 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 28.11.2019, 11:01 Temat postu: |
|
|
University Of Errors "Jet Propelled Photographs"
Trudno nazwać te nagrania stricte coverami, ponieważ Daevid Allen jest ich twórcą lub współtwórcą (a w każdym razie uczestniczył w nagraniu większości z nich); innymi słowy, to alternatywna do oryginału (oraz kilku innych, wczesnych nagrań Soft Machine), odsłona "Jet Propelled Photographs".
Piosenki trzymają klasę (były dobre...wciąż są dobre) i słucha się ich wybornie (dostały "nowe życie") - wykonanie jest proste (ale nie prostackie), konkretne i czadowe (przypomina post-punkową ciągotę na wzór "Live Floating Anarchy, 1977").
Gitara + Gitara + Gitara Basowa + Perkusja = Czad
www.discogs.com/University-Of-Errors-Jet...aphs/release/1234756
Na deser polecam koncert University Of Errors z Bristolu:
University Of Errors "Live At The Fleece, Bristol, England, 6 June 2003"
Nagrania Daevida Allena, Gong, Soft Machine, Matching Mole w mrocznej, szarej, "naturszczykowatej", koncertowej odsłonie.
www.discogs.com/University-Of-Errors-Liv...2003/release/4038642
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 29.11.2019, 09:57 Temat postu: |
|
|
Arthur Brown "Speak No Tech"
Nieszablonowo progresywna "Galactic Zoo Dossier", wybitnie inteligentna i narkotyczna "Kingdom Come", kosmiczno-psychodeliczna "Journey", obsesyjnie improwizatorska "Jam", wysmakowana pop-rock-taneczna "Dance", nieokiełznana, szalona, syntezatorowa "Requiem", świetna koncertówka "Order From Chaos Live 1993"...i jedna z moich ulubionych, "Speak No Tech" - płyty, które dają pogląd na nowatorskie myślenie Arthura Browna o muzyce, mówią o jego szerokich horyzontach twórczych, o jasnym patrzeniu w przyszłość, noszą znamiona ponadczasowych wartości.
Co wyróżnia "Speak No Tech"? - przede wszystkim rewelacyjne kompozycje (!) - kompozycje opływające psychodeliczną elektroniką, wywrotowymi rytmami, nieszablonowymi harmoniami, niesamowitą interpretacją oraz wspaniałym głosem Arthura Browna - super!
C20H25N3O.
Na cede dozbierano sześć dodatkowych, "normalnych utworów".
https://www.discogs.com/Arthur-Brown-Speak-No-Tech/release/4713662
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2583 Skąd: KRK
|
Wysłany: 29.11.2019, 22:15 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swojego fijoła.
Twój mi się podoba  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 10.12.2019, 13:06 Temat postu: |
|
|
C.W. Vrtacek "Victory Through Grace"
C.W. Vrtacek "Days And Days"
Tak naprawdę, C.W. Vrtacek, to Charles O'Meara - odszedł z tego padołu w ubiegłym roku.
Szerzej znany przede wszystkim z zespołu Biota, aczkolwiek jego solowa twórczość jest chyba jeszcze bardziej interesująca (!).
Dwa pierwsze albumy "Victory Through Grace" oraz "Days And Days" są trudne do sklasyfikowania / opisania - z jednej strony to prawie zwykłe, proste "kawałki" na gitarę, perkusję i takie tam; z drugiej pozytywnie przekrzywione i niejednoznaczne formy - baaaaardzo treściwe w przekazie, od niechcenia druzgocące muzyczną powszedniość i w naturalny sposób zrzucające klapy z zatkanych uszu.
Świetne do słuchania na spotkaniach w zaufanym gronie oraz znanym towarzystwie; skromnym, a zarazem oczywistym "jestestwem", przywracające sens nieskomplikowanym muzycznym wartością.
"Victory Through Grace" jest bardziej psychodeliczna, z mini-dozą podtekstu; "Days And Days" uwolniona, szczera i naturalna; obie płyty są świetnie zrealizowane od strony brzmieniowej - prawdziwe i realistycznie, a jednocześnie z ponadprzeciętnie oddanymi pozornymi źródłami dźwięki, które zaskakują zmysły z boku, z tyłu głowy...
Welcome my friend.
https://www.discogs.com/CW-Vrtacek-Victory-Through-Grace/release/770038
https://www.discogs.com/CW-Vrtacek-Days-And-Days/release/391748
C.W. Vrtacek "Silent Heaven"
Na jednym cede zebrano dwie płyty "Learning To Be Silent" oraz "When Heaven Comes To Town" - płyty korespondujące spójnym przekazem.
Priorytetem tej muzyki są uspokajające, stonowane nagrania na gitary, klawisze oraz terenowe sytuacje - kojące, wyciszające, a jednocześnie treściwe w podtekst przekazu.
It may be preferable to meditate in a quiet room
but we rarely find ourselves in quiet rooms.
Sounds intrude, trigger a memory,
then something else intrudes and we are gone.
So, always the same question: how to find silence
in the midst of chaos?
https://www.discogs.com/CW-Vrtacek-Silent-Heaven/release/1316794
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 12.12.2019, 11:29 Temat postu: |
|
|
Jon Rose "://shopping.live@victo."
Koncert zarejestrowany 22 maja 1994 roku na festiwalu Musique Actuel de Victoriaville w składzie: Jon Rose - skrzypce; Lauren Newton - wokal; Joelle Leandre - kontrabas, wokal; Chris Cutler - elektronika, perkusja; Otomo Yoshihide - gitara, sampler; Lee Pui Ming - fortepian.
Wyjątkowy występ, a w zasadzie współczesna, improwizowana opera, której treścią jest zniewolenie cywilizacji przez materialną sferę życia (chęć posiadania za wszelką cenę), które realizuje się poprzez wszechobecną / wszędobylską epokę zakupów (Jon Rose może mówić o jasnowidztwie, jeśli wziąć pod uwagę skalę narastającego zakupoholizmu oraz sposób realizowania / zaspokajania zakupów poprzez internet).
W tych krótkich, wydawałoby się wtedy, zmyślonych historiach, jest jeszcze drugie dno - Jon Rose z zakupowym szaleństwem zestawia muzykę (jak towar), która by zachęcić do kupna, jest oferowana w nęcących wyglądem opakowaniach, ma poprzylepiane, świecące etykiety, jej dostępność jest na wyciągnięcie ręki - w istocie zaś, zagubiła prawdziwą treść i zatraciła wartość jako sztuka.
Muzyka / koncert ma formę kolażu, na żywe instrumenty pomieszane z elektroniką oraz głosami, budowanego na bazie stylowych standardów.
Całość jest wybornie zrealizowana od strony brzmieniowej.
Kulturowy remanent.
Zamykający płytę utwór night and day @ wall.hole nagrany został w Tokio, w japońskim składzie osobowym, w październiku 1995 roku i ma ten sam charakter co koncertowy koncept.
https://www.discogs.com/Jon-Rose-shoppinglivevicto/release/833865
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
boczeq maxi-singel kompaktowy
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 794
|
Wysłany: 12.12.2019, 19:20 Temat postu: |
|
|
bananamoon napisał: | C20H25N3O. |
Koledze o to chodziło ?
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 13.12.2019, 10:59 Temat postu: |
|
|
- boczeq
...o widzisz, zapomniałem o pogmatwanej, wielogatunkowej "Strangelands" Arthura Browna.
Jeśli zaś chodzi o dietyloamid kwasu lizergowego, to polecam gorąco płytę traktującą o specyfiku, poświęconą Albertowi Hofmannowi i nagraną z okazji setnej rocznicy jego urodzin.
Mark Nauseef / Ikue Mori / Sylvie Courvoisier / Walter Quintus "Albert"
Bardzo obrazowa i medytacyjna muzyka, stapiająca ze sobą wypowiedzi Alberta Hofmanna, elektroniczne subtelności, kontemplacyjne perkusjonalia oraz wybrzmienia preparowanego fortepianu.
Dźwięki dosłownie ożywają w przestrzeni i przeistaczają się w optyczne przywidzenia.
Pikanterii całości dodaje ponadprzeciętna realizacja dźwięku, który otacza ze wszystkich stron i fizycznie oddziałuje na słuchacza (szczególnie sugestywnie oddany jest sound wszelkiego rodzaju dzwonków, trójkątów, talerzy, itp. itd.).
To u mnie jedna z nielicznych płyt, z prawie rzeczywistym brzmieniem / przekonująco oddaną barwą instrumentów...i uwolnioną przestrzenią dźwiękową.
Album wydany jest na pozłacanym nośniku, a w dodatku można go kupić do końca miesiąca w Leo Records, w tradycyjnie już, atrakcyjnej cenowo, świątecznej wyprzedaży:
http://www.leorecords.com/?m=christmassale
"...I see the true importance of LSD in the possibility of providing material aid to meditation aimed at the mystical experience of a deeper, comprehensive reality.
Such a use accords entirely with the essence and working character of LSD as a sacred drug..."
Albert Hofmann.
https://www.discogs.com/Mark-Nauseef-Ikue-Mori-Sylvie-Courvoisier-Walter-Quintus-Albert/release/2641153
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 15.12.2019, 16:48 Temat postu: |
|
|
If, Bwana "33 Birds Went"
Powyginane przestrzenie, nierzeczywiste odgłosy, plamy dźwiękowe, niepokojące zdarzenia, senne powtórzenia, cisza...
Muzyka kontemplacyjno-eksperymentalna.
https://www.discogs.com/If-Bwana-33-Birds-Went/release/638075
Lindsay Cooper "Music For Other Occasions"
Krótkie lecz trudne (wymagające od słuchacza uwagi), zaangażowane pieśni oraz utwory instrumentalny spod znaku Rock In Opposition oraz kameralistyki.
Świetne, niebanalne aranżacje, różnorodne tematy i zaułki muzyczne - szeroki skład, a wśród najbardziej znanych: Dagmar Krause, Georgia Born, Chris Cutler, Zeena Parkins, Alfred Harth - wysmakowana muzyka.
Nie na każdą (byle jaką) okazję.
https://www.discogs.com/Lindsay-Cooper-Music-For-Other-Occasions/release/8365898
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 4922
|
Wysłany: 21.07.2020, 09:38 Temat postu: |
|
|
bananamoon napisał: | A jak odbieracie po latach płytę Reportażu "Reportaż"?
https://www.discogs.com/Reportaż-Reportaż/release/1339037
Niedawno zakręciłem dla przypomnienia w/w analogiem i w jakiś niejasny sposób odebrałem tę muzykę; oczywiście na płycie jest kilka ciekawych fragmentów, ale odniosłem wrażenie, że przez całość przebija jakowaś sztuczność i wtórna poza... |
Ze dwa dni temu też zakręciłem tym LP. Wciąż lubię tą płytę, sentyment też jest. Wprawdzie dla kogoś, kto wcześniej wszedł w RiO nie ma tam nic porywającego, ale sam fakt, że wówczas (lata 80-te) wyłonił się polski zespół grający takie rzeczy, było bardzo pozytywnym zjawiskiem. Byli oczkiem w głowie H. Palczewskiego.
Rok temu kupiłem w ciemno ostatnią płytę Reportażu - "Bezsensory" (2005 Ars2). To już jedynie duet, a ze starego składu pozostał jedynie Karpiński. Nagrali 26 krótkich, instrumentalnych utworów z ciekawą koncepcją jako całość. Nie ma co opowiadać, warto posłuchać. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarkus box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 11427 Skąd: Wa-wa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 21.07.2020, 16:21 Temat postu: |
|
|
Tarkus napisał: | Aksaq Maboul wydali w tym roku bardzo dobry album "Figures". Zbiór mocno zakręconych miniatur, wciąga bardzo. |
Oj wciąga i to jak! Pełne zaskoczenie, nigdy nie sądziłem, że album nagrany w 2020 roku może mnie aż tak zainteresować, ale z drugiej strony zawsze miałem lekkiego pierdolca na punkcie muzyki Aksak Maboul. "Figures" to rewelacja od poczatku do końca. Oby został zauważony przez innych forumowiczów. _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 4922
|
Wysłany: 28.07.2020, 20:32 Temat postu: |
|
|
Dwa dni temu przesłuchałem tegoroczne koncertowe wydawnictwo PERE UBU - By Order Of Mayor Pawlicki - Live In Jarocin. Koncert miał miejsce w 2017 r. (o czym nie miałem pojęcia). Zagrali z werwą, głównie materiał ze swojego najlepszego okresu, czyli z lat: 1978-81. Świetny koncert! Żałuję, że nie wiedziałem o tym występie, byłoby wspaniale tam być. |
|
Powrót do góry |
|
 |
MirekK zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 5882 Skąd: Nowy Jork
|
Wysłany: 30.08.2020, 20:30 Temat postu: |
|
|
Był tu wpis bananamoon o zespole the Knells i zniknął. Na szczęście przeczytałem ten post zanim został usuniety. Nigdy przedtem o tym zespole nie słyszałem, a pochodzą w końcu z mojego miasta, gdzie spędziłem już przeszło 30 lat mojego życia.
The Knells grają interesujacą muzykę, która jest mariażem współczesnego rocka progresywnego z muzyką dawną, z nieziemskimi (czyt. anielskimi) chórkami żeńskimi na 3 głosy.
Obu płyt the Knells wydanych w 2013 i 2017 można posłuchać na Bandcamp, jeśli ktoś ma ochotę poznać coś nowego.
https://theknells.bandcamp.com/
bananamoon - ciekawi mnie w jaki sposób dotarłeś do tego zespołu. Uszczknij rąbka tajemnicy.  _________________ "Życie bez muzyki jest błędem." - F. Nietzsche |
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 403
|
Wysłany: 02.09.2020, 14:35 Temat postu: |
|
|
- MirekK
Cieszę się, że spodobał Ci się The Knells; prawdę powiedziawszy, z racji natłoku muzycznych informacji, nie pamiętam dokładnie w jaki sposób natknąłem się na muzykę zespołu - najprawdopodobniej ("najprawdopodobniej" graniczy ze stuprocentową pewnością), otrzymałem próbki debiutu od kolegi z W-wia...które na tyle mnie zaintrygowały, że postanowiłem zainteresować się grupą (ale jeśli chcesz wiedzieć na pewno, mogę zbadać sprawę).
Jak wspominałem wcześniej - ich muzyka, to trochę takie wskrzeszanie 5UU's i Cocteau Twins (w pewnym sensie także Thinking Plague).
Labfield "Collab"
Wyjątkowa dawka koncertowych dywagacji, w wykonaniu klasowego duetu (David Stackenas, Ingar Zach) oraz gości (Stale Storlokken, Giuseppe Ielasi, Mariam Wallentin).
Długi, transowy utwór tytułowy, balansujący na granicy elektroniki oraz akustycznej improwizacji, mozolnie rozpościerający skrzydła...wzbijający się miarowo i szybujący ku niestandardowej kulminacji...przełamany śpiewaną "codą" (wykonanie Crucial pochodzi z innego koncertu) łagodzącą podróż (miękkie lądowanie), o nieco odmiennym, folkującym (?) charakterze.
Impro-flight.
https://www.discogs.com/Labfield-Collab/release/2857083
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
crescent limitowana edycja z bonusową płytą

Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 4922
|
Wysłany: 10.09.2020, 08:54 Temat postu: |
|
|
bananamoon napisał: | Labfield "Collab" |
Świetna płyta! To budowanie klimatu... Dzięki za umożliwienie odsłuchu.
Poszedłem za ciosem i przesłuchałem też (Spotify) kolejny ich album:
Labfield - "Bucket of Songs" (2015)
Krótsze utwory, bardziej zróżnicowane, a nawet eklektyczne klimaty. "Okołofrithowe dziadowanie" pełną gębą . |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|