy inny nie mniej wyborny - Penn State University:

https://www.discogs.com/release/3297774 ... nnsylvania


Mimo, że posiadam zremasterowaną wersję USA - jesli już mam fazę na ten materiał i wspaniałe długie improwizacje - sięgam po w/w wydawnictwa , box Deceiver czy przede wszystkim box Road to Red. To mi zawsze przypomina zabawne porównanie w recenzji składanki Coltrane`a przez Ptaszyna w Jazz Forum - dziwił się że przy dostępności katalogowych albumów z Impulse - ktoś zawracałby sobie nim głowę - że "... niektórzy wolą łykać witaminę C zamiast obżerać truskawkami...." :D Z USA podobnie - choć ktoś kiedyś zabawnie na tym forum wprost zapytał posiadaczy boxów Crimson - czy wy je w ogóle wszystkie w całości przesłuchaliście ? - czy tylko co jakiś czas ściągacie z półki, otwieracie, pooglądacie dodatki i znów na półkę ? :wink:


W przypadku Asbury czy Penn - dokonano cudów w masteringu, jakimś cudem udało znów wyciągnąć w miksie partie Crossa - które na USA grał Jobson - całość brzmi potężnie, soczyście i bez ingerencji. Podobnie jak w przypadku równie frapującego Providence - to chyba najlepsze występy zespołu - choć w bandzie źle się działo, Cross topił smutki w alkoholu, miał dość "metalowego" demonicznego brzmienia, koledzy powoli ( szczególnie Wetton ) mieli dosyć jego, czuł podskórnie że jest na wylocie, Bruford skupił na sobie, Fripp miał dość koncertów, agresywnej i wulgarnej amerykańskiej publiczności, aura w/w show też nie była najlepsza, zimno, deszcz, gitarzysta miał zatruć małżami czy ostrygami w jakiejś knajpie - wystarczy poczytać jego dzienniki z trasy.


Nie chcę niczego obrzydzać czy na siłę się czepiać - ale jest sporo ciekawszego nie pociętego materiału z okresu USA - ba... nawet już rzadko sięgam po Deceivera bo są całe nie posiekane występy - chyba wszystkie , które przewinęły w boxie - Glasgow, Zurych, Pittsburgh, Toronto czy w/w. Jedynie czasami zastanawiam czy koncerty / płyty live ciut nie zostały odarte z atmosfery tajemniczości, niedomówień , tego rozkosznego niedosytu - skoro w pewnym momencie wszystko jest dostępne - prawie na tacy.... gdzieś ten czar jednak prysł.

Ciekawe czy coś z tego magicznego okresu 72/74 jeszcze nieznanego zostanie odkopane i wydane - coraz mniej ludzi w to wierzy i gotowi postawić choćby drobną sumkę. Newcastle 72 był wyjątkiem - choć krążą plotki i legendy o pewnym japońskim dziennikarzu, który miał osobiście nagrywać koncerty z jesieni / zimy 72 - czy to prawda, czy żyje ?, czy gdzieś posiał te nagrania....
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Awatar użytkownika
Heartbreaker
longplay
Posty: 1251
Rejestracja: 28.03.2009, 08:16

Post autor: Heartbreaker »

Dokument nadchodzi:
https://youtu.be/Kg3osMG5yK4
Awatar użytkownika
Clive Codringher
epka analogowa
Posty: 820
Rejestracja: 20.04.2010, 11:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Clive Codringher »

Heartbreaker pisze:Dokument nadchodzi:
https://youtu.be/Kg3osMG5yK4
W końcu! Zapowiadali go chyba od 3 lat...
Co posiada Codringher: http://codringher.blogspot.com
Awatar użytkownika
Bednaar
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 6600
Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bednaar »

Heartbreaker pisze:Dokument nadchodzi:
https://youtu.be/Kg3osMG5yK4
No i extra, jedyny progresywny band, jakiego jeszcze jestem w stanie słuchać tak na 100% (od pierwszej do ostatniej płyty studyjnej, koncertówek trochę za dużo ;) ). Chętnie obejrzę, a do Frippa czuję ogromną sympatię, zwłaszcza przez te jego niedzielne lunche z Toyah ;)
Vertical_Invader
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

Albo mi się wydaje albo na moment mignął z długa siwą brodą Jamie Muir ? :D
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Awatar użytkownika
docent_chleb
maxi-singel kompaktowy
Posty: 774
Rejestracja: 12.09.2020, 20:40
Lokalizacja: Stąd

Post autor: docent_chleb »

Bednaar pisze: niedzielne lunche z Toyah ;)
Jak śpiewała Budka: "Toyah, to dla Ciebie gra Twoje Radio"
Awatar użytkownika
Bednaar
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 6600
Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bednaar »

Inkwizytor pisze:Albo mi się wydaje albo na moment mignął z długa siwą brodą Jamie Muir ? :D
Tak, to pewnie on. Już nie ma wąsów a'la Salvador Dali ;)

Obrazek

@docent_chleb :lol:
Vertical_Invader
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

https://www.youtube.com/watch?v=2Yyto_ktW1E


Nadal trudno się pogodzić z odejściem Iana - akurat wczoraj o tym rozmyślałem i kompletnie znikąd przypomniał mi się ten zapomniany utwór - ta emocjonalna partia skrzypiec idealnie oddaje klimat "żałoby, żalu po odejściu kogoś ważnego i bliskiego" - gdybym miał decydować co zagrać Ianowi na pogrzebie to obok oczywistego Epitaph - na pewno wybrzmiałoby to - jego wspaniała produkcja na albumie - a McDonald Lament został zarejestrowany w nocy gdy byli tylko obaj w studiu - kto wie czy nie partia życia Waya - czy najcudowniejsza linia skrzypiec w historii rocka.
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

https://www.youtube.com/watch?v=N5drNI-MVb0


W tym roku mija równo 50 lat od debiutu dla wielu najlepszego składu Crimson - a na pewno najlepszego koncertowego - wydaj się, że sir Fripp ciut pośpieszył się z boxem Lark`s Tongues kilka lat temu - w tym roku takie wydawnictwo prezentowałoby się o wiele lepiej - np można je poszerzyć nie tylko o występy poprzedzające i nijako zwiastujące rewolucję i burzę jakim było wydanie krążka Lark`s - ale np zaszaleć i pokazać jak ten wyjątkowym materiał ewoluował po odejściu Muira w kapitalnych koncertach pod koniec marca, na początku kwietnia ( seria boskich z Francji, Niemiec, Szwajcarii ) czy w Stanach w maju. A wracając do jesiennych - np z Zoom Club - nie brakuje opinii, że w jeszcze surowym, dzikim obliczu pobrzmiewały wyraźne echa jeszcze wówczas "wyklętego" i przesadnie krytykowanego "garażowego" składu z 71/72 - to wyraźnie daje się wyłapać - potem już band zupełnie oczyścił się z takich lekko bluesujących/ funkowych/ soulowych inklinacji a la Cream czy Hendrix np gdy Wetton gra na basie śpiewając scatem. To wielki błąd, że wszystkie występy na potrzeby bandu nie zostały zarejestrowane w Zoom Clubie 72. Jakiś pseudo dziennikarzyna idiota w Tylko Rock miał czelność napisać, że od improwizacji panów " mogą zęby rozboleć".
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

A przy okazji - ma może ktoś materiał z Watford 1972 ? - szukam tego od lat:


https://www.discogs.com/release/1021695 ... d-England-
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Paweł1979
pocztówka dźwiękowa
Posty: 50
Rejestracja: 11.09.2020, 11:57

Post autor: Paweł1979 »

Nie mam tego, ale mogę rzucić linkami do około 1000 koncertów KC - od 1969 po 2022 :). 99 procent to bootlegi.
Awatar użytkownika
Inkwizytor
japońska edycja z bonusami
Posty: 3634
Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus

Post autor: Inkwizytor »

Swego czasu moje zbiory powiększyły się imponująco - głównie najbardziej mnie fascynujący okres 72/73 (wiosna/jesień) - dzięki znajomości wybitnych kolekcjonerów z chyba od lat nieistniejącego naszego krajowego forum King Crimson. Gdy Fripp rozkręcił na szaloną skalę KC Live - wydał "oficjalnie" mnóstwo materiałów, które wcześniej dziko wirowały w internecie. Obok Watford na mojej liście marzeń jest jeszcze Guildhall Preston 72:

https://rateyourmusic.com/release/album ... r-30-1972/


I z Central Parku 73 - od lat jako promocyjne video są dwa fragmenty - Easy Money przechodzące w charakterystyczną funkową improwizację - a ja szukam całego koncertu audio:


https://www.collectorsmusicreviews.com/ ... -no-label/
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Paweł1979
pocztówka dźwiękowa
Posty: 50
Rejestracja: 11.09.2020, 11:57

Post autor: Paweł1979 »

Sprawdż tutaj, może coś znajdziesz:
https://mega.nz/folder/yS4giATA?fbclid= ... O249mMc8Ng

Jak w przeglądarce zapyta ciebie o hasło/klucz, zainstaluj Operę, tam nie ma czegoś takiego.
ODPOWIEDZ