LIZARD - NOWY MAGAZYN PROGRESYWNY W POLSCE
Moderatorzy: gharvelt, Bartosz, Dobromir, Moderatorzy
- Backside
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4199
- Rejestracja: 31.12.2007, 00:16
- Lokalizacja: Warszawa
Że Tarkus? Pytaniem "jak oceniacie" ?
A "bardziej artystyczny" to faktycznie niezbyt poprawne określenie. "Ciekawszy artystycznie" powinno być.
Na mniej znane zespoły zawsze będzie tam miejsce (a "surowca" do opisywania starczyłoby na 100 lat ). W kolejnym numerze pojawi się zresztą tekst niejako kontynuujący wątek Giles, Giles & Fripp
A "bardziej artystyczny" to faktycznie niezbyt poprawne określenie. "Ciekawszy artystycznie" powinno być.
Liczę, że kolejny numer wyjdzie dłuższy - już się trochę artykułów nazbierało, a jak się uda, to również przybędzie parę wywiadów z niezłymi osobistościami .No i może zamiast płyty, warto byłoby zwiększyć objętość pisma? Jakieś artykuły o zespołach, czy to tych mnie znanych, czy też właśnie takie dokładniejsze, upstrzone szczególikami jak o początkach Crimsonów.
Na mniej znane zespoły zawsze będzie tam miejsce (a "surowca" do opisywania starczyłoby na 100 lat ). W kolejnym numerze pojawi się zresztą tekst niejako kontynuujący wątek Giles, Giles & Fripp
- Backside
- limitowana edycja z bonusową płytą
- Posty: 4199
- Rejestracja: 31.12.2007, 00:16
- Lokalizacja: Warszawa
Nowy numer wjechał. Do czytania więcej o jakieś 10 stron, do słuchania więcej o 1 płytę . Oraz kilka tematów, które sądzę, że zadowolą co bardziej wybredne Dinozaury
http://lizardmagazyn.pl/numery/lizard-18-wiosna-2015
Ostatnio zmieniony 24.06.2015, 22:10 przez Backside, łącznie zmieniany 1 raz.
- Clive Codringher
- epka analogowa
- Posty: 830
- Rejestracja: 20.04.2010, 11:17
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Bardzo udany numer, jak dla mnie sporo ciekawych artykułów. Pierwszy raz nie byłem w stanie przeczytać wszystkiego w 3 godziny
Z płyt słuchałem na razie tylko Unicorna, ale to nie moje klimaty.
Z płyt słuchałem na razie tylko Unicorna, ale to nie moje klimaty.
Co posiada Codringher: http://codringher.blogspot.com
To znaczy, że przepis na dobry numer Lizarda polega na umieszczeniu na okładce Wilsona... ? No proszę Cię.... Ja bym się ucieszył widząc na okładce, któregoś z polskich muzyków młodszego pokolenia (młodszego od pokolenia Niemena i Skrzeka, którzy już byli). Czuję, że np Damian Bydliński mógłby sporo opowiedzieć wewnątrz numeru o wszystkich płytach Lizarda. Albo Adam Łassa. To też weterani obecni na scenie ponad 20 lat. Czyli - dinozaury .