 |
Muzyczne Dinozaury i ich następcy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I&I digipack

Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 2607 Skąd: KRK
|
Wysłany: 22.01.2021, 22:18 Temat postu: |
|
|
Ja niestety im dalej las to gorzej. Przegrzany zespół (przez jedyny wtedy transmiter ), który nie zdał po latach egzaminu (u mnie). Momenty były, ale całość niestety blada i nijaka. Po latach mam słabe wspomnienia, a powinny być lepsze, bo to niby nowa fala wtedy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bart album CD

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 1521 Skąd: East Hampton, CT
|
Wysłany: 22.01.2021, 22:19 Temat postu: |
|
|
Ja też, jak Jakuz, dorosłem do Republiki trochę poźniej. Z perspektywy czasu dopiero rozumiem jak awangardowy to był zespół w naszym siermiężnym ówcześnie kraju i systemie.
Do tej pory nie mogę się nadziwić, że ten teledysk został stworzony i wyemitowany w tamtych czasach: https://www.youtube.com/watch?v=JZ1h5gFhlsg
Czy tylko ja tu widzę flirt z różnymi fetyszami i bdsm? Ekstraklasa!
Ostatnio, może miesiąc lub dwa miesiące temu, zagrałem kilka piosenek Republiki mojej żonie, która lata osiemdziesiąte spędziła głęboko zanurzona w nowojorskiej scenie goth i punk. Dostałem potwierdzenie: Republika wymiata! _________________ Beatus vir qui suffert temptationem quia cum probatus fuerit accipiet coronam vitae. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jakuz zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 7017 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 22.01.2021, 22:21 Temat postu: |
|
|
I&I napisał: | Ja niestety im dalej las to gorzej. Przegrzany zespół (przez jedyny wtedy transmiter ), który nie zdał po latach egzaminu (u mnie). Momenty były, ale całość niestety blada i nijaka. Po latach mam słabe wspomnienia, a powinny być lepsze, bo to niby nowa fala wtedy  |
No patrz, jak się pięknie różnimy w ramach FD  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Białystok zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 03 Sty 2013 Posty: 6077 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 22.01.2021, 22:33 Temat postu: |
|
|
Bart napisał: |
Do tej pory nie mogę się nadziwić, że ten teledysk został stworzony i wyemitowany w tamtych czasach: https://www.youtube.com/watch?v=JZ1h5gFhlsg
Czy tylko ja tu widzę flirt z różnymi fetyszami i bdsm? Ekstraklasa!
|
Nie wiem czy to wtedy można było nazwać teledyskiem.
W ogóle go nie pamiętam. Często był emitowany? _________________ https://rateyourmusic.com/~Blodwynpig1971 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jakuz zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 7017 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 22.01.2021, 22:33 Temat postu: |
|
|
Bart, faktycznie, wyłuskałeś coś fantastycznego - widzieliśmy to ?
Ostatnio zmieniony przez Jakuz dnia 23.01.2021, 06:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bart album CD

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 1521 Skąd: East Hampton, CT
|
Wysłany: 22.01.2021, 23:03 Temat postu: |
|
|
Oficjalny teledysk do piosenki "Śmierć w bikini", powstały w roku 1983. Teledysk wyprodukowano na Wydziale Radia i TV Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Reżyseria, zdjęcia i montaż teledysku: Ryszard Czernow.
Osobiście przyznam, że nie pamiętam tego w TV - nie dziwi mnie to, bo wiem że telewizja publiczna miała swoich kurskich - może ułomnych, nie tak wyewoluowanych jak obecny oryginał - ale zawsze...
Jak połączyć tekst z obrazem (musiałem żonie tłumaczyć z pol na ang), efekt jest jeszcze większy.
Rozbierasz mnie leciutko pani
Umieram prawie rozebrany
Z ust płynie mi
Strumyczek krwi
W bikini jesteś więc ubrana
W bikini śmierć...
Wiem, że są próby odniesienia tego utwóru do polityki. Dla mnie to erotyk Ciechowskiego eksplorujący obszary sub i dom, androgeniczne sylwetki, manekiny, martwe, nieożywione ciała, sufokacja... Dla interesujących się i znających BDSM - toż to książkowy przykład. Świetnie zrobiony teledysk. I świetnie pokazana w utworze miłość jako zależność. _________________ Beatus vir qui suffert temptationem quia cum probatus fuerit accipiet coronam vitae. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Prowler pirat mono
Dołączył: 19 Sty 2021 Posty: 3 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 22.01.2021, 23:19 Temat postu: |
|
|
Nie widzialem tego teledysku. Koniecznie musze obejrzec. Przyznam szczerze, ze nigdy nie kojarzyl mi sie z erotykiem, byc moze zmienie zdanie po obejrzeniu clipu. W warstwie tekstowej, najbardziej erotyczny dla mnie (choc w bardzo wysublimowany i delikatny sposob) to utwor "W ogrodzie Luizy" z Siodmej Pieczeci. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bart album CD

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 1521 Skąd: East Hampton, CT
|
Wysłany: 22.01.2021, 23:48 Temat postu: |
|
|
Chodziłem kiedyś z dziewczyną, która dorabiała na studiach jako dominatrix - wieczorami zakładałą latex i w specjalnie urządzonym "lochu" w budynku opuszczonej fabryki dominowała bogatych biznesmenów, więc się o ten temat -mniej lub więcej - trochę otarłem.
Może jest to "niewinny" teledysk, może to tylko ja widzę więcej niż tam jest, ale moje skojarzenia naturalnie są takie a nie inne. _________________ Beatus vir qui suffert temptationem quia cum probatus fuerit accipiet coronam vitae. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Konik Polny epka kompaktowa

Dołączył: 18 Sty 2013 Posty: 1128 Skąd: Cieszyn
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bananamoon singel kompaktowy

Dołączył: 20 Wrz 2017 Posty: 413
|
Wysłany: 23.01.2021, 13:43 Temat postu: |
|
|
- Bart
Dziękuję za za odnośnik do teledysku Śmierć w Bikini - nie przypuszczałem, że w tamtych czasach spreparowano klip do tego numeru - wymowny obraz.
Zazwyczaj rzadko włączam przycisk telewizora (Fred Frith kiedyś powiedział, że prawdziwe życie zaczyna się w momencie, w którym wyłączamy TV - he, he); przez długi czas w ogóle go nie miałem i być może moje zdanie w tej kwestii nie będzie miarodajne, ale w latach osiemdziesiątych, Republikę w telewizorze widziałem RAZ - były to Nowe Sytuacje zarejestrowane w Opolu w 1983 roku.
A co do muzyki jaką stworzyła Republika, to pomimo że na co dzień swoje zainteresowania kieruję ku innym dźwiękom, to uważam, że jest znakomita - broni się do dzisiaj.
Pamiętam, że ogromne wrażenie zrobiły na mnie w tamtym czasie utwory z singli Tonpressu "Kombinat / Gadające Głowy" oraz "Układ Sił / Sexy Doll" - były prawdziwym powiewem świeżości i oryginalności w polskiej muzyce - duża płyta "Nowe Sytuacje" potwierdziła wyjątkowość grupy.
...ale tak naprawdę, dopiero album "Nieustanne Tango" zachwycił mnie na całego - pamiętam, że usłyszałem go po raz pierwszy w Trójce (kawałki nagrałem na kasetę magnetofonową, a zaraz potem kupiłem płytę - w porównaniu do debiutu była łatwo dostępna...albo miałem szczęście?) - to co usłyszałem utwierdziło mnie w przekonaniu, że Republika jest zespołem dużego formatu.
Co ciekawe, w tamtym czasie słowo tango było popularne wśród polskich zespołów - Nieustanne Tango Republiki, To Tylko Tango Maanamu, Tango Stulecia Lady Pank...
Teksy, podteksty, przekaz, ale przede wszystkim muzyka - wielokrotnie zastanawiałem się skąd Republika czerpała muzyczne wzorce?
Niektórzy mówią o The Stranglers, ale prawdę mówiąc, słabo do mnie przemawia ta teza (a Stranglersów znam co najmniej dobrze)...momentami słyszę jakieś wybiórcze zapożyczenia z muzyki Gang Of Four...ale to tyle moich skojarzeń.
Macie jakieś zdanie (wiedzę) w tym temacie? - do czego można by porównać, doprowadzoną do obsesji w kwestii rytmu, muzykę Republiki, gdzie ma swoje źródła, z kogo, brzydko mówiąc, nasi zżynali?
A wracając do płyt Republiki - kilka lat temu kupiłem trzynastopłytowy zestaw "Komplet" (potwierdziła się klasa "Siódmej Pieczęci", którą także dobrze zapamiętałem w chwili wydania) - zaskoczył mnie pozytywnie krążek "Demo" (!), szczególnie nieznane mi wcześniej wersje utworów z okresu "Nieustannego Tanga", niczym nieustępujące tym, które znalazły się na płycie - jeśli nie znacie tego materiału, to polecam gorąco odsłuch!
Ostatnio zmieniony przez bananamoon dnia 23.01.2021, 20:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
esforty remaster
Dołączył: 26 Sty 2010 Posty: 2147 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23.01.2021, 14:24 Temat postu: |
|
|
Tropy wiodły też do XTC.
Podzielam opinie wyżej zamieszczone! _________________ Nie ma takiego naleśnika, który nie wyszedłby na dobre. H. Murakami |
|
Powrót do góry |
|
 |
RoryGallagher epka analogowa

Dołączył: 11 Cze 2017 Posty: 894 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 23.01.2021, 14:45 Temat postu: |
|
|
Adi napisał: | RoryGallagher napisał: | W temacie:
Słucham po raz kolejny w ostatnim czasie "Yellow Fields" Eberharda Webera. Bardzo ładna muzyka i właśnie w klimacie fusion. |
Gościu potrafi czarować, wręcz hipnotyzować klimatem. Najbardziej spodobały mi się "Kolory Chloë", przynajmniej z tych płyt, które słuchałem. Swoją drogą, to już jakiś czas temu miałem się Ciebie spytać, czemu "The Colours of Chloë" oceniłeś na RYM stosunkowo średnio, biorąc pod uwagę uznanie, jaką się cieszy. Nie do końca Ci podeszła? |
Tak, pisałem o tym niedawno w innym temacie:
RoryGallagher napisał: | Eberhard Weber - Yellow Fields. Nie jestem zwolennikiem jego poprzedniego albumu, jest dla mnie nieco zbyt senny, ale ten porwał mnie od pierwszych sekund. Będzie wysoko na liście. |
Aktualnie słucham Nas - "Illmatic" i zapowiada się to na jeden z najlepszych hip-hopów, jakie dotąd poznałem. _________________ Recenzje | RYM |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gacek japońska edycja z bonusami

Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 3750 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 23.01.2021, 18:47 Temat postu: |
|
|
B.J. napisał: | SafeMan napisał: | Kiedyś kupiłem Heaven and Hell w ciemno i po przesłuchaniu w domu mocno się zawiodłem... | Podzieliłem to doświadczenie przed laty, choć może zawód nie był jakiś mocny, jednak już do tej płyty nie powróciłem - choć powrotu nie wykluczam. |
Widzę że nie tylko mnie ta płyta trochę trąci myszką.
Wczoraj posłuchałem dla odmiany The City czyli już nieco nowszej pozycji... nie wyrwało z butów ale klimatem bliżej temu do androidowej stylistyki co bardzo mi odpowiada.
https://www.youtube.com/watch?v=POPA3twP8ko&list=PLZGbej9605ZKdM72ZH6fmBRD5g7KWoVQm
Zara zobaczymy co doktór Kapała naskrobał o tej płycie
Nie sądziłem że Republika ma tylu zwolenników na forum, pozytywne zaskoczenie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
B.J. box z pełną dyskografią i gadżetami

Dołączył: 11 Kwi 2007 Posty: 10870
|
Wysłany: 23.01.2021, 19:26 Temat postu: |
|
|
Zbigniew Górny - Soundtracks (2017)
Tematy z różnych polskich filmów z lat `80 i `90. Spore zaskoczenie, bo ten specyficzny mariaż elektroniki z orkiestrą całkiem dobrze się broni po latach. W dodatku jest to przepojone liryzmem, który dziś jakby stał się passe, a szkoda.
 _________________ In pfecutione. extrema S.R.E. fedebit. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maciek zremasterowany digipack z bonusami

Dołączył: 15 Kwi 2007 Posty: 7192
|
Wysłany: 23.01.2021, 19:38 Temat postu: |
|
|
Jane's Addiction - Ritual de lo habitual
Ta płyta ma już ponad 30 lat, a wywijasy Navarro i jego nieokiełznanych kolegów nic nie straciły na swej świeżości. _________________ Adoptuj, adaptuj i ulepszaj. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|