W rytmach soul, funk, jazzfunk

Forum podstawowe.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
B.J.
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 14148
Rejestracja: 11.04.2007, 21:33

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: B.J. »

esforty pisze: 16.10.2022, 10:53Simon Phillips
:D Znam gościa :!: :)
Dawno temu kupiłem jego składankę z serii Legends Of Acid Jazz, którą przy okazji polecam. Grywał w świetnym jazz-funkowym towarzystwie (m.in. Bernard Purdie, Ivan 'Boogaloo' Joe Jones, Melvin Sparks, Houston Person, Rusty Bryant).
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: esforty »

... czyli, jednak :) :)
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Awatar użytkownika
Maciek
box
Posty: 8801
Rejestracja: 15.04.2007, 02:31

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: Maciek »

esforty pisze: 16.10.2022, 10:53 Simon Phillips - Sure 'Nuff 1970
Dziękuję serdecznie za ten trop, nie znałem i bardzo mi to dziś podeszło.
Szczególnie, że jak bardzo słusznie zauważył B.J., na gitarze gra tu mój ulubieniec Joe Jones.

W ramach rewanżu, podrzucę innego weterana, ale z nowym materiałem.
Gyedu​-​Blay Ambolley - Gyedu​-​Blay Ambolley and Hi​-​Life Jazz (2022)
Obrazek
Ambolley to multiinstrumentalista, który bywa nazywany Jamesem Brownem z Ghany. Rocznik 1947, więc trochę się już nagrał. Jego najnowszy album to przede wszystkim afrobeatowa zabawa taneczna, do której zostało wciągnięte kilka standardów z najwyższych miejsc jazzowych list przebojów (;)) (A Love Supreme, Round Midnite, Footprints, All Blues). Jazzowi puryści mogą trochę pokręcić nosem, ale całą reszta nie będzie miała na to czasu ani siły, bo od tańców dostanie zadyszki.

A Love Supreme
https://blayambolley.bandcamp.com/album ... -life-jazz
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Panie Maćku, pierwsza klasa.

W ramach rewanżu.

Obrazek

Lord Knows
Awatar użytkownika
Maciek
box
Posty: 8801
Rejestracja: 15.04.2007, 02:31

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: Maciek »

I&I, ogromna radość widzieć Cię na forum.
Ten temat (i kilka innych też) usychały bez Ciebie. No i w ogóle było tu jakoś smutniej.

Gitarowy loop z Lord Knows już mnie kupił.
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Inny towar też nadchodzi 😉
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: esforty »

Jeśli można(?), też wyrażę entuzjazm... z powrotu

W temacie, kontynuuję Sonny'ego Phillipsa...
bo tidal, podsuwa jeszcze ten tytuł:
Obrazek
Sonny Phillips - My Black Flower 1977

Rdzeń estetyczny zachowany, ale jest bliżej, hmm... Deodato, takiego z ostatniego plebiscytu.
Zaraz potem, do mycia okna :cry: , Gyedu​-​Blay Ambolley, tegoroczny i się sprząta (samo?).
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
esforty
japońska edycja z bonusami
Posty: 3996
Rejestracja: 26.01.2010, 11:45
Lokalizacja: Łódź

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: esforty »

wObrazek
Charles Stepney - Step On Step 2022

Producent muzyczny, zmarły w 1976, przypomniany przez córki w dwupłytowym (2Lp/ 1CD) wydawnictwie. to bardziej szkicownik , niż regularne wydawnictwo. W 23 fragmentach pokazuje się artystyczne credo ale też emocjonalny wachlarz zapatrywań. Nie bardzo potrafię znaleźć punkt odniesienia... może, Shuggie Otis
Na zachętę (większą) podrzucę trop z Earth Wind and Fire, czego dowody są częścią wydawnictwa.
Jak napisałem, to szkicownik o dość jednorodnym soundzie, sugeruję rozłożyć odsłuch na dwie części i jest to propozycja dla stałych bywalców wątku, raczej.
Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami
Awatar użytkownika
Maciek
box
Posty: 8801
Rejestracja: 15.04.2007, 02:31

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: Maciek »

Sonny Phillips - My Black Flower 1977
Rdzeń estetyczny zachowany, ale jest bliżej, hmm... Deodato, takiego z ostatniego plebiscytu.
Otwarcie obiecujące, potem tempo nieco spada, ale nadal jest to przyjemny poziom (no i gitara!).
Charles Stepney - Step On Step 2022
Przesłuchałem, zgodnie z sugestią esfortego, do połowy ;)
Dobrze, że nagrania się ukazały, choć rzeczywiście brakuje im drugiego i trzeciego planu. Ale za samo wydawnictwo plus dla International Anthem, które wyrasta chyba na jedną z najważniejszych wytwórni ostatnich lat.

Pozostańmy przy organach. Popularny Jimmy Smith i jego mało popularna płyta z 1974 roku: Paid in Full.
Obrazek
Album taki pół na pół. Dla zagorzałych fanów na półkę, dla reszty niekoniecznie. Ale zamknięcie płyty, to jeden z najbardziej funkujących numerów Smitha jakie znam. Dla własnego bezpieczeństwa, jedyne okno, jakie można do tego umyć, to okienko z piekarnika (o ile nie trzeba w tym celu wchodzić na taboret):
Can't Get Enough: https://www.youtube.com/watch?v=Ghi9EDcIN2Y
Zgodnie z tytułem, nie mogę się nasycić i słucham tego w zapętleniu 4. raz.
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

esforty pisze: 17.10.2022, 11:54 W temacie, kontynuuję Sonny'ego Phillipsa...
Sonny Phillips - My Black Flower 1977
Cała sala się nawala, remiza pęka w szwach, a dziewczyny uciekają wstecz :wink:

PS Dobre, dziękuję! I nie znałem wcale. Tym bardziej podziękowania.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Maciek pisze: 18.10.2022, 19:07 Pozostańmy przy organach. Popularny Jimmy Smith i jego mało popularna płyta z 1974 roku: Paid in Full.
Zgodnie z tytułem, nie mogę się nasycić i słucham tego w zapętleniu 4. raz.
Nie dziwota. Majstersztyk, którego nie znałem.

Mała dygresja a propos remizy (w poście do Esforty'ego) i Smitha (maćkowego). W 1993 roku byłem w Londynie na zmywaku i po robocie w sobocie chciało się odżyć. Łaziłem po klubach, ale z czarną muzyką. Byłem w klubie, gdzie grał albo Eddie Piller, albo Gilles Peterson (nie pamiętam).
Ile tam było muzyki, która złamała mi kark.

Iron Leg
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Parę spraw z ostatka.

Carmen
Przednia wersja numeru Earth Wind & Fire.

Idle Hands
Harlem River Drive

Helado de Chocolate
Eddie Palmieri - na zachodzie bez zmian.
Awatar użytkownika
Paweł
longplay
Posty: 1380
Rejestracja: 02.09.2019, 14:00

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: Paweł »

Maciek pisze: 18.10.2022, 19:07Pozostańmy przy organach. Popularny Jimmy Smith i jego mało popularna płyta z 1974 roku: Paid in Full.
Obrazek
Album taki pół na pół. Dla zagorzałych fanów na półkę, dla reszty niekoniecznie. Ale zamknięcie płyty, to jeden z najbardziej funkujących numerów Smitha jakie znam. Dla własnego bezpieczeństwa, jedyne okno, jakie można do tego umyć, to okienko z piekarnika (o ile nie trzeba w tym celu wchodzić na taboret):
Can't Get Enough: https://www.youtube.com/watch?v=Ghi9EDcIN2Y
Zgodnie z tytułem, nie mogę się nasycić i słucham tego w zapętleniu 4. raz.

Ooo, tak! Swego czasu, gdy B.J. rekomendował, to rozpływałem się nad tym albumem (a zagorzałym fanem Smitha bym się nie nazwał):

Paweł pisze: 15.05.2020, 22:12Paid in Full przesłuchałem już kilka razy i w tym momencie mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że ta płyta to REWELACJA!

Z mniej znanych wydawnictw muzyka warto także rzucić uchem na Off the Top z 1982 roku (to też z polecenia B.J.-a). Grooviastego funkowania tam nie ma, pierwiastek soulowy jest natomiast obecny. I jest dobrze. Bardzo dobrze.

PS. Miło widzieć przy bieżącej dacie grafikę z Rei Momo. ;) I&I, pozdrawiam! W poprzednim poście towar mocarny. Szczególnie Eddie Palmieri - kapitalny!
Planuję przesłuchać wszystkie płyty, jakie kiedykolwiek nagrano. Niemożliwe? Cóż, przynajmniej będę próbował.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Paweł pisze: 19.10.2022, 23:13 PS. Miło widzieć przy bieżącej dacie grafikę z Rei Momo. ;) I&I, pozdrawiam! W poprzednim poście towar mocarny. Szczególnie Eddie Palmieri - kapitalny!
Ja również pozdrawiam. Gorąco.
Awatar użytkownika
I&I
japońska edycja z bonusami
Posty: 3064
Rejestracja: 15.10.2010, 21:54
Lokalizacja: KRK

Re: W rytmach soul, funk, jazzfunk

Post autor: I&I »

Odgrzebane spod dywanu przy sprzątaniu.
I jeszcze mały dodatek, do którego wtedy (rok wydania) w życiu bym się nie przyznał.
ODPOWIEDZ