LIZARD - NOWY MAGAZYN PROGRESYWNY W POLSCE

Off topic.

Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Arnold Layne
digipack
Posty: 2638
Rejestracja: 29.04.2007, 18:41

Post autor: Arnold Layne »

Quasarsphere pisze:jeśli chodzi już o subiektywne podejście to zdecydowanie bardziej podoba mi się twórczość solowa Hacketta
Rzecz gustu. I tyle. A może aż tyle?
"How I wish, how I wish you were here"...
Awatar użytkownika
Algernon
singel analogowy
Posty: 393
Rejestracja: 01.04.2014, 17:39

Post autor: Algernon »

To może zacytuję:

"Jednak przy całym szacunku i sympatii Steve'a pamiętać należy, że działalność solowa czy to Petera Gabriela, czy Tony'ego Banksa, czy też przede wszystkim Phila Collinsa, a nawet Mike'a Rutherforda w latach 80 i 90. przyniosła im rozpoznawalne, popowe przeboje. Oczywiście z artystycznego punktu widzenia solowe płyty Hacketta czy Anthony'ego Philipsa są znacznie ciekawsze (...)"

Michał Chalota
Numer 17, s. 77.

Czy to już moja nadinterpretacja, czy też autorowi mogło chodzić tu o punkt widzenia fana rocka progresywnego? Nie wiem, ale tak czy inaczej wg. mnie to niefortunne określenie.
Awatar użytkownika
Backside
limitowana edycja z bonusową płytą
Posty: 4199
Rejestracja: 31.12.2007, 00:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Backside »

O, cieszę się, że jest zainteresowanie :).

Mało było w ogóle w Lizardzie o Genesis, ale liczę, że pojawi się więcej, bo widzę, że temat wciąż ważny. W kolejnym się coś fajnego szykuje, o ile autor się wyrobi.
Awatar użytkownika
Algernon
singel analogowy
Posty: 393
Rejestracja: 01.04.2014, 17:39

Post autor: Algernon »

Niech będą wywiady właśnie z takimi osobami jak Hillage, czy Philips!!

A tekst od Giles, Giles & Fripp również zacny :)

No i może zamiast płyty, warto byłoby zwiększyć objętość pisma? Jakieś artykuły o zespołach, czy to tych mnie znanych, czy też właśnie takie dokładniejsze, upstrzone szczególikami jak o początkach Crimsonów.

Bo obecnie czasopismo wystarcza na 3-4 dni czytania do kawy. :P
Awatar użytkownika
Clive Codringher
epka analogowa
Posty: 830
Rejestracja: 20.04.2010, 11:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Clive Codringher »

Algernon pisze:Niech będą wywiady właśnie z takimi osobami jak Hillage, czy Philips!!

A tekst od Giles, Giles & Fripp również zacny :)

No i może zamiast płyty, warto byłoby zwiększyć objętość pisma? Jakieś artykuły o zespołach, czy to tych mnie znanych, czy też właśnie takie dokładniejsze, upstrzone szczególikami jak o początkach Crimsonów.

Bo obecnie czasopismo wystarcza na 3-4 dni czytania do kawy. :P
Z ust mi to wyjąłeś!! Co prawda płyty nie są złe, parę było naprawdę zacnych, ale za mało czytania... W dodatku te zdjęcia zajmujące całe strony... To trochę przesada, choć może ładnie wygląda.

A w nowym numerze liczę na coś o Tangerine Dream i Gongu.
Co posiada Codringher: http://codringher.blogspot.com
Awatar użytkownika
Tarkus
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 11427
Rejestracja: 11.04.2007, 18:15
Lokalizacja: Wa-wa
Kontakt:

Post autor: Tarkus »

A moje wynurzenia o "Irish Tour'74" jak oceniacie?
If you don’t love RoboCop, then you are a Nazi and support terrorism.
Na Discogsach
Awatar użytkownika
Bednaar
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 6741
Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bednaar »

Algernon pisze: No i ukłuło mnie określenie solowej kariery Petera Gabriela jako mniej artystyczna od choćby solowej kariery Hacketta.
A ja być może włożę kij w mrowisko, ale uważam solową karierę Gabriela jako bardziej artystyczną niż zespołowa kariera Genesis 8)
vertical_invader
Awatar użytkownika
WOJTEKK
box z pełną dyskografią i gadżetami
Posty: 25820
Rejestracja: 12.04.2007, 17:31
Lokalizacja: Lesko

Post autor: WOJTEKK »

W porównywalnych latach - czyli po 1975 - na pewno. Tylko nie rozumiem zwrotu "bardziej artystyczna" - powiedzmy, że dużo ciekawsza
Nie ma ludzi niezastąpionych. Oprócz The Rolling Stones.

http://artrock.pl/
Awatar użytkownika
Maciek
box
Posty: 8801
Rejestracja: 15.04.2007, 02:31

Post autor: Maciek »

Artystyczny czy też nie, ja z muzyków Genesis z własnej woli posłuchałbym jedynie Collinsa ;)
Adoptuj, adaptuj i ulepszaj.
Awatar użytkownika
Leptir
box
Posty: 9404
Rejestracja: 04.09.2010, 21:27

Post autor: Leptir »

Też nie bardzo rozumiem, co niby ma oznaczać określenie "bardziej artystyczny". :) Natomiast co do meritum, ja z kolei chętnie bym posłuchał na żywo dowolnego członka Genesis, nawet Rutherforda. :) Uważam, że każdy z nich jest utalentowany, z własnym obliczem artystycznym.
„You can be in paradise only when you do not know what it is like to be in paradise. As soon as you know, paradise is gone.” (John Gray)
Awatar użytkownika
Bednaar
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 6741
Rejestracja: 11.04.2007, 08:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bednaar »

Ja tylko lekko ironicznie pociągnąłem temat "solowej kariery Petera Gabriela jako mniej artystycznej od choćby solowej kariery Hacketta" - mówiąc "po ludzku" wolę słuchać muzyki solowego Gabriela niż Genesis czy też muzyki jakiegokolwiek innego członka tej grupy (Collins, Hackett, Rutherford itepe).
Właściwie mógłbym napisać podobnie jak Maciek z małą poprawką: Gabriel zamiast Collins ;)
vertical_invader
Awatar użytkownika
Cure
japońska edycja z bonusami
Posty: 3139
Rejestracja: 12.07.2008, 13:38
Kontakt:

Post autor: Cure »

Tarkus pisze:A moje wynurzenia o "Irish Tour'74" jak oceniacie?
Te z ostatniego Teraz Rocka?
Z-A-J-E-B-I-S-T-E!!
Awatar użytkownika
kośmin
epka analogowa
Posty: 945
Rejestracja: 07.06.2007, 12:22

Post autor: kośmin »

Bednaar pisze:A ja być może włożę kij w mrowisko, ale uważam solową karierę Gabriela jako bardziej artystyczną niż zespołowa kariera Genesis
w jakim sensie artystyczną?
Awatar użytkownika
Jakuz
zremasterowany digipack z bonusami
Posty: 7028
Rejestracja: 11.04.2007, 16:50
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Jakuz »

Tarkus pisze:A moje wynurzenia o "Irish Tour'74" jak oceniacie?
Ja czytałem właśnie ale w "Lizardzie" - bardzo, bardzo! :)
Awatar użytkownika
Cure
japońska edycja z bonusami
Posty: 3139
Rejestracja: 12.07.2008, 13:38
Kontakt:

Post autor: Cure »

Jakuz pisze:
Tarkus pisze:A moje wynurzenia o "Irish Tour'74" jak oceniacie?
Ja czytałem właśnie ale w "Lizardzie" - bardzo, bardzo! :)

Ohhhh... Uhhhh.... Ahh......
ODPOWIEDZ