Youtube
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
- Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3782
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
https://www.youtube.com/watch?v=pSN3MO0e4cY
Podejrzewam, że wielu na forum widziało ten spektakl. Znów kłania się stara prawda - że od Zachodu dzieli nas przepaść czy całe odległe galaktyki. Ta nasze nieznośna martyrologia, ten zatęchły mesjanizm, wspomnienia kombatantów. A przecież choćby w takie dni jak Święto Niepodległości czy dziś - można zrobić coś podobnego - a przecież szalenie utalentowanych młodych, pół amatorów , pasjonatów muzyki nie brakuje - a każdy w głowie śmiało mógłby sobie ułożyć w głowie taką listę marzeń naszej muzyki rozrywkowej, rocka, popu czy nawet dla zgrywy szlagier Zenka na tyle głosów, perkusji, gitar i basów. A u nas znów króluje podejście - ".... wzniosłe wiersze pisał Norwid, żeby Polska była Polską...", ".... 40 lat komuny i 40 lat niewoli ....", "... naród w kajdanach....", ".... Bolszewika goń goń, lance w dłoń...." , ksiądz Skorupka, Janek Wiśniewski padł, ksiądz Skorodecki, JP II.... przedmurze Chrześcijaństwa i na nas rozbiła Bolszewicka nawała.... itd itd..... i TO jest smutne - taką "FREEDOM" sobie wywalczyliśmy. Nie ma się dziwić, że kolejne cudowne otwarte roczniki niczym te już prawie 20 lat temu planują ucieczkę z tego skansenu.
Podejrzewam, że wielu na forum widziało ten spektakl. Znów kłania się stara prawda - że od Zachodu dzieli nas przepaść czy całe odległe galaktyki. Ta nasze nieznośna martyrologia, ten zatęchły mesjanizm, wspomnienia kombatantów. A przecież choćby w takie dni jak Święto Niepodległości czy dziś - można zrobić coś podobnego - a przecież szalenie utalentowanych młodych, pół amatorów , pasjonatów muzyki nie brakuje - a każdy w głowie śmiało mógłby sobie ułożyć w głowie taką listę marzeń naszej muzyki rozrywkowej, rocka, popu czy nawet dla zgrywy szlagier Zenka na tyle głosów, perkusji, gitar i basów. A u nas znów króluje podejście - ".... wzniosłe wiersze pisał Norwid, żeby Polska była Polską...", ".... 40 lat komuny i 40 lat niewoli ....", "... naród w kajdanach....", ".... Bolszewika goń goń, lance w dłoń...." , ksiądz Skorupka, Janek Wiśniewski padł, ksiądz Skorodecki, JP II.... przedmurze Chrześcijaństwa i na nas rozbiła Bolszewicka nawała.... itd itd..... i TO jest smutne - taką "FREEDOM" sobie wywalczyliśmy. Nie ma się dziwić, że kolejne cudowne otwarte roczniki niczym te już prawie 20 lat temu planują ucieczkę z tego skansenu.
...Nobody expects the Spanish inquisition !
Zaglądam, proszę ja was na YT, a tam ... Mrozu
https://www.youtube.com/watch?v=MVnL9lVskSc
Gość kojarzył mi się z taką popelinką, a tutaj taki fajny numer
https://www.youtube.com/watch?v=MVnL9lVskSc
Gość kojarzył mi się z taką popelinką, a tutaj taki fajny numer
- Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3782
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
https://www.youtube.com/watch?v=QecyUEvvKmM
Gdzie te czasy gdy na listach królował taki pop ?... z zębem i "czadzikiem" ?. Te jazzujące wstawki i smaczki w genialnej sekcji rytmicznej - bracia Mike i Jeff Porcaro - już od lat grają w "lepszym świecie". Uderzenie tego utworu jest wprost niesamowite. Zawsze powtarzałem, że na Farenheit zespół się odrodził - młody Williams wniósł mnóstwo pozytywnej energii i świeżego powietrza. A jak w tym teledysku prezentuje Paula Abdul - brak słów - oszałamia każdym ruchem i gestem. Gdzieś czytałem, że podobno na planie filmowym było bardzo wesoło i trudno było zmusić zainteresowanych by zachowali powagę. A jak na końcu Paula patrzy na Josepha - jakby chciała z jednej strony nie parsknąć śmiechem, a z drugiej "... czego byś chciał dzieciaku ?...." , a z trzeciej jakby chciała mu urwać łeb . Williams tu zaśpiewał jak młody Bóg - niestety upodobanie do zimnych mocnych trunków szczególnie na trasach koncertowych utrudniało mu czyste wzięcie wyższych dźwięków - wystarczy posłuchać bootlegów. A tu wygląda na takiego słodkiego chłopaczka - do schrupania - taki jak mawiała Kołaczkowska "pierniczek DeNiro i nasza młoda kopia Zelnika"
Gdzie te czasy gdy na listach królował taki pop ?... z zębem i "czadzikiem" ?. Te jazzujące wstawki i smaczki w genialnej sekcji rytmicznej - bracia Mike i Jeff Porcaro - już od lat grają w "lepszym świecie". Uderzenie tego utworu jest wprost niesamowite. Zawsze powtarzałem, że na Farenheit zespół się odrodził - młody Williams wniósł mnóstwo pozytywnej energii i świeżego powietrza. A jak w tym teledysku prezentuje Paula Abdul - brak słów - oszałamia każdym ruchem i gestem. Gdzieś czytałem, że podobno na planie filmowym było bardzo wesoło i trudno było zmusić zainteresowanych by zachowali powagę. A jak na końcu Paula patrzy na Josepha - jakby chciała z jednej strony nie parsknąć śmiechem, a z drugiej "... czego byś chciał dzieciaku ?...." , a z trzeciej jakby chciała mu urwać łeb . Williams tu zaśpiewał jak młody Bóg - niestety upodobanie do zimnych mocnych trunków szczególnie na trasach koncertowych utrudniało mu czyste wzięcie wyższych dźwięków - wystarczy posłuchać bootlegów. A tu wygląda na takiego słodkiego chłopaczka - do schrupania - taki jak mawiała Kołaczkowska "pierniczek DeNiro i nasza młoda kopia Zelnika"
...Nobody expects the Spanish inquisition !
- Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3782
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
https://www.youtube.com/watch?v=o0uiUqjheGQ
Podążając za "covonavirusową" wersją Easter Marillion - TOTO również przygotowali coś "ku pokrzepieniu serc" - Joe Williams wygląda coraz bardziej jak autor Gry o Tron - George R. R. Martin
Podążając za "covonavirusową" wersją Easter Marillion - TOTO również przygotowali coś "ku pokrzepieniu serc" - Joe Williams wygląda coraz bardziej jak autor Gry o Tron - George R. R. Martin
...Nobody expects the Spanish inquisition !
- Inkwizytor
- japońska edycja z bonusami
- Posty: 3782
- Rejestracja: 06.05.2007, 19:19
- Lokalizacja: Monty Python`s Flying Circus
Idąc dalej tokiem muzykowania w dobie przymusowej izolacji - wersja wielkiego szlagieru - choć nigdy specjalnie nie byłem entuzjastą Doobie Brothers - zbyt jak dla mnie "amerykańskie zjawisko" - to ten kawałek lubię - kojarzy z dobrymi starymi czasami, a reakcja psiaka basisty w ok 1:17 min bezcenna - jakby chciał powiedzieć ".... i popatrzcie co od lat muszę znosić a ten znów się tłucze na tym basie...."
https://www.youtube.com/watch?v=etGV7D3hYoY
https://www.youtube.com/watch?v=etGV7D3hYoY
...Nobody expects the Spanish inquisition !
To nie tak, że nie dostrzegamy francuskiej chanson, to raczej ten Moustaki, taki jakiś nudnawy, jak droga do stodoły mojego teścia .WOJTEKK pisze:Oj wy, ignoranci zapatrzeni w kulturę anglosaska - nie dostrzegacie francuskiej sznason i wloskiego bell canta. A tam jest tyle fajnych rzeczy!! ("wy" - celowo z małej litery, bo na dużą nie zasługujecie, a liczba mnoga, bo takich jak Białystok ignorantów jest więcej.... )Białystok pisze:Na szczęście w temacie zupełnie mi obcym i niepotrzebnym (nie licząc punktów do WG).WOJTEKK pisze: No to masz spore zaległości...
Są ciekawsi:
https://www.youtube.com/watch?v=9RDwUiqTPsA
Tu akurat wersja krótsza, z jakiegoś klubu. Ta podstawowa z płyty to prawie 10 min. .
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
-
- maxi-singel analogowy
- Posty: 548
- Rejestracja: 20.09.2017, 19:21
Interesujący teledysk sprzed ładnych paru miesięcy (kawałek Once, muzycznie raczej przeciętny), promujący płytę Liama Gallaghera "Why Me? Why Not." (to chyba cytat z Johna Lennona?) - bez kręcenia tyłkami, bujania cyckami, bez złotych łańcuchów, oślepiających migawek, pajacowania i jołmenów.
Być może, spore grono oglądaczy piłki nożnej, jakie udziela się na forum, zainteresuje informacja, że w obrazie, w roli króla, wystąpił Eric Cantona (zdaje się, że to on strzelił najwięcej najbrzydszych bramek - he, he).
https://www.youtube.com/watch?v=MDhiQfekdxo
Być może, spore grono oglądaczy piłki nożnej, jakie udziela się na forum, zainteresuje informacja, że w obrazie, w roli króla, wystąpił Eric Cantona (zdaje się, że to on strzelił najwięcej najbrzydszych bramek - he, he).
https://www.youtube.com/watch?v=MDhiQfekdxo
- greg66
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4162
- Rejestracja: 31.08.2008, 22:00
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Summer Of Love'67
http://musicpsychedelic.blogspot.com
http://musicpsychedelic.blogspot.com
-
- maxi-singel analogowy
- Posty: 548
- Rejestracja: 20.09.2017, 19:21
...że grupa Chłopcy z Placu Broni się reaktywowała, wiedziałem...ale, że w takiej odsłonie? - mam na myśli zachowanie infantylnego, meandrującego górnolotnymi (abstrakcyjnymi?) ideałami, stylu zespołu, z wiarygodnym (uwypuklonym) oddaniem postrzeganiem świata przez młode pokolenie przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych...w czym niewątpliwie zasługa wokalisty i gitarzysty Macieja Czerneckigo, śpiewającego charakterystycznym, ciepłym szepto-głosem (przywodzącym na myśl manierę wokalną Bogdana Łyszkiewicza).
https://www.youtube.com/watch?v=EL3xvW_eNz0
https://www.youtube.com/watch?v=EL3xvW_eNz0
Znalezione gdzieś przypadkiem. Drezdeńska grupa Wucan.Flet gitara, bas ,perkusja , sympatyczna pani na wokalu.
Wszystkie te dzwięki już się gdzieś słyszało, ale nic to - dobre to jest.
https://www.youtube.com/watch?v=Uxy_gVF ... Rockpalast
Wszystkie te dzwięki już się gdzieś słyszało, ale nic to - dobre to jest.
https://www.youtube.com/watch?v=Uxy_gVF ... Rockpalast
- Heartbreaker
- longplay
- Posty: 1290
- Rejestracja: 28.03.2009, 08:16
Jakby już gdzieś było... i co z tego? Bardzo fajne się tego słucha, a na żywo jest pewnie jeszcze lepiej. Trochę taki The Vintage Caravan z fletemakukuuu pisze: Wszystkie te dzwięki już się gdzieś słyszało, ale nic to - dobre to jest.
Widziałem Wintydży trzy razy na żywo. Na tej trasie również:
https://youtu.be/yC8MfJ4uhmU